Gość gość Iza Napisano Marzec 16, 2018 gość dziś wagę dostałam od brata, on na amazonie kupował, ale widziałam na jakiejś chińskiej stronce, że można zamówic do Polski. Kapusta dobra na przemiane materii, u mnie działała woda z ogórków kiszonych :) z Lola jeśli ćwiczysz, to może dlatego waga stoi? Dobrze, że jesz, ja czasami wolałam wypić wodę zamiast jeść, z resztą głodu w ogóle nie czułam, więc, aby tylko cośtam wcisnąć ;) I też łaziłam po stronach z przepisami i katowałam się ogladaniem filmików na youtube o przygotowywaniu jedzenia i vlogi z hiszpańskimi tapas, francuskimi patisserie'ami, robieniem czekolady czy włoskimi frykasami :D z Co do tłuszczu, to on dobry jest dla jelit, więc się go nie boję, dużo bardziej węglowodanów i z nich testuję tylko póki co warzywa. Jak długo się da nie będę jeść nabiału i zbóż, bo nie są wskazane przy chorobach jelit i stawów. Jak zjem coś mlecznego, to od razu wyskakują mi pryszcze na brodzie i czole :( Powoli będę testowała każdy produkt, na sobotę planuję ciecierzycę, chociaż strączkowe też nie do końca są wskazane przy jelitach i stawach :( ale przynajmniej sprawdzę jak organizm reaguje. Jeśli chodzi o mąkę, to w kopytkach była mąka ziemniaczana, bezglutenowa, przetestowana na mężu (bo on ma nadwrażliwość na gluten i praktycznie każde inne białko zbóż). Wszytsko zapisuję w notatniku, łącznie z godzinami co jem, jakie dodatki i jaka jest reakcja organizmu, aby ewentualnie eliminować co mi szkodzi, albo za jakiś czas przetestowac jeszcze raz. W sumie klasyczna dieta eliminacyjna, ale nie chcę wywalać pieniędzy na testy na nietolerancje, bo mi szkoda :P a czytałam, że właśnie dieta eliminacyjna doskonale się sprawdza, tylko trzeba być cierpliwym :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 16, 2018 Dzięki za odpowiedz, wiesz co waga stoi, ale ja wyglądam smukłej, wiec to sie liczy. Z reszta, ja od dziecka duzo jadłam, nie wiem, jak sie mozna najeść 8 pierogami, albo standardowym obiadem- u mnie zawsze jest dokładka i owoc na deser, czasem ciasto;) mimo to zawsze byłam szczupła do 56-58 kg przy 172, teraz tylko mnie trochę spuszylo, liczę, ze zejdzie;) Z trądzikiem tez lepiej- brak nowości od 2 dni, wiec super, rownież obwiniam nabiał. Właśnie sobie pieke frytki z dyni i popije sokiem z kapuchy- zainspirowalyscie mnie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Eviqs37 5 Napisano Marzec 16, 2018 Cześć wszystkim, jestem na poście 9 dzień. Chciałabym wytrzymać 28 dni, ale nie wiem czy dam radę. Mam 1,64m wzrostu i startowałam z wagi 73,00kg, obecnie -2,4kg czyli 70,6kg, aczkolwiek dzisiaj waga podniosła się o kilkaset gramów, co mnie bardzo irytuje i załamuje :( Trzymam się wszystkich wytycznych postu, nie skusiłam ani razu. Waga jak waga, ale nie bardzo ubywa mi w obwodach. Czy jest tu ktoś mający tak jak ja insulinooporność i niedoczynność tarczycy? Jeśli tak to napiszcie jak u Was ze spadkiem wagi i pomiarami ciała. Ogólnie dokucza mi głód psychiczny, tęsknota za normalnym jedzeniem :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Eviqs37 5 Napisano Marzec 16, 2018 Acha, dodam, że mam 37 lat i nie rodziłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 16, 2018 Eviqs drobnymi wahaniami sie nie przejmuj, na tej diecie lepiej sie nawadnia i to może być to, nawilżona skóra i inne narządy będa więcej ważyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 16, 2018 Tak to rozumiem '' kobietki pisza ile waza i wzrostu maja i jaki ubytek wagi''' wtedy wiadomo i mozemy sie porownywac z naszym spadkiem wagi ' '' a nie tylko podaja niektorzy sam spadek wagi .. . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAQDALEINE Napisano Marzec 16, 2018 30 dzień diety z założonych 42 9 kg ubytku 164 cm wzrostu obecna waga 51 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 Dziewczyny, mam pytanie. Jak często chodzicie do toalety na "dwójkę"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vodeczka 0 Napisano Marzec 17, 2018 ja przynajmniej raz dziennie, zwłaszcza jak się najem ogórków kiszonych ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 a ja ze 2 razy jak zjem kapuste kiszona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grorrirti 0 Napisano Marzec 17, 2018 Hejka! Ja próbowałem wielu różnych diet i jest jedna która dała mi efekta, znalazłem ją tutaj: http://dieta-luks.pl/44865 efekty są naprawde boskie, warto sprawdzić koleżanki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 17, 2018 Ja czasami raz na 2 dni, a potem 2 x dziennie;) przed dieta 1-2 razy dziennie to była