Co naprawdę wydarzyło się na Nanga Parbat .

Druga strona medalu "Huja nie bohaterstwo!!! A moze by tak z innej strony? Zbiórka zbiórką, Kasa kasą – chuj mi do tego kto, ile i na co daje. Napiszę z innej perspektywy. Jestem synem człowieka, który na niejeden ośmiotysięcznik wchodził – na jeden wszedł i zginął. Chodziłem wtedy do podstawówki. I nie będę pisał o żadnym bohaterstwie mojego ojca. Wystarczająco nasłuchałem się tych wszystkich bredni na ulicy, w szkole, od urzędników, którzy widzieli moje nazwisko i z odmętów pamięci przypomnieli sobie o moim ojcu – chcąc mi sypnąć komplementem – słyszałem tysiące razy jakim to był wielkim bohaterem i jaką potężną miał odwagę. Chuja miał – nie odwagę. Chujem był a nie bohaterem. BOHATEREM była moja matka! Dopóki nas nie było na świecie razem wspinali się tu tu to tam. Obietnica była jedna – przychodzi dziecko na świat – odstępujemy od tego sportu w wymiarze ekstremalnym. I przychodzę na świat. Jest siermiężny PRL. Po co bawić się w kartki i kolejki, po co użerać się z bachorami, na chuj z tym wszystkim. I spierdolił. Mój ojciec był tchórzem ponad tchórze. Zostawił nas z tym wszystkim. Zostawił nas z traumą o której nawet głośno nie można powiedzieć – bo przecież był bohaterem! W imię czego bohaterem? W imię własnych ambicji które były ważniejsze niż dzieci? Na co szedł hajs? Na książki, zeszyty, ubrania, jedzenie? Zwykle pierdolenie – chodziłem w szmatach do szkoły, żarłem mortadele na która matka ledwo zarobiła biegając od jednej roboty do drugiej, z drugiej o trzeciej (i byłem szczęśliwy dzięki miłości matki). A on kartki sprzedawał by mieć na sprzęt. W dupie miał wszystko. Po co to piszę? Mackiewicz zostawił dzieci. Będą żyły z tym samym piętnem z którym ja i moje rodzeństwo borykaliśmy się tyle lat. I niech to będzie komentarz do jego bohaterstwa. Kocham góry ponad wszystko – ale kocham je mądrze i ta miłość to miłość przekazana dzięki matce. Wspinam się, ale nigdy nie narażę swojego życia w imię czczego bohaterstwa, w zapomnieniu dla rodziny i wartości, które powinny być nadrzędne dla każdego rozsądnego człowieka. Wychować dziecko – to jest bohaterstwo, odpowiedzialność to jest bohaterstwo – a nie wpierdolenie się na 7 tysięcy bez tlenu. Samobójstwo w imię dwóch zdań na wikipedii i jakiejś płaskorzeźby w bliżej nieokreślonej lokalizacji, w imię szyby wkutej w bloku mieszkalnym, w imię nazwy szkoły, której młodzież ma w dupie kim był patron, w imię jakiejś nazwy ulicy i bestialsko pojebanej gloryfikacji. I teraz walka z mitem – po co wchodzą na ośmiotysięczniki? Po co akurat tam? Dla pokonania własnych słabości, walki z ograniczeniami? Ściema kurwa. Ja Wam powiem po co mój ojciec to robił. By zaistnieć, by zapisać się na „kartach historii”, z nonszalancji, chujowo rozumianego splendoru, bo zwyczajnie w innych dziedzinach był zerem. Palił, pił – sportowiec. Przecież można wchodzić na o wiele mniejsze góry – nadal niebezpieczne – ale? No własnie nikt się takim wejściem nie interesuje. Na Mont Blanc wchodzą tabuny Januszów jak po browara w Biedronce. I tam „chwały” nie będzie. No chyba ze wszedłby boso. Mocarz bez tlenu wchodzi na Nanga Parbat i zostawia dzieci – i ja a takie bohaterstwo podziękuję." Źródło - komentarz do artykułu: " Dlaczego nie byli ubezpieczeni" na teklak.pl Zdjęcie z wolnosc24.pl

Zapomnialas jeszcze dodat ze tekst wklejony . Tez to czytalam i uwazam ze ten czlowiek co pisal o ojcu jest niezrownowazony psychicznie

Przyznała się do halucynaci ,to widać że to wszystko o Tomku też może być jej halucynacją ,może on nie był w takim stanie jak ona opisała ,ona bez przerwy mówi coś innego ,zaczelam wątpić w jej prawdomówność ,coś kręci ,mataczyny ,a tak wogóle ,wygląda mi na egoistkę , fałszywe babsko

15.30 te dowcipniś, jak w urdu jest potwornie zazdrosna?

19.30 jesteś śmieszna, ale nie zabawna

19.01 dlaczego? bo ma żal do ojca, ze mu spaprał dzieciństwo? serio myslisz,z e ci ludzie nie maja wad, nie zdradzaja zon, nie piją itp?

