Gość gość iza Napisano Maj 9, 2018 Hej wszystkim. Fajnie ze bedzie nas wiecej. Mi cos waga stoi w miejscu. 3 dzien dzisiaj i waze 74.3 a wczoraj 74.2. Wyjsciowa 74.6. Pierwsze dni zawsze mi leciala szybko w dół. Może za dużo soli używam. Niezadowolona jestem coś:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbrukselka Napisano Maj 9, 2018 Witajcie:) Dziś zrobię zakupy i jutro zaczynam. Nie jestem już najmłodsza i bardziej zależy mi na poprawieniu wyglądu i samopoczucia. Trochę waga tez mogłaby spaść oczywiście, choć ja mało chudnę na Dąbrowskiej, ale liczę przede wszystkim na odmłodzenie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niemówdomniemała Napisano Maj 9, 2018 Hej! Mocno trzymam kciuki za wszystkie osoby zaczynające i kontynuujące dietę. Dacie radę dziewczyny :) Jeśli chodzi o posiłki, to ja przed dietą miałam paskudne nawyki - np. jadłam 2 razy dziennie, ale bardzo dużo, obżerałam się na noc, itd. Dlatego na wo mocno przestrzegałam, żeby jeść 5 razy dziennie, w miarę stałych godzinach. No i nie przekraczałam 800 kcal/dzień. Na początku było dosyć ciężko, ale pomału kształtuje się we mnie nawyk i staram się nadal jeść mało a regularnie. Za to z tym moim wychodzeniem nie jest już tak pięknie - rzeczywiście kilka pierwszych dni bardzo dbałam o stopniowe dodawanie kalorii i nowego jedzenia, później przyszedł weekend i było już trochę luźniej. Obecnie raczej jest to zdrowe odżywianie, w tym że staram się jeść koło 1200 kcal/dzień, ale nie jakoś bardzo rygorystycznie. Moją zgubą jest życie towarzyskie - ze znajomymi mamy tradycję spotykania się we wtorki i soboty przy piwku. Na szczęście jest cydr wytrawny, ale same wiecie, że nie jest lekko zdrowo żyć :) Za to zaczełam wracać z pracy rowerem, więc może spalę moje grzeszki. Po tygodniu od zakończenia diety waga u mnie właściwie stoi w miejscu, ale jestem dobrej myśli - strasznie się bałam efektu jo-jo po wo, a dzisiaj na wadze 70,8 kg. Cel na maj nie jest za ambitny - chciałabym do końca miesiąca mieć poniżej 70 kg tak na stałe, a nie co któryś dzień :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 9, 2018 Chcesz schudnąć do wakacji? Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i oddaj się w ręce profesjonalisty! Tylko teraz do wygrania 10.000 zł! Sprawdź, nie czekaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 9, 2018 Hej Iza, z waga to roznie bywa. U mnie przy pierwszych postach, w 1 tygodniu tracilam 5kg w drugim nic, albo odwrotnie. Tym razem w ciagu 3 dni ubylo kilo. Zasadniczo jednak w ciagu 2 tygodni gubie 5kg. U mnie tez najwiekszym powodem do powrotow do zlych nawykow jest zycie towarzyskie. Tez czest ose spotykam z przyjaciolmi, lubie piwko (zwlaszcza latem przy grillu), no i wiadomo jak to sie konczy. Zawsze po poscie pare miesiecy jestem grzeczna i waga sie trzyma, a potem jakis urlop, ajkies wizyty rodzinne, i wszystko sie sypie... I zaczynam od nowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość iza Napisano Maj 10, 2018 Mam tak samo:) Dzis czyli 4 dnia mam 1 kg mniej więc coś ruszyło. Do pracy wzielam 2 jablka, selera ugotowanego, pomidory i rzodkiewki. Głowa nie boli dziś:) wczoraj walczylam z bólem po poludniu. Także jest super. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 10, 2018 U mnie dzien 4 i idzie zdumiewajaco dobrze (odpukac). Nie jestem glodna, nic mnie bie boli, mam mnostwo energii i pozytywny nastroj. Wazyc sie dzis nie wazylam, ale wbilam sie w spodniczke, ktora jeszcze w poniedzialek sie nie dopinala, jakze to motywuje! Przyznac sie jednak musze, ze robiac wczoraj mezowi kanapki do pracy dostawalam slinotoku na zapach chleba... ale dalam rade. Dzis popelnilam grzech - raczej lekki - do pomidora z bazylia dodalam pare kropel octu balsamicznego. Czasem do zupy dodaje odrobine maggi, wiem, ze nie wolno, ale na samej wodzie te zupy sa takie jalowe... Pozdrawiam wszystkie dietujace, i wychodzace! