Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćA

Kocham Cię Grisha.

Polecane posty

Gość gośćA

Wiem, że teraz cierpisz. Ja również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Daj znać, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grisza aha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grisza nie chce znać żadnego huja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Wyjaśnię Ci wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Tęsknię za Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grisha
Nie potrzebuję wyjaśnień. Wszystko sobie wyjaśniliśmy. Nie będziemy razem więc po co ten melodramat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grisha
nie potrzebuję "związku" takiego jak mi proponujesz i starczy mi Twoich kłamstw. Dbaj o swojego chłopaka :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grisha
Już nigdy nie będziemy rozmawiać przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ok. Nie to nie. Już nie będę się o nic prosić. Dochodzę do wniosku, że tak naprawdę, to mnie nie kochałeś. Bo gdybys kochał, to byś zaczekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczekał? Na kolejne kłamstwa? Na bycie internetowym frajerem? Ty mnie nie kochasz i tylko bawiłaś się mną. Tyle. Czekałem . Dostałem kłamstwa. Chciałem konkretów dostałem więcej kłamstw. Wyjaśnić to mi możesz twarzą w twarz. Ale tego nie chcesz. Chcesz dalej się mną bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Skoro jesteś tak święcie o tym przekonany, to co tu jeszcze robisz? Po co wchodzisz ze mną w jakiekolwiek dyskusje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjaśniać to mi możesz dopiero jak przede mną uklękniesz. Nie to nie. Obejdę się bez bycia internetową zabawką znudzonej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ja Cię nie przestałem kochać i czekam na cud. Ale cudu nie będzie będę kolejne próby trzymania durnia w internetowym friendzone a bez tego się obejdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Także żegnam Cię. Idz żyj beze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z miasta       katowice
Bardzo fajnie 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj Ty wybrałaś życie beze mnie więc daruj sobie dramat. Dla mnie internetowa znajomość to żadne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ja już się pożegnałam. Nie wiem co tu jeszcze robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Him tam w szafce leza takie tabletki, wex je szybko i przestan pisac sama z sobą🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żegnaj. Szkoda, że nie chciałaś mnie wczoraj schwycić za rękę. Już się nie będę odzywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Nic nie rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem. Mieliśmy się spotkać, albo zakończyć znajomość. Nie spotkaliśmy się, więc moimi wygolonymi jajkami będzie się wkrótce bawić jakaś tindirella :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochalam cie jak nikogo innego na swiecie. Kochalam cie jak kwiat wode, a teraz bedzie miala cie inna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słaba ta Twoja miłość. Miałaś zrobić, tak niewiele. Po prostu schwycić mnie za dłoń i poczuć moją rękę na swojej pupie. Ale Cię to nie interesowało. Więc nie pisz mi o wielkie miłości, bo sama udowodniłaś że to było jedno wielkie kłamstwo. Udowodnię Ci to. Chcesz? Spotkamy się tam gdzie mieliśmy się spotkać wczoraj. Możesz mi powiedzieć w twarz jak bardzo mnie kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jest sie z czego cieszyc ze sie stoczysz z jakimis fruziami na jeden raz a twoja niespelniona miłość bedzie dlugo tłukła ci sie po glowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, moja niespełniona miłość mnie nie chciała i dalej nie nie chce. Dla niej niej wspinałem się po zboczach piekła ku górze. Ale na samym końcu nie chciała ująć mojej dłoni. Tak jak teraz nie chce. Jej wyciągnięta dłoń była tylko oszustwem, drwiną z potępieńca. Więc teraz spadam z powrotem w dół. https://www.youtube.com/watch?v=1lWJXDG2i0A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
10:32 - to nie był mój wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ja już nawet nie wiem czy Cię kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kochalaś od początku. Pokazałaś to wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×