Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poradzić sobie z odrzuceniem przez mężczyznę? :((

Polecane posty

Gość gość
Wy i te wasze rady. Sama mam ten problem ( to ja co zamierza iść do psychiatry) Kupuje kosmetyki, buty i ubrania. Bylam u fryzjera, zapisałam się na kurs... wszystko to o kant D.. pomaga tylko na chwilę Od myśli ciężko się uwolnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypełnij sobie cały dzień zajęciami zeby o nim nie myśleć ,ja po rozstaniu z facetem gralam na pianinie po 5 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To widocznie nadal miałaś za dużo czasu ,dziwne że ciekawi ludzie z pasjami nie przeżywają tak rozstan tylko te kluchy leżące na kanapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogladam kompulsywniemiami vice i podrywam kol, w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek myśli o takich rzeczach bo ma na to czas ! Nawet jak w nocy zaczniesz ryczec to zacznij coś robić jak np jakieś trudne ćwiczenie które wymaga skupienia , w prezencie gratis piękne ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w green cafe nero lampią się faceci po 40 kiedy zony ida po kawe i ciasta . przegralam zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstanie to nie koniec świata , zasada jest jedną ,kochać faceta ale nie robić z niego pępka świata ,pepkiem świata ma być twoje życie moją droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od tych lekow, a ile czasu byliscie razem i dlaczego sie rozstaluscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 lat nie bylismy razem. wycisnal z siura bliznieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam tak samo. Tzn myślałam o nim dzień i noc. Szaleństwo. To bylo silniejsze ode mnie. Trwało i trwa to nadal choć nieco mniej intensywnie a minął już rok. Mnie pomaga kiedy myślę o nim negatywnie. Staram się przypominać tylko złe rzeczy, negatywne cechy charakteru i to jak mnie skrzywdził. Dobry człowiek nie krzywdzi kochanej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, wykonam wrozbe do 4 pytan w cenie 40zl. Tarotem zajmuje sie od ponad 20 lat, do tej pory wrozylam tylko rodzinie i znajomym, jednak teraz postanowilam sprobowac swoich sil tutaj. Co prawda nadal sie ucze, ale mysle, ze najlepiej uczyc sie w praktyce, wiec zapraszam zainteresowanych godofrainbow@o2.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, wykonam wrozbe do 4 pytan w cenie 40zl. Tarotem zajmuje sie od ponad 20 lat, do tej pory wrozylam tylko rodzinie i znajomym, jednak teraz postanowilam sprobowac swoich sil tutaj. Co prawda nadal sie ucze, ale mysle, ze najlepiej uczyc sie w praktyce, wiec zapraszam zainteresowanych godofrainbow@o2.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypominanie o negatywnych momentach i cechach daje dużą ulgę. Ja mimo mnóstwa zajęć i zabijania czasu na siłę i tak myslę o nim i o tym, ze nam się udało a rozpaczliwie kocham. Czego bym nie robiła wciąż się zawieszam, nad papierami w pracy, na zakupach, w czasie plotek z koleżankami i sportu , to silniejsze ode mnie i już. Nic sie nie daje zrobić. Te natrętne smutne myśli rozwalają dosłownie każdą chwilę. Są dni, ze jest lepiej ale ogólnie sinusoida. Czekam z utęsknieniem aż minie mi to chore uczucie i będę mogła cieszyć się czymkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja jestem z wami i mam tak samo. I ciagle sie ludze ze jemu zalezy tylko nasza relacja jest skomplikowana. Mysle non-stop, a jestem madra, intelugentna, atrakcyjna z mnustwem zainteresowan i spelniona zawodowo (czytaj zarabiam wiecej niz 90% facetow) i to nic nie dziala.. oddam wszystkie buciki i torebki za mojego B..