"potrzebuję czułości, to nie musi trwać wiecznie"

tak mi powiedział facet, który mnie wszędzie zabierał, do kina, na wycieczki, poznał z połową znajomych, kupował kwiaty czyli z jednej strony niby mnie traktował powaznie a z drugiej strony te słowa brzmią mi jak szukanie przygody :( po tych słowach zaczęłam sie dystansować ja jestem jakąś lalka do chwilowej zabawy? :( dobrze zrobiłam?

upp

Niejestes pępkiem swiata ,od czasu do czasu powinnas dac zamoczyc i nieszukać dziury w calym;-)

On duzo wnosi do waszej relacji a ty ciagle.tylko bierzesz to kiedys sie skonczy

To wygląda tak, że ten facet chce, byś przy nim była, zaślepiając Cię komplementami i prezentami. Nie chce, byś od niego sama odeszła, bo on to zrobi sam, kiedy się Tobą znudzi. Póki jest mu z Tobą dobrze, to robi wszystko, byś i Ty tak się czuła. Ale nie kierują nim czyste intencje, prawdziwe uczucie do Ciebie. Jest mu teraz dobrze, na tę chwilę. Sama słyszysz, że on nie chce, by taki stan rzeczy trwał wiecznie. Jesteś tylko na chwilę. Dopóki nie pozna innej, będzie z Tobą. Jeśli nie chcesz być tak dalej traktowana, to odejdź, Autorko, bo on bawi się Tobą, wykorzystuje Cię do swoich celów. A to, że daje Ci prezenty i dobre słowo, to tylko dlatego, byś czuła się przy nim dobrze, byś, dzięki temu, dawała mu więcej czułości, jak sam mówi. Myślę, że on jest z Tobą nieszczery. Taki to związek, że nic, tylko od niego uciekać. Jeśli chcesz prawdziwego uczucia, szukaj go u innego mężczyzny, bo ten nie traktuje ani Ciebie, ani tego, co Was łączy, poważnie. Jesteś, bo nie ma na oku następnej ofiary, którą też zostawi.

10:56 Myślę, ze masz rację. Gdyby on tylko mówił, ze to nie musi trwać wiecznie, ale on też chciał mnie poznać ze swoją matką 0_0 to znaczy powiedział, że chce, a jak powiedziałam "nie mówię nie" to on "a ja nie mówię tak" To było dopiero chora wymiana zdań..Zero stabilności z nim. A ja właśnie bardzo potrzebuję poczucia bezpieczeństwa.

iui

Ale kobiety są niekumate , facet próbuje otworzyć się , ale jak widzi, ze nic z tego to wycofuje się .Potrzebuje zapewnień .

Nawet chciał zapoznać ze swoją matką wybrankę , ale ona zachowuje się jak dziwadło .

Dużo jest na świecie takich niekumatych kobiet ?

jak on mi z góry mówi, że to nie będzie trwać to mam w to iść? żeby potem cierpieć?

i jak powiedziałam, że nie mówię nie to on, ze nie mówi tak...jakies chore to było

chce sie tylko toba zabawić i przelecieć jeżeli ci to nie odpowiada i szukasz stabilnego związku to zakoncz to

nie wiem gdzie ci wszyscy faceci szukający przygód znajdują amatorki przygód, żeby oni chociaż byli przystojni, kulturalni ale nie, przygód szukaja nawet brzuchate Janusze POWODZENIA

Halo halo tu brzuchaty Janusz, przygody szukam...

to idź z harcerzami na grzyby

na maślaki

No właśnie grzyb to jest, do obróbki...

nikogo nie interesuje twój grzyb

12.49 Wy się nawet za sto lat nie dogadacie .Jak jedno w prawo , to drugie w lewo.

no własnie i czyja to wina jest, że się nie dogadujemy?

up

gość wczoraj no własnie i czyja to wina jest, że się nie dogadujemy? x wina leży po środku, bo nie potraficie ze sobą rozmawiać. Droczycie się zamiast rozmawiać szczerze do bólu. Powiedziałaś mu to, o czym do nas piszesz, o swoich wątpliwościach? Pytałaś, jak widzi dalej tę relację? Czy chce z Tobą być? Zapytaj JEGO o to, nie nas.