norma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 Kurczę, to ze mną jest coś nie tak, tzn. nie wyleczyłam się z zaparć, które zawsze miałam :( Ja jak mi się zachce to raz na 3-4 dni i to kilka kulek, nie wypróżniam się do końca. Bez lewatywy nie oczyszczę jelit sama :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAQDALEINE Napisano Marzec 17, 2018 Gość (16:14) mam tak samo... jednak na lewatywę to się nie skuszę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vodeczka Napisano Marzec 17, 2018 Więc polecam czasem wypić senes na tej diecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 Po miesiącu na witarianizmie ze 117 w pasie mam 110 Nie traktuję tego jako dietę na x czasu, zamierzam rezygnować z tego stylu życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 *NIE zamierzam rezygnować, oczywiście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 gość dziś mało straciłaś, po 30 dniach postu mam w pasie -12 cm :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAQDALEINE Napisano Marzec 17, 2018 Vodeczka - masz rację! Dzięki za radę - szczerze mówiąc to zapomniałam że taki specyfik istnieje i można go w takich przypadkach zastosować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vodeczka 0 Napisano Marzec 17, 2018 MAQDALEIN tylko nie przesadź bo spędzisz dzień na kibelku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 17, 2018 Dziewczyny, tez tak miałyście, ze jakby coś sie Wam przelewało, jakby burczalo w pustym żołądku? Dziś kilka razy czuwałam takie jakby bombelki, co to może być? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 17, 2018 gość dziś Mi na takie problemy pomogła owsianka, rano po szklance wody zjadalam miseczkę płatków z dowolnymi dodatkami-Tobie polecam suszone śliwki i morele i zwykle jabłko, otręby mieszane i może jogurt grecki, albo z czym tam lubisz. Kilka tygodni takiego śniadanka. Ja jadłam pare At, tak mi smakowało ;) Płatków nie musisz gotować, ważne żebyś je zalała wrzątkiem, tyle wody ile wypija- bedą lżej strawne i szybciej zrobisz posiłek. Teraz jem owsiankę tylko czasami, a jelita dobrze pracują, wyregulowany sie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 17, 2018 W mojej wypowiedzi z dziś miały być oczywiście „bąbelki” ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAQDALEINE Napisano Marzec 17, 2018 Loola28 - jaka owsianka ? ...przecież jesteśmy na diecie warzywno - owocowej. .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MAQDALEINE Napisano Marzec 17, 2018 Vodeczka a Ty masz jakieś przykre doświadczenia z tym związane :) ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolaa28 Napisano Marzec 17, 2018 MAQDALEINE dziś Dieta koleżance nie pomaga, może po diecie sie skusi na owsiankę, dlaczego mam nie poradzić, jesli wiem, ze coś pomaga..? Yyy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 17, 2018 Szczerze powiedziawszy to miałam nadzieję, że post OW wyreguluje mi cykl wypróżniania, a tu nic, jak było tak jest :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 18, 2018 gość wczoraj na WO rob lewatywy, aby pozbyc sie toksyn senes rozleniwia jelita i nie pozbywasz sie problemu ponadto na poscie moga wystapic jego skutki uboczne po WO zmien diete nie na bogato błonnikowa (drze jelita, jak papier scierny i wchania cala wode), tylko bogata w tłuszcze (aby przemiana materii miala poslizg), ponadto jak pisala Iza, tluszcz leczy jelita, zwlaszcza ten pochodzenia zwierzecego - mslo, smalec, loj, rosoly, wywary na kosciach ponadto dbaj o nawodnienie, 2-3 litry ciepłej wody pite małymi łykami moja matka miala cale zycie problemy z zaparciami, jak tylko wybilam jej z glowy owsianki, jaglanki, pelnoziarniste chleby, kasze i gruboziarniste makarony, a zaczela jesc tluszcz to wszystko sie jej poprawilo i nareszcie nie ma zaparc powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vodeczka 0 Napisano Marzec 18, 2018 Tak miałam :D jeszcze jak nie wiedziałam jak mocno działa senes i wypiłam 2 szklanki na noc :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 18, 2018 gość dziś Dziękuję za porady, na pewno się do nich zastosuję po zakończeniu postu OW, bo już naprawdę nie wiem co robić... Zauważyłam też, że treść jelit po lewatywie jest inna niż gdy nie byłam jeszcze na diecie. Jest tam pełno drobniutkich kawałków warzyw jakby się nie do końca strawiły? Dziwne to i strasznie cuchnie, wydaje mi się, że bardziej niż normalnie. Przepraszam za poruszanie takiego śmierdzącego tematu, ale szukam wszędzie pomocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach