Nie kryje sie z tym ze nie szczepie dzieci i matki w przedszkolu chca wypisania

mojego dziecko z przedszkola - na rece pani Dyrektor trafila petycja, podpisana przez 40 rodzicow aby moje dziecko zostało zabrane. Czy coś takiego ma szanse przejść? Przedszkole prywatne, nikt przy zapisywaniu nie pytał mnie czy szczepie a ja raz czy drugi porozkladam wydrukowane informacje o tym ze szczepienia sa bardzo szkodliwe.

A nie daje ci to do myślenia ze 40 rodziców chce żeby twoje dziecko było zabrane ? Osobiście uważam że dziecko uczeszczajace do takich placówek powinno być szczepione bo to jest żerowanie na odporności zbiorowej. Bo jednak duży % dzieci jest zaczepionych. Myślisz że twoje dziecko ma jakis cudowny sposób zdobyta odporność na krztusiec czy odrę ?nie, nie ma. I jakbys przywlokla taka chorobę do przedszkola a bym wiedziała ze dziecko nie szczepione z premedytacją to bym je osobiście za fraki wywalila z tego przedszkola.

To dzieci szczepione są zagrożeniem dla dzieci nieszczepionych. Blokować rodzicom dziecka nieszczepionego uczęszczanie do przedszkola to tak jakby cytuję "zabrać prawo jazdy trzeźwemu kierowcy, podczas gdy inni pijani są uczestnikami drogi"

A wytłumaczcie mo coś. Skoro dziecko autorki jest nieszczepione, to w jaki sposób ma być zagrożeniem.dla mojego szczepionego dziecka?

11,10 a w jaki to niby sposób dzieci szczepione zagrażaja tym nieszczepionym?

Obok petycji powinni powiadomić sanepid i opiekę społeczną. Jak dostaniesz mandat 500 zł to zrozumiesz że jesteś głupia jak but.

Też bym się podpisała pod tą petycją

To wypisz swoje dziecko jeżeli nie chcesz być z tym dzieckiem którego matka jest mądra tj z dzieckiem NIESZCZEPIONYM!

takich chorob jak krztusiec to juz dawno nie powinno byc, powinny umrzec smiercia naturalna ale dzieki takim rodzicom ktore nie szczepia dzieci, takie pradawne choroby sa nadal i maja sie dobrze.

W sumie to bez sensu, skoro ich dzieci byly szczepione to powinny byc chronione przed tymi chorobami i jedyna osoba poszkodowana bedzie w razie czego dziecko Autorki.

Ja też bym podpisała, bo moje dziecko ze względu na choroby przewlekłe zaszczepione być NIE MOGŁO i twoje niezaszczepione dziecko jest chodzącym wektorem zarazków. Już dzięki takiej mamuśce w żłobku, która nie szczepiła dziecka przeszliśmy krztusiec. Z całej grupy zachorowała dwójka dzieci: jej córka i mój syn. Cała reszta szczególnych dzieciaków wyszła z tego obronną ręką. Okazało się, że mamuśka nie szczepiła też starszego dziecka i jej starszy syn skądś to przywlókł.

No ale te dzieci w przedszkolu mogą mieć rodzeństwo niemowlaki jeszcze nie zaszczepione. Już był apel pediatry, że niestety musiała odmówić nieszczepionym dzieciom przyjmowania w swoim prywatnym gabinecie, bo raz przyszła matka z chorym na krztusiec nieszczepionym i w poczekalni było 4 tygodniowe zdrowe dziecko czekające na wizytę kontrolną. To niemowlę wylądowało w szpitalu i prawie umarło. Ja też bym podpisała petycję.

11:45- logika poziom ekspert. A masz pewność że twoje szxzepione dziecko nie zachoruje? Aż taka odważna jesteś żeby testować skuteczność szczepionki? A co z młodszym rodzeństwem nieszczepionym ? Ludźmi dorosłymi i starszymi ( domownicy ) ? Oni mogli być nieszczepieni albo te szczepionki już dawno nieaktualne są.

