Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćA

Kocham Cię Grisha.

Polecane posty

Gość gośćA
Być może masz rację. Sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Jak chcesz, to pogadamy wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałem Ci że będziemy rozmawiać już tylko w 4 oczy bądź wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie. Sam wybrałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, Ty chcesz netowej psiapsiułki z którą będziesz udawać romans, ja chcę gorącej kobiety w moich objęciach w łóżku. Tyle. Nie zgrywamy się w naszych potrzebach. Szkoda mi czasu na bycie bohaterem internetowego melodramatu. Wybrałem nie być frajerem. I nie żałuję bo nie ma czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żałuję, no ale cóż. Nie zmuszę Cię do tego, byś na mnie czekał. Cieszę się, ze jakoś się trzymasz po naszym rozstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze powiedziawszy wczoraj się nie trzymałem wcale. Ale dziś się jakoś uspokajam. Zaczynam akceptować, że nas nie ma i nie było. Dla Ciebie to była tylko zabawa. Mógłbym czekać tysiąc lat na nasze spotkanie i bym się nie doczekał. Snułabyś te swoje kłamstwa i fantaz****awiąc się moimi uczuciami aż do czasu wyjścia za mąż za swojego obecnego chłopaka. Ja Ci powiedziałem to Ty masz do udowodnienia mi a nie odwrotnie. I udowodniłaś wczoraj że Ci na mnie nie zależy. I okłamywałaś mnie do ostatniej chwili. Gdyby Ci zależało to pewnie teraz leżelibyśmy razem w łóżku, bo nigdzie bym Cię rano z niego nie wpuścił. Jest jak jest. Dziękuję Ci, że pokazałaś mi że nie mam co się łudzić nadzieją, że kiedyś będę szczerze kochany. Teraz przynajmniej mogę przewartościować priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą nie wiem po co dalej ciągniesz tę grę. Proponowałem Ci spotkanie nawet na tym topiku. Ty chcesz dalej pierdolić w internecie. Tak to Co na mnie zależy. Taki to mieliśmy związek. Spoko luz. Dobra z Ciebie aktorka. Znajdziesz kolejnego idiotę do zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Proszę bardzo. Ja już się poddaję. Mam nadzieje, że będziesz w stanie o mnie zapomnieć i ułożyć sibie życie z inną kobietą, i właśnie tego Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"sama już byłam zmęczona tym że jeszcze nie nie przenieśliśmy tego do rzeczywistości" Sratata. :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podajesz się? Przecież Ty nic nie zrobiłaś. Mówiłem, chcesz mnie to się spotkajmy. Ale tego akurat nie chcesz. Trudno, zmusić Cię nie zmuszę żebyś chciała być ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałem innej kobiety niż Ciebie. Ale Ty nie chcesz związku naprawdę więc inna będzie mnie trzymać za k****a. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ale ja to w pełni rozumiem. Nie będę mieć Ci za złe, jeśli zwiążesz się z inną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś się nijak nie ustosunkowujesz do tego że nie chciałaś się ze mną zobaczyć i jak to się niby ma do Twojej Wielkiej miłości do mnie. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Przecież tej wielkiej miłości nie ma i nigdy nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy tak sobie tu piszecie ale czy do siebie ? wezcie przeniescie sie na prv bo moze okazac sie ze piszecie do kogos obcego o podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Nie chcesz mnie zobaczyć, więc nie ma i nie było. Po cholerę ciągniesz to kłamstwo to ja nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Hmm, po prostu spodobała mi się ta zabawa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inicjały kto pisze z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Zastanawiam się tylko co Ty tu robisz, w końcu miałeś całkowicie zerwać ze mną kontakt, jeśli nie przyszłabym na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ja wiem? Może mam nadzieję, że zależy Ci na tyle by umówić się na takie na które przyjdziesz. Wiem, głupiec że mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beka z ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Więc nie bądź głupi. Zapomnij o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, czyli Co nie zależy. Ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
No ok. Przyjmijmy, że mi nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh. Nie chcesz się spotkać to nie. Nie ma co ciągnąć tej głupiej gadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkajmy się jutro. Tam gdzie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Chcę, ale nie teraz. Dociera to do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Czy przyszłaś po wybaczenie? Może ożywić to co umarło? Może zgrywać Jezusa Do trędowatych w Twojej głowie? Czy prosiłem Cię o zbyt wiele? O więcej niż dużo Nic mi nie dałaś Teraz to wszystko co mi zostało Jesteśmy jednym Ale nie tym samym Krzywdzimy się wzajemnie Potem robimy to znowu Mówisz... Miłość to świątynia Miłość to wyższe prawo Miłość to świątynia Miłość to wyższe prawo Zapraszasz mnie do środka A potem każesz mi się czołgać I nie mogę trwać Przy tym co masz Kiedy wszystko co masz to ból To chyba wszystko, co chciałbyś mi powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz albo nigdy. Czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×