Dla niektórych wszyscy rodzice to patola nie rozumiem tego

20:06, nie wiem czy jesteś mopsiara, ale widać że nudzi Ci się w życiu i zajmujesz się glupotami. Jak nie mopsiara to na pewno bezrobotna czy cos. Nie wierze ze ludzie ktorzy sa zajeci na codzien zarabianiem pieniedzy w wolnej chwili prowadza dyskusje na takie durne tematy z takim przejeciem przejeciem ... jednak sttaty inteligenckie poneisione w czasiw II wojny swiatowej sa nie do odrobienia. Polska inteligencje ksztaltuje kafe buhaha zbieraja sie kundelki i szczekaja na kazdy temat a i maja monopol na wiedze. Ktore imie najladniejsze ktore nie bosh wezcie wy sie ludzie za robote

20:55 yy ktorymi slowami cie obrazilam? Bo poki co to ty nazwalas mnie idiotka i ostro brniesz w to dalej, bez racjonalnej przyczyny, dorzucajac nuz to kolejne zarzuty , ktore nie znajduja potwierdzenia.. Okres masz ,czy ci maz niedogodzil, ze takim jadem ziejesz? Ja wiem ze to moze dowartosciowywac i ciesze sie ze moge Ci pomoc, bys zapomniala o stresie i trudach dnia powzechnego. Wiec spoko, poublizaj mi jeszcze, ja i tak to zleje, a ty wyladujesz zle emocje. Pozdrawiam serdecznie :)

Poza tym wszystkim, to dorośli jak wiadomo, sa przykładem dla dzieci i kreują reakcje i zachowania. Jesli zapoznacie dzieci miedzy sobą, to żadne nie bedzie wyśmiewalo imienia innego, dopóki dorośli nie zaczną tego robić.

20:55 Mnie to zastanawia taka Bella. Jest to skrót od Izabeli czyli po naszemu Iza po "amerykańsku" Bella. Czy samo Bella istnieje? Czy tacy rodzice nazywają dziecko Izabella a potem wołają Bella? Miałam kiedyś koleżankę Magdalenę na którą wszyscy włącznie z rodzicami wołali Megi. I było ok, bo przy ilości Magd w naszej klasie nie szło ich rozróżnić. Ale nazywała się Magdalena a to była jej ksywka. Co z taką Bellą?

Te dwie, nie kłóćcie sie, bo to patologia sie wyzywać ! :D

21:00 a zebys wiedziala ze mi sie nudzi, a z nudow czlowiek szuka zajecia i chyba kazde lepsze niz patrzenie w TV . Z reszta nie lubie ogladac telewizji. Z przymusu od poczatku ciazy leze plackiem i byleby nie myslec o tym ile jeszcze przede mna, powyklocam sie i posmieje z kafeterianek. Zawsze to jakas rozrywka. W sumie chyba po to to forum jest i wciaz funkcjonuje. Czytanie ksiazek tez mozg lasuje, bo wlasnie z nadmiaru czasu i ze zbyt duzej " wiedzy" rodza sie popinkolone hipotezy :D

20:55 Bella to osobne imie, lacinskie podpowiada wujcio google. Bella to narzyczona Bestii, z bajki o Pieknej i Bestii. W polsce ze wzgledu na podpaski sie nie przyjelo, podobnie z reszta jak Ludwik ( mimo ze kiedys nadawane)

gość "Okres masz ,czy ci maz niedogodzil, ze takim jadem ziejesz? Ja wiem ze to moze dowartosciowywac i ciesze sie ze moge Ci pomoc, bys zapomniala o stresie i trudach dnia powzechnego. Wiec spoko, poublizaj mi jeszcze, ja i tak to zleje, a ty wyladujesz zle emocje." O tak mam okres a mąż mi nie dogadza i się dowartościowuje na takiej "biednej" osobie jak ty. Wybacz ale ja nie potrzebuję walić tendencyjnymi tekścikami by komuś dopieprzyć. Nazywam rzeczy po imieniu ze wskazaniem dlaczego - jesteś idiotką. Dlaczego? To już napisałam i jakoś dziwnie, że taka inteligencyja jak ty jeszcze tego nie ogarnęła.

gość dziś "Profesor, który prowadził zajęcia na mojej uczelni, fanatyk historii starożytnej, nazwał swoich dwóch synów bardzo orginalnie, zapewne powiedziałybyscie patologicznie" Powiedz jakie to imiona. Sokrates? Seneka? x Nie napiszę, ale to imiona wodzów, a nie filozofów czy mówców. ;) Nie mierzcie inteligencji modą. P.S.w mojej skromnej opinii ludzie nadający imiona typu Zosia, według sondaży Kafe ;), ludzie na poziomie-także próbują w pewnien sposób wywyzszyc się. Dla mnie te staroswieckie imiona to nawiązania do Polski sanacyjnej, a śmielej moze i nawet sarmackiej. ;) Odcięcie się od komunistycznych Agnieszek, Kaś, Tomkow, choć do głosu zaczyna już dochodzić pokolenie, dla których ta pospolita Agnieszka czy Ania są już egzotyczne i znów koło się zatacza. Pomału wracają do łask. Co za różnica czy ktoś próbuje dodać kolorytu szaremu życiu nazywając dziecko Esmeralda, Lusia czy Kasia. ;) W większości i tak chodzi o modę. Wystarczy spojrzeć na rankigi popularności imion.

