Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak powinna się ubierać kobieta z klasą?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Nie zarzucam, po prostu stwierdzam, że umiejętność zachowania się pod publikę to część zawodu redaktora. Ta kobieta pracowała w telewizji. Sam fakt, ze wybrała taki zawód sugeruje, że to trochę inna osobowość niż była studentka historii sztuki - nie znaczy to, że to któryś typ jest gorszy / lepszy. xx No Kate tak "świadomie" wybrała zawód, że rzuciła pracę po kilku miesiącach i to na tyle 🖐️ A rok się nad tym namyślała w czasie gap yeara... Została księżną, wchodząc jako prawie trzydziestolatka Z ZEROWYM dorobkiem zawodowym. No ale to też jej nie pasuje, skoro wiecznie chodzi na "urlopy" z powodu "zmęczenia". "Artystka" z niej była taka, że latała w bikini po wybiegu :P Nie ogarniam tego bronienia jej i dowalania Letizii, która miała pozycję zawodową, zna języki i jest w ogóle bez porównania do Kate pod względem erudycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ma inną urodę bo jest z innego kraju. Jest też sporo starsza od Kate, naprawdę nie widzę jak możesz je porównywac i twierdzić, że jedna jest lepsza od drugiej xxx Jej pochodzenie jest tak samo arystokratyczne jak każdego w polsce z nazwiskiem "ski" - 10 woda po kisielu. Wykształcenie ma podobne - BA z dziennikarstwa na niezłym uniwerku. X Dziennikarstwo to bardziej wymagający zawód (nie trzeba tylko potrafić przypasować informacje do obrazków i mieć łeb do historii, ale też posiadać odpowiednią dykcję, ogólną wiedzę o świecie i łatwość wypowiedzi w mowie i piśmie) niż historia sztuki...Zresztą nie będziemy dyskutować nad wyższością jednego zawodu nad drugim, bo chyba niemożliwe jest, by taką ogłosić, ale niezaprzeczalne jest, że Kate nic sobą właściwie nie reprezentuje poza swoją (pełnioną imo na siłę) funkcją, a Letizia zbudowała fajną pozycję zawodową i była KIMŚ, wchodząc w ten związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, a królowa hiszpańska popracowała 2 lata z haczkiem po studiach i została narzeczoną. Co próbujesz udowodnić? xxx Jeszcze jedna sprawa, niechęć Kate i jej męża do mediów ma niezłe uzasadnianie z jego strony - tylko pomyśl jak zginęła jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Perzepraszam, pomyliłam się. Ich tytuły naukowe nie są takie same - Kate ma MA (Master of Arts), nie BA (wyżej). Do 2011 roku była też aktywna zawodowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No dobrze, a królowa hiszpańska popracowała 2 lata z haczkiem po studiach i została narzeczoną. Co próbujesz udowodnić? xxx Jeszcze jedna sprawa, niechęć Kate i jej męża do mediów ma niezłe uzasadnianie z jego strony - tylko pomyśl jak zginęła jego matka. X Tamto to było bardzo przykre i tragizne wydarzenie, ale minęły lata od tego czasu. No niestety z mediami wiąże się ich funkcja. Bez mediów w XXI wieku monarchia by nie istniała (i nie zarabiała). Jeśli go to uwiera, może abdykować i wziąć kuzyna na tron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I swoja funkcję wypełniają, po prostu w innym stylu niż Hiszpanie. Poza tym ktoś mówił, że brytyjczycy podobno są zimni, jeżeli to prawda i faktycznie wymaga się od nich rezerwy w tych wywiadach to chyba nie można porównywac ich do tradycjonalnie wylewnych Hiszpanów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Perzepraszam, pomyliłam się. Ich tytuły naukowe nie są takie same - Kate ma MA (Master of Arts), nie BA (wyżej). Do 2011 roku była też aktywna zawodowo. X No nie za bardzo. Pracowała kilka miesięcy w obserwatorium i to na tyle. Pracę magisterską pisała o motywach w