Mam 24 lata i nigdy nie uprawiałam seksu

Średni wiek inicjacji seksualnej w Polsce to 18 lat...Jak sobie przypomnę siebie w tym wieku to nie w głowie był mi seks....Ciekawy ze mnie przypadek psychologiczny. Mam psychiczne bariery, które już chyba są nie do pokonania. Ciekawe, dlaczego tak się stało. Szczerze, to zazdroszczę ludziom, którzy to robią i nie mają z tym problemów. Umrę, nie wiedząc, co znaczy bliskość fizyczna z mężczyzną. Porażka.

No, ja też.

Może to kwestia wychowania. U mnie seks był tematem zakazanym.

Dziewczyny, jakie macie cip/eczki? Ogolone? Czy owlosione?

Jak jakaś dziewczyna z Wrocławia jest chętna to można coś podziałać :D

Ja w Twoim wieku też myślałam, że to już koniec, wstyd i porażka. Teraz mam 28 - i nic się nie zmieniło do tej pory, jest jeszcze gorzej, bo brak wolnych i fajnych facetów a człowiek powoli dziczeje z braku bliskości, miłości, dotyku, wsparcia. Na dodatek dochodzi presja społeczna, pytania w stylu: kiedy kogoś poznasz, zegar tyka, kiedy założysz rodzinę, kiedy byłaś na randce itd. Rodzina się już na mnie wypięła. Zostałam sama jak palec. Nawet nie mam z kim porozmawiać. Zamknęłam się w domu i powoli przyzwyczajam się do samotnego życia. Próbowałam zaczepiać facetów, ale zawsze kończyło się to fiaskiem. Ile razy można kosza dostawać. Im się jest starszym tym większe ma się opory na zrobienie tego pierwszego kroku. Człowiek staje się obojętny na wszystko i sfrustrowany na całą tą sytuację.

Porażka to umrzeć będąc psychopatą, bandytą, handlarzem narkotyków, być flama takiego faceta jak wyżej, lizać mu o***t, to jest porażka a nie szacunek do swego ciała i panowanie nad nim. Każdy zyje jak chce, jedna odda się każdemu, byle nie byc dziewicą inna będzie czekac na męża. Niestety zyjemy w nienormalnych czasach, w których taki zboczeniec jak wyżej jest pożądanym mężem i przyjacielem domu, flamy jego udające, że nie wiedzą, że sieje zło uznawane za madre a te, które ich nie chcą uznawane sa za głupie baź zazdroszczące flamom, utrzymujące dziewictwo dla męża uznawane sa za dziwaczki i wariatki, których nikt nie chciał. Dzisiaj trzeba chwalic sie wyuzdanym seksem by uchodzić za normalnego człowieka. W nienormalnych czasach normalni ludzie zostana uznani za nienormalnych, tak jest już dzisiaj, te które dzisiaj czekaja z dziewictwem na męza, najpierw chcą pokochac, potem miłosć ukoronować seksem, odwrotnego kierunku nie ma, zawsze seks będzie dominował, partner nudził sie i będą poszukiwania następnego, który zaspokoi coraz bardziej wyuzdane potrzeby seksualne, do koprofilii włacznie.

16,00 Kubusiu, nie masz tak źle, przecież masz Eugenię chętną, Ela ciebie nie chce ale przeciez Eugenia przynajmniej zaspokoi twojw potrzeby seksualne jak pisałeś, emocjonalne i uczuciowe są tez ważne, ale nie mozna mieć wzystkiego, przynajmniej nie dla ciebie.