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam wiele razy podobna sytuacje. na to moze pomoc towarzystwo innych ludzi, praca, rozmowy, ale musi byc czyjas obecnosc i skupienie sie na danej sprawie, osobie, nie wiem w jakim jestes wieku i sytuacji zyciowej, ale dobrze w takiej sytuacji pomieszkac z kims, wroci na jakis czas do rodzicow, zaprosic siostre czy przyjaciolke, ale nie po to zeby sie wyzalic, ale zeby ktos zajmowal twoj czas wolny-nie ciuch czy kosmetyk czy jakas czynnosc ale inny czlowiek Wiesz juz na pewno ze to koniec?kto to jest ze nadal sie z nim widujesz?czy kolega ktory chce tylko przyjazni, a np musisz z nim pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapisz się na jogę! czy cokolwiek innego! ważne jest 1. wypełnienie sobie czasu 2. wysiłek fizyczny - endorfiny ci pomogą w dodatku będziesz z siebie zadowolona pomyśł o plusach - czas który dotąd marnowałaś z nim, możesz wykorzystać i stać się lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze - nikogo nie da się zmusić do uczucia, więc nie można mieć do nikogo żalu, że "nie iskrzy". Trzeba umieć się z tym pogodzić. Po drugie - jakieś ćwiczenia, pasje, to tylko pozwalają zapomnieć może na chwilę, nie wciskajcie dziewczynie głupot, że poprzez np. bieganie zapomni o facecie, w którym się kocha. Po trzecie - jeżeli jakieś relacje są powiedzmy w zawieszeniu i jest jakaś niepewność, ale i nadzieja - pogadajcie szczerze z tym facetem, w którym się kochacie. Jeżeli powie wam "nie", pozbędziecie się ostatecznie złudzeń. Ale jeżeli powie "czemu nie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za żadnym facetem płakać nie warto, zapamiętaj to sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za żadną kobietą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale te wasze rady to płytkie.Kobiety jakby myślały kategoriami mężczyzn to niejeden byłby skreślony z listy..;))bo jaki ma to sens być z facetem który zrobił innej dziecko a szuka pocieszenia u innej ta powinna takiego przekreślić.Bo oni tak instrumentalnie podchodzą do kobiet, lub wiele żon ma wyższe wykszt.a i tak są kurami dom.I mi powiecie że mąż już jej nie kocha bo się nie rozwija smutne.Zakochanie nie polega na tym aby posiadać jak najwięcej ukończonych szkół..Motywacja jest wtedy gdy mamy wsparcie z drugiej strony . A nigdy po traumie gdy nas ktoś olał bo się chciał odgryźć nie znając motywów na ktorych kobieta się opierała .Bo gdy trafimy na niedojrzałego partnera to jest dramat ..z takim żyć dla niego to wszystko zabawa i niszczenie innych wokół siebie za swoje niepowodzenia życiowe.Szkoda że oni nie rozwijają swojego niedorozwoju tylko wymaga od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego kiedyś spotkałam takiego faceta w którym się zakochałam i był na tyle mądry że powiedział mi że nie chce mnie skrzywdzić . Ze to minie bo to zaurocz. I tak było dzisiaj możemy sobie szczerze popatrzeć w oczy i pośmiać się z czystej przyjaźni to jest wspaniałe , bo przystojny facet musi być na to przygot.ze moze spotkać jego taka sytuacja ze nie wolno wykorzystać brzydszej kobiety..bo one cierpią dwukrotnie bo są odrzucane ..A ładna zawsze ma szanse na lepszego i tak nie reaguje mocno na ozucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładna to dopiero źle reaguje, no bo jak to, taką królewnę ktoś odrzucił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie. Brzydsze przyzwyczajaja sie do odrzucen. Ja mam ochote tupnac noga i powiedziec “jak to mnie nie chcesz?”. No tak, tylko ze mojemu przeszkadza ze jestem mezatka..dlaczego musialam trafic na takiego porzadnego? No ale gdyby taki nie byl, nie oszalalabym na jego punkcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj sobie wczorajszy topik Młodej dziewczyny,, czuje sie upokorzona" Ona miała gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×