twórczości Lewisa Carolla, był to temat ciężko przekładalny na rynek sztuki i nie umiała się na nim odnaleźć. Jej jedyne zajęcie to było "doglądanie strony internetowej" firmy urządzającej przyjęcia, należącej do jej rodziców. Z jednej strony była wyśmiewana przez rówieśników i dostała w jakimś rankingu atrakcyjności dziewczyn dwa na dziesięć punktów, z drugiej wobec Williama - wg słów otoczenia - jest zaborcza i twierdzi, że to on " ma szczęście, że z nią jest". Spekuluje się, że specjalnie poszła do szkoły rok później, by studiować z księciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I swoja funkcję wypełniają, po prostu w innym stylu niż Hiszpanie. Poza tym ktoś mówił, że brytyjczycy podobno są zimni, jeżeli to prawda i faktycznie wymaga się od nich rezerwy w tych wywiadach to chyba nie można porównywac ich do tradycjonalnie wylewnych Hiszpanów? xx Nikt nie każe jej być "równie wylewną, co Hiszpanki". maluje się jeszcze mocniej niż rzeczone latynoski, to niech i z osobowości czerpie. na dobre by jej wyszło :p wyrachowana baba i tyle. nietrudno to wywnioskować na podstawie faktów, nawet nie pogłosek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przepraszam, ze wtrącę ale nie bardzo rozumiem czemu ma służyć to dyskredytowanie Kate. Dziewczyna pochodzi z bogatej rodziny wiec nie ma w tym nic nadzwyczajnego, ze po studiach nie musiała z miejsca robić kariery zawodowej. Zresztą być może zbyt pochopnie wybrała kierunek i koniec końców gdyby nie małżeństwo i tak szukałaby innej drogi albo przejęła rodzinny biznes. Nie ona pierwsza i nie ostatnia co studia skończyła bo skończyła. I tak wykształceniem przewyższa wiele arystokratek, które zapewne lepiej nadawałyby się wg niektórych na księżnę i przyszłą królową. To, ze opóźniła studia i wylądowała z Wiliamem na roku nie dało jej przecież gwarancji zdobycia jego serca. Coś tam jeszcze musiała sobą reprezentować skoro zakolegował się z nią a z czasem zaczął spotykać. A z tego co pamiętam mieli tez czas rozłąki, i to po części na skutek wyśmiewania przez kolegów arystokratów, ze niby nie z tej klasy itd. I co ? Długo Wiliam bez Kate nie wytrzymał ... Zatem jeszcze raz powtórzę - cos jednak musi w sobie mieć ... A to czy jest czy nie zaborcza ... dobrze, ze potrafi chłopa utrzymać a nie robi z siebie ofiarę ... A wracając do tematu. Dla mnie klasa własnie polega na dostosowaniu się ze strojem do indywidualnej sytuacji. I Kate się to udało. Od dobrze wybranej sukni ślubnej poprzez stylizacje na oficjalne okazje. Nie popełnia błędów i to najważniejsze. Chwalona tutaj Diana miała dozo gorsze początki a i potem to nie tyle chodziło o klasę czy protokół co o zaspokojenie własnej próżności i bycie w czołówce najlepiej ubranych. Weźmy nasza Kwaśniewską, dla wielu wzór do naśladowania. A przecież była mocno krytykowana choćby z długość spódnic. Ale dla niej ważniejsza była własna atrakcyjność niż obowiązujący ja protokół. Czy to jest klasa ? No i nie mylmy klasy z moda . Zachowawczość w ubiorze jest bliżej klasy niż podążanie za moda, która często kłóci się z przyjętymi w danym środowisku czy sytuacji normami. Pewnie ktoś potrafiłby nadać strojom Kate więcej swobody, nie łamiąc przy tym obowiązujących norm ale ona czy tez stylista ( o ile takiego posiada) idzie w bezpieczne rozwiązania i to się sprawdza lepiej niż eksperymenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę żałosne jest takie udowadnianie, że jedna obca kobieta jest lepsza od drugiej obcej kobiety tylko dlatego, że tak naprawdę wygląd i zachowanie przed kamerą jednej bardziej ci się podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×