"A wytłumaczcie mo coś. Skoro dziecko autorki jest nieszczepione, to w jaki sposób ma być zagrożeniem.dla mojego szczepionego dziecka?" Dla zainteresowanych. Cytat wzięty z filmu. Zapraszam do oglądania filmu. Oczywiście leniowi nie będzie sie chciało obejrzeć, ale może trafi sie ktoś kto nie podąża bezmyślnie za tłumem https://www.youtube.com/watch?v=kmWUN_pXWPg

Koncerny farmaceutyczne produkują: mnóstwo rozmaitych leków, suplementów diety, kosmetyków, produktów specjalnego przeznaczenia medycznego, niektóre nawet produkują środki ochrony roślin i produkty lecznicze dla zwierząt. Zarabiają na tym miliardy. A debile wierzą, że bez szczepionek koncerny poupadają, że opłaca im się zawiązywać spiski, korumpować lekarzy i naukowców na całym świecie, byleby nie stracić dochodów ze szczepionek. Przecież to absurd.

też jestem za szczepieniem.i gdy córka chodziła do prywatnego przedszkola także rodzice musieli się deklarować .nie zgodziła bym się na nie szczepione dziecko.te choroby już dawno powinny wyginać,a tylko się mutują i jeszcze bardziej zagrażają naszym dzieciom szczepionym

Temat szczepionek jest zbyt poważny aby go sprowadzić do poziomu jednozdaniowych pyskówek na durnym forumie. Szczególnie jeśli w "dyskusji" biorą udział ludzie których przerasta przeczytanie więcej niż kilka wierszy słowa pisanego, a co dopiero mówić o wielostronicowych badaniach, czy iluś godzinnych wykładach, czy filmach

Ludzie masowo umierali na różne choroby, to chyba po coś wymyślono te szczepionki... To tak jakby umierającemu w bólach na raka odmówiono środków przeciwbólowych. A tutaj ludzie mają podane na tacy i z tego nie korzystają...

szczepionki zle, zle gdyby nie te szczepionki, to by dalej byly choroby typu tyfus

To wytłumacz mi po co w szczepionkach jest chociażby rtęć. Wytłumacz mi to

A w której szczepionce jest rtęć? Nie licząc DTP z NFZ. Może mniej debili z stop nop a więcej czytania ulotek.

mnie zastnawia co innego, jak to mozlilwe ze w kraju gdzie aborcja jest nielegalna masowo podaje se szczepionki hodowane na liniach komorkowych z abortowanych plodow, bodajze odry nie da sie wyhodowac na bialku kurzym, musi byc dna ludzkie i uzywa sie tego co wyzej napisalam

To nie jest rtęć, tylko związek rtęci. jest to substancja nieszkodliwa dla organizmu. Pełni ona funkcję substancji konserwującej, ale jest całkowicie wypłukiwana z organizmu. Jest w przyrodzie wiele pierwiastków, które same w sobie są silnie trujące dla człowieka, ale w związkach z innymi pierwiastkami są niegroźne. Chociażby chlorek sodu, czyli sól kuchenna. Chlor i sód to dwa bardzo silnie trujące pierwiastki, ale jako związek nie są trujące, chyba że ktoś faktycznie nadużywa soli. Zresztą własnie na skutek histerii antyszczepionkowych wycofano ten związek ze szczepionek.

13.29 z abortowanych plodow sa szczepionki: Mmr, przeciwko ospie i wzwA.

Autorko masz rację, ze nie szczepisz ale tumanom nie przetłumaczysz bo lekarz kazał szczepić i wierzą, że to dobre. Na przyszłość nie informuj o tym zbytnio.

No i co z tego. Ja szczepię i szczepić będę, my byliśmy szczepieni i jakoś jest dobrze. Co więcej szczepić będę też na szczepienia nieobowiązkowe.

trzeba było sie nie obnosić z tym ze nie szczepisz, pewnych rzeczy lepiej nie mówic

gość dziś A mózg ci kto abortował? pechowiec.gif XX chyba nikt, bo najpierw musiałaby go miec

gość dziś Linie komórkowe wyhodowane z komórek pochodzących z płodów po aborcji sprzed 50 lat (które tak czy inaczej bylyby usunięte, nikt ich specjalnie dla szczepionek nie "hodował"). Dla mnie nie jest to żaden problem, tak jak problemem nie są przeszczepy. Dużo bardziej kontrowersyjne jest testowanie leków czy eksperymenty na żywych zwierzętach.

Szczepy syna, ale mamu duże opóźnienie. Wielokrotnie już zostałam za to zjechana. Wg każdego dziecko z Katar może być zaszczepione