21:20 a mowil ci juz kiedys ktos, ze w tej swojej zawzietosci jestes zabawna? Co mi jeszcze napiszesz, daj sie posmiac. :D

Imiona spoza pierwszej 20stki, nie wydziwione. Proszę bardzo, lista imion z ilością nadan. Gabriela2877 Iga2876 Martyna2647 Milena2457 Kornelia2353 Michalina2243 Helena2216 Marcelina2177 Karolina1815 Magdalena1734 Jagoda1729 Weronika1686 Nina1660 Agata1621 Barbara1440 Blanka1401 Kaja1351 Łucja1312 Kinga1208 Joanna1113 Paulina1096 Anastazja1077 Małgorzata1073 Lilianna944 Klara937 Katarzyna929 Marta929 Nela925 Sara914 Aniela883 Patrycja837 Dominika825 Izabela817 Matylda817 Klaudia761 Eliza714 Ewa705 Kalina668 Róża590 Urszula585 Adrianna570 Malwina565 Olga549 Rozalia542 Kamila518 Lidia512 Daria478 Bianka454 Liwia439 Marianna412 Dorota410 Ada. M9zna wybrac cos, spoza tych najpopularniejszych, co nie jest Jessica.

gość "a mowil ci juz kiedys ktos, ze w tej swojej zawzietosci jestes zabawna? Co mi jeszcze napiszesz, daj sie posmiac." O,teraz zabawna i zawzięta. Byłam już elokwentna, wyrachowana, nieumiejąca czytać ze zrozumieniem, nie rozumiejącą trudnych słów, niewydymana a nawet mająca okres. Popatrz, a ty dla mnie nadal jesteś tylko idiotką. Czy nadal cię bawię?

21:32 ej ale to komplementy, a to z ta " niewydymana" to sama sobie dopisalas! Dobra Kwiatuszku, ide spac, jutro wpadne to moze znow sie spotkamy. Slodkich snow :)

"Nie napiszę, ale to imiona wodzów, a nie filozofów czy mówców. " Szkoda że nie chcesz powiedzieć. Ciekawa jestem tych imion. Ale powiem Ci że jeszcze takiego fanatyka historii jestem w stanie zrozumieć poniekąd. Chociaż sama jestem fanką Tolkiena a nie nazwałabym dziecka Elrond czy Galadriela choć Tolkien piękne imiona wymyślał. Trzeba jednak pomyśleć też o tym dziecku.

gość "z ta " niewydymana" to sama sobie dopisalas! Och faktycznie napisałaś "mąż ci niedogodził" zamiast niewydymana i to jeszcze z bykiem ortograficznym bo w tym wypadku "nie" piszemy oddzielnie. Lubisz jak widzę potwierdzać opinię innych o tobie. Mnie nie zawodzisz.

Jasne, że są granice. Tolkien lubił zabawę w genealogię, miał fantazję, ale niekoniecznie dziecko mogłoby czuć się tą fantazją uszczęśliwione. ;)

Dokładnie. Zwłaszcza jakby trafiło na kogoś kto tego Tolkiena nie zna, albo zna tylko z filmów Jacksona. Ale tych imion dzieci profesora to jestem strasznie ciekawa :). Nie wiem czemu to taka tajemnica.

21:13 w ciazy mozg zmniejsza swoja objetosc co potwierdza sie w twoim przypadku. Idz sobie dalej poszczekac kundelku bo za 9 miesiecy nie bedziesz miala juz czasu na ujadanie

gość dziś gość "z ta " niewydymana" to sama sobie dopisalas! Och faktycznie napisałaś "mąż ci niedogodził" zamiast niewydymana i to jeszcze z bykiem ortograficznym bo w tym wypadku "nie" piszemy oddzielnie. X A to ciekawe, od kiedy przymiotniki pisze się oddzielnie z "nie"? Jaka? Nieładna, nieprofesjonalna, niewydymana. Pozdrawiam i życzę słownika języka polskiego ;)

"A to ciekawe, od kiedy przymiotniki pisze się oddzielnie z "nie"? Jaka? Nieładna, nieprofesjonalna, niewydymana. Pozdrawiam i życzę słownika języka polskiego " A nie zauważyłaś słowa "niedogodził" do czego pije autorka postu? "Niewydymana" to jej słowo, "niedogodził" idiotki. A słownika języka polskiego to akurat życzyć nie można, co najwyżej poradzić z niego skorzystać.

Po tym temacie dopiero widać jaka patologia tu siedzi agresywna. Wyzwiska itd.

