Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co jest lepsze?

Polecane posty

Gość gość

Może mam taką przemianę materii, metabolizm, pracę jelit, czy jak zwał tak zwał. Po wypróżnieniu się, zostaje mi koło odbytu zawsze tyle kupy o mazistej konsystencji, że spokojnie byłoby tego pewnie z łyżeczkę od herbaty. Zazdroszczę ludziom którym kupa wyskakuje gładko i tyłek w zasadzie czysty, a wiem, że ludzie tak mają, bo i mi się tak sporadycznie zdarza. Ale do rzeczy. Mam dwie opcje: albo zużyć PRZYNAJMNIEJ jedną lub nawet półtorej rolki papieru toaletowego na raz za każdym razem (ewentualnie umyć tyłek pod prysznicem jeśli mam pod ręką) czyli zachowywać się jak dziwadło i siedzieć w łazience mega długo albo wytrzeć tyłek kilkoma listkami papieru jak normalny człowiek i mieć potem na gaciach potężną draskę i śmierdzący tyłek. Co jest według was gorsze? I czy wreszcie zrozumiecie, że niektórzy ludzie nie mają innego wyboru niż siedzieć długo w kiblu i zużywać mnóstwo papieru toaletowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×