بہت ہی غیور ty z pakistańskiego forum, co teraz tu napisałam?

hehe no tłumacz :-)

Nosz kurfa , z poczatku staralam byc sie obiektywna, bylam bardzo zawiedziona i rozzalona ze od razu postawiono krzyzyk na Tomaszu ale bylam tez ostrozna w ocenie , czulam ze cos mi nie pasuje ale zaraz stawialam sie do pionu , ze nie mam prawa sie wypowiadac bo moja wiedza o wspinaczce jest zerowa a najbardziej ekstremalne przezycie w gorach zima mialam jak na polnocy Szwecji przy tem -32 stopnie bieglam 500 metrow smieci wyrzucic i wrocilam z bialymi wlosami , rzesami i brwiami Teraz zaczynam sie wkur.. juz nie tylko internauci laicy twierdza ze ta cala Eli kreci ale tez inni himalaisci to zauwazaja a teraz ta baba twierdzi ze to Pakistanczycy kazali jej Tomasza zostawic Szok !

ni i tak sobie będziesz w tym szoku tkwić skoro nie masz ciekawszych zajęć ani realnych problemów

Ja przynajmniej mam cos do powiedzenia na temat a ty? Brak ci realnych zajec i problemow ze siedzisz i klepiesz tutaj bez sesu nic nie wnoszac

Gość umarł na własne życzenie, egoista, fanatyk, erotoman gawędziarz, zostawił pierwszą kobietę z dzieckiem, potem żonę z dwójką dzieci i zwiał w góry z nowo poznaną dupą. Wielki bohater....Koniec tematu

Powiedzcie mi, jak mozna oceniac człowieka po twarzy? Jakim tepakiem trzeba byc? Rzygam tymi komentarzami, jakies imbecyle pisza, ze brzydka, albo ze to facet... Oni pewnie oczekiwaliby ze powinna byc w sukience? nigdy nie uwazałam ludzi za mądrych, ale to juz spadło do zera.

gość dziś ales ty glupia

Robert Rutkowski, psychoterapeuta, pedagog, trener umiejętności psychologicznych , poczytaj co ma do powiedzenia o tym kim byl Tomasz , czasem warto poczytac madrzejszego niz pisac glupoty na forum i sie tylko osmieszac i robic z siebie idiotke ignorantke

Ja przynajmniej mam cos do powiedzenia na temat a ty? Brak ci realnych zajec i problemow ze siedzisz i klepiesz tutaj bez sesu nic nie wnoszac ty za to tyle wnosisz:D

Z pewnoscia wiecej niz ty

Czy śledziłyście może strony Pakistańskie? Ponoć policja chce sprawdzić Eli pod kątem tego czy jednak ona specjalnie go nie wepchnęła...bo wg nich bardzo dziwne jest to że kolejna osoba przy niej umiera...I ona jest JEDYNYM świadkiem. Czy to prawda że ona prosiła go aby przepisał na nia swoje ubezpieczenie na życie???

8.32 ty pakistańskie forum,przetłumaczyłeś juz to co napisałam wyzej? Czy jeszcze szukasz?

Z pewnoscia wiecej niz ty oczywiście kochanie, niezwykle dużej wartości są te twoje ploty, tanie sensacje i bardzo naiwne rozważania z pogranicza taniej ekscytacji :). {Poczytaj jakieś fachowe forum, na którym omawia sie ten temat, to zobaczysz róznicę między sobą, a ludźmi, którzy coś wiedzą na ten temat. Nawet na tym wątku były odwołania do takich stron, czy artykułów.

no pakistańskie forum, może to przetłumaczysz, jak z tamtym nie poszło

to łatwe przecież تم بیوقوف ہو

gość wczoraj بہت ہی غیور ty z pakistańskiego forum, co teraz tu napisałam? xxxxx Bardzo bezradny - zgadza się?

dajcie już spokuj temu facetowi odpiertolcie się od niego co on wam zrobił ?

On nic ale ona prawdopodobnie go zamordowała z zimną krwią...

wow i teraz będziesz miała zagadkę do końca życia będzie cię to męczyć gdyż pewnie interesowałaś się nim od początku jego kariery prawda , czekałaś z wypiekami na twarzy na każdą kolejną wyprawę , wspierałaś finansowo TAK :-) Brak mi słów na was ludzie najwięcej drą mordy te co nie dały grosza na składkę , te co nie mają pojęcia i tylko oceniać , że gość alimenciarz , bankrut i bawidamek Poważnie a ile z was go znało ? Ile z was z nim rozmawiało ? Brak mi słów Ja czekam jeszcze kiedy wypalicie z tekstem , że teraz będą żyć za WASZE PODATKI Z 500 PLUS :-o

Zamordowac nie zamordowala ale posrednio przyczynila sie do jego smierci . Jej klamstwa doprowadzily do tego ze nikt nawet nie probowal go ratowac

Warto poczytać wątki na reddicie w tej sprawie. Ona wepchnęła go do tej dziuru i ZABRAŁA butle z tlenem bo mieli skończyć tej romans wg niego!

8.59 bardzo, ale nie bezradny

tEN SEMONS JEST bardzo PRAWDOPODOBNY