A wiecie, że to g prawda z tym waszym gadaniem, że tylko młodzi zdradzają?

No gdyby to wasze gadanie było prawdą to największy odsetek kobiet chętnych na skok w bok nie byłby w przedziale 30-50 lat. Mam konta na Tinderze oraz Badoo więc wiem, o czym piszę. O wiele łatwiej trafić jest na 40stki mające w opisie (cytaty z opisów pewnych pań, na które tam trafiłem) "mam obrączkę ale czy cokolwiek to znaczy?" albo "jestem zaobrączkowana od dwudziestu lat więc chociażby na stare lata coś mi się należy od życia" niźli na młodą dziewczynę w związku, która nota bene otwarcie chwaliłaby się zdradą. Więc te wasze paplanie "ta dzisiejsza młodzież" to o kant d... potłuc.

zdrada zalezy jak sie modli najmniej rozwodów jest własnie bardzo wierzacych którzy odpieraj ataki szatana a najwiencej rozwodów jest gdzie jest sie daleko od boga i jest sie praktycznie bezbronym i podatny na pokusy zdrady

Znowu jakiś nawiedzony moher? Jehowym dziękujemy!

kure/stwo było ,jest i będzie,tylko teraz mało kto się z tym kryje!

O kant d**y też ..., że starsi są zepsuci.Mlodzi są nie tylko zepsuci ale durni, ciemni jak tabaka w rogu, co na twoim przykładzie widać autorki. Myślałaś, że po 40 to sex jest tylko mglistym wspomnieniem?

myslalam ze po 50 jest mglistym wspomnieniem. moj stary zdradza matke mysle ze ma hiva bo non stop przeziebiony. ma 57 lat

wiecie co , zdrada to coś naprawdę okropnego ja nie mogę się podnieść. Oczywiście pozew o rozwód jest napisany, teraz szukam prawnika bo mamy trochę do podziału,polecają Natalię Zielmachowicz, ktoś zna? Nie daruje mu majątku wspólnego, w życiu!

Agatusa ja Ci polecam kancelarię http://kancelariazs.pl/ , z tego co wiem Pan Maciej Zdrojewski potrafi poradzić sobie z rozwodami, które są niestety w ostatnim czasie bardzo częste. Jeżeli nie chcesz darować, ani złotówki to ten człowiek w wygranej sprawie, na pewno Ci pomoże.