21:09 Ja słyszałam że kiedyś jakaś kobieta chciała córkę nazwać Bella. Też tego nie rozumiem bo można przecież nazwać Izabella, a nie Bella jak podpaski. Ale dobrze ktoś napisał że Hania czy Zosia to właśnie bardzo ładne imiona a nie jakaś Skolopendra, żeby dziecko sie miało wstydzić i że większym wstydem jest np. Bella :D Chociaż podejrzewam że niektóre mamusie nazwałyby córkę nawet Skolopendra, żeby tylko się wyróżnić. W sumie bajkowe imię, tak jak i Bella. Tylko że Bella jest w "Pięknej i Bestii" a Skolopendra na "Uniwersytecie Potwornym". Choć ja myśle że Bella w dzieciństwie rzeczywiście może być kojarzona z księżniczką, gorzej będzie jak pójdzie do szkoły średniej gdzie nastolatki nie bedą już kojarzyć jej z księżniczką a raczej z podpaskami. Jeszcze zaczną na nią wołać Always, lub Linell i będzie jej przykro więc uważam że lepsza jest Izabela, a Bella jako skrót.

Większość piszących tu osób nie potrafi dyskutować, więc stara się rozmówce obrazić. Ta, co zaczęła wczoraj o 19:52 kreuje sie na intelektualistkę, a to ona zaczęła kłótnię i wyzwiska. A najzabawniejsze w jej produkcji jest to, że wyzywa innych od mopsiar, bo mają czas pisać na takie tematy, a tymczasem sama w tym temacie pisze, jazgocząc bez umiaru. Wracając do temat. Nie zgodzę się z autorka, że każde imię się kojarzy z jakimś produktem. Spójrzmy na jej przykłady. Chyba każdy z nas zna jakąś Kaśkę czy Baśkę, te imiona najpierw w naszej świadomości funkcjonowały jako imiona, potem pojawiły sie produkty tak nazwane. Inaczej jest np. z Bellą. Chyba mało kto zna jakąś Bellę, więc normalne jest, że Bella bardziej kojarzy nam się z podpaskami, bo takie znamy, niż z imieniem, bo takiego nie znamy. Na podobnej zasadzie funkcjonują imiona kojarzone z psami. Przy dyskusji często ludzie odpowiadają, że imię kojarzy im się z psem na co pojawa się kontrargument "Moja ciocia ma psa Krysia". Obecnie imię Kajtek czy Czarek pojawia się stosunkowo często, ale kiedyś były nadawane głównie psom i mało kto znał ludzi o tym imieniu. Stąd takie skojarzenie.

Moja babcia znała przed wojną dwie dziewczynki, Żydówki o imionach Bella i Klara. Mnie te imiona zawsze bedą sie kojarzyły z opowieścią babci o tym jak jedną dziewczynkę, niebieskooką blondynkę, zabrali Niemcy, natomiast druga, o semickim wyglądzie, schowała się za drzwiami i jej nie znaleźli. Czy przeżyła nie wiemy ale podobno ktos ja ukrywał.

Te dziewczynki były siostrami, nie dopisałam

Ja córce dałam na imię Amelia w czasach gdy to jeszcze nie było modne. Potem "doktor Zosia" miała córkę Amelię i imię stało się popularne i trochę mi było smutno z tego powodu. Wybierając imię kierowała się zasadą żeby pasowało też w dorosłym życiu. No i ważne żeby obcokrajowiec mógł je wmówić bo jak dziecko będzie chciało podróżować to imię np. Żelisław czy Grzegorz mu tego nie ułatwi ;)

gość wczoraj 19;39 jaka wielka znawczyni imion. Buhehe xx a ja uwazam, ze post z 19:52 jest bardzo rozsądny i wyważony

Co do imion"wydumanych": Jestem juz starą babą, babcia wnukom, moi rówieśnicy to np Andrzej,Elzbieta, Grażyna, Marek. Pierwszego i jedynego Bartka- rówieśnika poznałam dopiero na studiach. Nie mialam tez znajomej rówiesnicy Julii czy Zuzanny ( Juliami były starsze panie). Nie było w ogóle Sebastianow - zaczęli sie dopiero w kolejnym pokoleniu, po telewizyjnym serialu "Bella i Sebastian". Koleżanka miała na imie Antonina i strasznie cierpiala z powodu "niezwykłego" wtedy imienia, używała innego.To, co jest teraz na topie, kiedys było tak samo wysmiewane przez ludzi , bo przeciez zamiast udziwnionych, nalezało dac normalne np Grazyna czy Janusz - tak, tak). Wiecej powiem, jedyny znany mi wtedy Jakub kazal wszytkim, w tym rodzinie, nazywac sie Januszem, bo uznał, ze Jakub to imie zydowskie. Zanim zaczniemy autorytatywnie twierdzić, ktore imie jest "normalne", a które nie, pamietajmy, jak wielką potegą jest moda :)

Dokładnie. :)

Drodzy Forumowicze,w wolnej chwili zapraszam Was do obejrzenia mojego filmu>>https://www.youtube.com/watch?v=d0xctu5OA_8&t=1s<