czy muszę zwrócić znaleziony portfel właścicielowi?

czy musze go zwrócić portfel i jego zawartość właścicielowi? czy grozi jakaś kara za zatrzymanie znalezionej rzeczy?

Tak, jeżeli ktos to widział lub zarejestrowały to kamery możesz odpowiadać za przywlaszczenie

w/w ma rację, a ja jeszcze odradzę zwrot osobisty bo wtedy na pewno zostaniesz złodziejem

tzn portfel zostal znaleziony w parku na ziemi, nie ma w nim dokumentow tylko pieniadze i karty

odeslij karty a kase sobie zostaw, duzo tych pieniedzy?

400zł, obrączka i karty. Też właśnie myślałam żeby tylko odesłać karty.

To jest kradzież.oddaj na komisariacie albo daj gdzieś ogłoszenie

moze jesttem głupi ale skad wiesz gdzie je odeslac?

Musisz iść na policję lub zadzwonić pod numer telefonu, który, być może, znajdziesz gdzieś wewnątrz tego portfela. Ewentualnie - iść do domu tego człowieka, jeśli jest gdzieś w środku jego adres domowy. W lokalnych gazetach można znaleźć wiele ogłoszeń o znalezionych dokumentach lub innych, bardzo osobistych, rzeczach. Ludzie sami proszą o kontakt, w nadziei, że trafią na uczciwą osobę, która zwróci im zagubioną rzecz. Jeśli nagrały Cię kamery monitoringu lub widzieli to inni przechodnie - możesz mieć problemy. Lepiej, najuczciwiej, będzie, jak udasz się na najbliższy komisariat/komendę i powiesz, co się stało oraz - co znalazłaś. Możesz udać się, ewentualnie, z kimś bliskim do tego człowieka i oddać mu do ręki jego zgubę, ale jego reakcja może być różna. Nie każdy, z pocałowaniem ręki, ucieszy się z takiego obrotu sprawy, chyba, że wie, że sam zawinił, a nie - że ktoś próbował go okraść, ale nie wyszło, na przykład. Uczciwość popłaca. A poza tym - nie warto ryzykować, bo kamera lub przechodnie mogli widzieć.

jak to skąd? pójdę do banku żeby to odesłali. Chyba wystarczy oddać tam kartę?

Nie ma dokumentów a chcesz odesłać właścicielowi ? :/

aha. no to powodzenia

mieszkam na zadupiu ze tak powiem, kamery to moze w centrum ale nie tutaj gdzie znalazłam kilka drzew i nic więcej, tym bardziej przechodniów bo to było pół h temu. Zawsze mogę przecież iść do banku i powiedzieć że znalazłam portfel bez pieniędzy i raczej nikt mi tego nie udowodni.

a nie dziwi cie to że są karty obrączka a nie ma dokumentów? to prawie tak jakby ktoś chciał żebyś z tym poszła do banku albo na policje

aha. zayebiesz komus obraczke slubna? jprdl

Raczej provo, ale jeśli np. nie provo, to rób co chcesz, twoje sumienie.

obrączzke sie nosi na placu. jak chcesz ją spieniężyć w lombardzie to wołają od cibie dowód. jak koles nie żyje to mendy ci wsiądą na dooope i nie dadzą ci spokoju bo może sami kolesia zaciukali na co wskazywałoby wiedza o tym że polecisz z takim znaleziskiem na komende

a masz sumienie iśc do pierdla za zabójstwo zostawic dzieci w bidulu z opinią dzieci morderczyni?

Nie idź do banku, bo będziesz tam niewiadomo ile siedzieć i beda kserowac twoj dowód oraz wypytywac. Lepiej idź na policje, tam twoje dane beda bezpieczniejsze.

jak cie dybną to najpierw cie postrasza za te frobniaki które rabnęłaś a jak sie zamotasz to juz cie maja upiertoloną. założe sie ze to nie był przypadek że akurat ty znalazłas ten portfel.

miliony ludzi gubi i znajduje jakies zguby a wy mi tu zaraz jakas mafie wplaczenie. Rozmawialam z bratem, da jutro te dokumenty jakiemus obcemu pijakowi i da mu dyche zeby zaniosl do banku, wlasciciel nie bedzie musial przynajmniej wymieniac kart.

obrączke wypiertol czym prędzej do jakiejś kratki kanalizacyjnej kase czympredzej wydaj jak już ja wziewłaś portfel i karty spal w peesdu. nigdzie nie chodź nie zostawiaj bo wpiertolisz kogoś innego co w zasadzie nie byloby najgłupszym rozwiązaniem

ale z was s*******ny, nie macie sumienia?;/

olala. to jeszcze beda mieli świadka:D a nawet dwóch:D wolisz wsadzic brata czy sama iśc siedzieć?

mam rozwiązać Twój dylemat i podesłać ten temat na policję?

sram na was pedały:D

nic nie kombinujcie niedługo i tak was zaczne zabijać

weźta se koorfy te karte i jedźtese z nia zabijac białe nosorożce cwele piertolone. c***j mnie to obchodzi i tak mam was juz dosyc kooorfy piertolone

banda piertolonych pederastóów. róbta co chceta i mi stad koorfa wypiertalac bo z wami nie będę rozmawiał. chyba koorfa sie jasno wyraziłem

piertolone wrzody na dooopie koorfa. ktos was kiedys koorfa wyleczy