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 10, 2018 Chcesz schudnąć do wakacji? Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i oddaj się w ręce profesjonalisty! Tylko teraz do wygrania 10.000 zł! Sprawdź, nie czekaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość iza Napisano Maj 10, 2018 Ja z kolei dodaję Vegetę niekiedy:) Fajny nawet dzień dziś miałam. Głód mniejszy, glowa tylko leciutko mnie cmila. Obstawiam ze jutro bedzie jeszcze lepiej. Fajnie ze sa ogorki malosolne:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość iza Napisano Maj 11, 2018 Dziś dzien 5. Na wadze-1,8. Wcinam sałatkę właśnie. Cos mniej snu potrzebuję bo budzę się wczesniej niz budzik. Pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 11, 2018 O ludzie, ale mi narobilas smaka na malosolne! A mieszkam w USA, wiec nie mam pod domem warzywniaka, w ktorym sprzedaja. Musze zrobic! Ktos ma dobry przepis na malosolne? Raz probowalam i mi nie wyszly... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 11, 2018 I jeszcze jedno pytanie: macie jakies pomysly na grilla na OW? Jutro jade pod namiot i musze wziac ze soba jakies smakolyki na weekend. Na pewno szaszlyki warzywne, grillowana cukinia z czoskiem... ale tu mi sie pomysly koncza... Ktos, cos? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 11, 2018 Chcesz schudnąć do wakacji? Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i oddaj się w ręce profesjonalisty! Tylko teraz do wygrania 10.000 zł! Sprawdź, nie czekaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 14, 2018 Cos tu cicho sie zrobilo. Jak tam po weekendzie? Okazuje sie, ze na OW mozna biwakowac, a warzywa z grilla smakuja swietnie. Zrobilam tez 14km na szlaku, niezle jak na niska podaz kalorii. Czasem miewalam lekkie zawroty glowy, ale wtedy zwalnialam, i sie uspokajalo. Juz jestem na polmetku, a waga po 1 tygodniu to -3kg. Jesli w kolejnym tygodniu strace tyle samo, to bede zadowolona! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 14, 2018 Chcesz schudnąć do wakacji? Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i oddaj się w ręce profesjonalisty! Tylko teraz do wygrania 10.000 zł! Sprawdź, nie czekaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maltizerka Napisano Maj 15, 2018 Ja zaczynam dziś. W planie mam miesiąc detoksu i chcę przede wszystkim schudnąć. Jestem zapracowany człowiek, ale będę starała się wchodzić i pisać jak mi idzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość iza Napisano Maj 15, 2018 Ja w poniedzialek miałam tylko -2kg. Ale i tak się cieszę:) Bardzo dobrze sie czuje i wszystko gra. Nawet obyło się bez wielkiego bolu glowy tym razem. Dzisiaj mloda gotowana kapusta z koperkie. Szok jakie to pyszne:)) Pozdrowienia!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maltizerka Napisano Maj 16, 2018 Pierwszy dzień za mną. Czułam się jednocześnie głodna i objedzona :D Znacie ten stan? Kontrolnie się zważyłam, waga prawie nie drgnęła- minus 0,1, . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 16, 2018 będzie dobrze trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość iza Napisano Maj 16, 2018 Maltizerka nie waz się wieczorem bo to nic nie da. Warzywa dużo ważą same w sobie. Ja zawsze rano to robię:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 16, 2018 oczywiscie ..waga zawsze rano po toalecie wmajteczkach ...to jest najprawdziwsza waga ... zawsze tak robie .....bo wieczorem to jest roznie raz sie wiecej zje a nieraz wiecej wody bo goraco ...a wiec tak i tylko rano pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 16, 2018 Maltizerka, objedzona i glodna - to typowe uczycie w pierwszych dniach postu. Bo masz brzuch wypchany warzywami, ale one sa malo sycace... (w porownaniu do posilkow sprzed postu). To minie po 3 dniach jak wlaczy ci sie odzywianie wewnetrzne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 16, 2018 Dieta powinna byc zrownowazona i zbilanoswana. Nie mozna glodzic organizmu dostarczajc mu tylko wybranych wartosci odzywcych. Zle sie za to zabieracie. Osoby, ktore tak mysla robia sobie tylko krzywde, brak wit D zwieksza prawdopodobnosc zlaman czy osteoporozy. Po to mamy specjalistow, zeby z tego korzystac. Powiedzcie o swojej diecie jakiemukolwiek lekarzowi, zrobi wielkie oczy na Wasza glupote tylko. zostawiam Wam namiar na dobrego dietetyka http://www.igortreneronline.pl Pomogl wielu osobom, w tym mnie. Mysle, ze na prawde warto czasem kogos madrego posluchac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maltizerka Napisano Maj 17, 2018 Hej dziewczyny w moim trzecim dniu:) Iza, oczywiście, że ważę się rano. Na początku diety zawsze codziennie, potem rzadziej, bo wiem, że ta dieta jest fanaberyjna. Dziś zanotowałam fajny spadek, bo aż o 500 gram i to dało mi kopa do dalszego dietowania :) Mam chyba swój czas, więc postanowiłam nie odpuszczać. Przy wo trzeba dobrze trafić, w innym przypadku diety się nie zrobi. Ja planuję miesiąc i chciałabym żeby tyle zapału mi starczyło do końca ile mam w tej chwili :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maltizerka 0 Napisano Maj 17, 2018 Sprawdzam, czy powiodło mi się logowanie, zrobiłam sobie stopkę i tam będę zapisywać zmiany wagi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maltizerka 0 Napisano Maj 17, 2018 udało się :) Czy ktoś jeszcze ze mną warzywkuje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maltizerka 0 Napisano Maj 17, 2018 Aaa, już widzę - Iza :) Ale Ty jesteś daleko przede mną i nieźle Ci idzie. Jak ja bym chciała być po dwóch tygodniach :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niemówdomniemała Napisano Maj 17, 2018 Hej! Staram się zbyt często tu nie pisać, żeby nie zabierać Wam przestrzeni - w końcu ja już jestem po diecie. Ale uważnie śledzę temat i cały czas 3mam kciuki. Dzisiaj przyszłam się pochwalić - po raz pierwszy od baaardzo dawna (początek studiów? liceum?) udało mi się zejść poniżej 70 kg. Tym samym od zakończenia wo schudłam 1kg w 2 tygodnie. Zdrowe odżywianie wychodzi mi mniej lub bardziej, ale staram się nie wracać do złych nawyków. Całe szczęście, że wiosna - zajadam się ogórkami małosolnymi i młodą kapustą. I jeszcze taka ciekawostka - odkryłam podczas wo, że laktoza mi nie służy. Polecam tą dietę, bo pozwala poznać swój organizm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 17, 2018 U mnie dzis 11 dzien, -3.5kg. Z obserwacji: poprawila mi sie skora (wyraznie gladsza, znikaja wypryski i plamki). Nie czuje specjalnego glodu i mam sporo energii (wczoraj rower). A, no i zaczelam zle reagowac na zapach miesa. Moj maz robil sobie hamburgera na grillu, fuj! (Nie, nie jestem wegetarianka, ale tak mi sie na poscie zmienilo). Natomiast z ogromna rozkosza pozarlabym pajde chleba z maslem. No, ale jeszcze nie teraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Salsa_on2 Napisano Maj 17, 2018 Niemowdomniemama - gratulacje! Ja dzis rano tez zjechalam ponizej 70kg. Uff, jaka ulga :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach