Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia2714

Życie w związku po raz drugi

Polecane posty

Gość Kasia2714

Dzień dobry dziewczyny. Najpewno jest wśród was grono kobiet po przejściach. W związku z tym, napiszcie mi jak układa się w waszych związkach. Na ile starcza Wam tolerancji i cierpliwości. Wiadomo, każdy ma jakieś doświadczenia z przeszłości. Ja po rozwodzie przez kilka lat mieszkałam sama, układała sobie świat. Wypracowałam sobie własny system. Było dobrze. Niecały rok temu zamieszkał ze mną mój chłopak(41l.) i wszystko Ch.. Strzelił. Jestem zmęczona po prostu i mam wszystkiego dość. Wczoraj podniósł mi tak ciśnienie po raz kolejny, że miałam go ochotę spakować. W moim życiu na dobre zagościł tv, który w weekend całe dnie chuczy, a Pan siedzi na Sofie i gra w gierki. Gadać mi się już nic nie chce bo prowadzi yo do kłótni i pytań czego ja w życiu chce, albo jest po prostu zalanie winy na mnie, że ja mam zawsze problem. Ze nic nie proponuje, że jest nuda to gra. Dla mnie priorytetem jest dom, który mam wrażenie, że nie jest tym domem do którego przychodziła. Nic mi się nie chce, bo nawet nie wiem za co się brać. Wie jaka jestem osobą i jak wyglądało gdy mieszkałam sama i nie wiem po co z kimś żyje jeśli mam wszystko mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ammen
facet który całe dnie gapi się w TV lub gra to przegraniec, i mówie to jako facet, ucinaj to NATYCHMIAST, nie trać czasu z nim, jest masa "ciekawszych" facetów dla ciebie do wyboru, tracisz z nim cenny czas. Nic nie tłumacz tylko powiedz że to nie działa i koniec, daj mu 2tyg na wyprowadzke. Daj znać jak poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoj ciagnie do swojego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ty toksyczna po prostu jesteś, a może takich przyciągasz. W końcu kto wolny jeszcze został w twoim wieku, może tak na to spojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, że im dłużej mieszka się samemu tym bardziej się wyrabiają się swoje nawyki, później obecnośc drugiej osoby z innymi nawykami jest wręcz męcząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego przez nawyki trudno się dobrać w późniejszym wieku, bo wiele nawyków jest wyrobionych a ludzi trudno zmienić lub im trudno się zmienić, dlatego kto nie sparował się do 30 ma przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×