Dlaczego przeszkadzają wam ludzie którzy wam się nie podobają?

Temat na podstawie tego forum. Co chwilę widzę tematy narzekające na wygląd współczesnych mężczyzn/kobiet. Możecie mi wyjaśnić dlaczego właściwie tak wam to przeszkadza?

Nam nie ale widocznie tobie przeszkadzają

ciekawa argumentacja, szkoda, że nie ma sensu ;)

up

Bo Nie mogę spotkać takiego który by mi sie podobał :( i irytuja mnie buraczane twarze większości Polakow, jestem tym sfrustrowana bo rzadko kiedy ktoś.mi sie podoba, coraz rzadziej... I nie mowcie ze szukam idealnego modela bo to nieprawda, ale takiego w miarę przystojnego nawet ciężko spotkac. Przystojni są w grupie wiekowej 18-22 lata, maja młode i ładne rysy twarzy ale to gowniiarze dla mnie bo sama mam 26 lat :(

Je/bac ludzi, je/bac wyglad. Lepiej byc samemu niz sie ogromnie rozczarowac, a rozczarowanie jest nieuniknione.

mi przestalo to przeszkadzac czy kobiety sa brzydkie czy ladne w koncu uswiadomilem sobie ze dobrze mi byc samotnym kawalerem i tak samo zlewka mam na urode. Robie co chce marnje zycie tylko dla wlasnej przyjemnosci.

gość dziś - masz dwie opcje - wyjechać albo kupić wibrator

Jak dla mnie to świadczy o prymitywizmie i prostactwie takiego człowieka. O ile oczywistym jest że na partenra do związku (czyli także seksualnego) wybiera się osobnika, który się podoba, to segregowanie potencjalnych rozmówców/koleżanki/kolegów na tych "r***able"/nieruch/able" jest dla mnie czystym zezwierzęceniem - z całym szacunkiem dla zwierzątek. Widzę np. w pracy jak "koledzy" przymilają się do atrakcyjnym dla nich kobiet, jak chcą z nimi rozmawiać, żartować, chodzić na przerwy, a nawet spotykać się po pracy a jednocześnie jak traktują te które im się nie podobają wizualnie - praktycznie jak powietrze. Już do tego przywykłam, nawet staram się zrozumieć tego typu motywy postępowania. Nie zmienia to faktu, że z humanizmem wiele wspólnego to nie ma.

Z reguły, to ja nigdy głośno nie atakuję nikogo pierwsza. Nawet tych, którzy mi się nie podobają z wyglądu. Bo, niby, dlaczego mam ich atakować. Wyglądają, jak wyglądają. Niestety, zdarza się, że od innych kobiet lub mężczyzn, którzy wyglądają zupełnie inaczej ode mnie, słyszę za plecami niewybredne komentarze na mój temat. I działa to na tej zasadzie, że kobieta umalowana bardzo mocnym makijażem i w supertrendy ciuchach na sobie mówi, na przykład, że, delikatnie pisząc, nie wyglądam zbyt dobrze. Odbieram to w tym sensie, że ona ma jakieś obiekcje, że nie jestem jej klonem. Nie jestem głucha, słyszę, co mówi do swojej koleżanki. I dopiero wtedy - reaguję. Oczywiście - zachowując się spokojnie i kulturalnie, choć mogłabym potraktować ją podobnie, oceniając ją od góry do dołu. Tak naprawdę, to śmiać mi się chce z osób, których jedną z głównych wartości życia jest moda i makijaż. Ale ten śmiech zostawiam dla siebie, bo to nie moja sprawa, kto w czym się lubuje. Ale bronić siebie się nie boję. Znam swoją wartość.

Takich ludzi jest bardzo dużo, chociaż jeszcze rozumiem śmiech - nie popieram, ale rozumiem. Nie rozumiem irytacji czy złości na to, że np. dużo mężczyzn nosi zarost.

również uważam że obecnie tylko chłopacy w przedziale pi razy drzwi 18-22 są pociągający, a sama mam 33 lata. reszta to delikatnie ujmując totalne dno :O

jaki zarost? zapuszczają średnie brody bo teraz jest moda na bezdomnego menela. hitlerjugend już się kończy, więc w 2k18 wchodzi menel-look.

Gratuluje, własnie potwierdziłaś to co pisałam. Właśnie o to chodziło, że zrobiła sie moda na brody i co chwilę widze tematy gdzie obrażani są faceci którzy przysposobili sobie tę modę. gość dziś - to się starość nazywa, ciebie też dotyczy ;)

i dlatego trzeba zakładać wściekłe tematy?

up

23.07 ha ha w wieku 33 lat to starość? Pewnie jesteś brzydalem i nie możesz sie równać z przystojniakami w wieku 18-22 lat więc chciales dostać autorce ale marnie Ci to wyszło :D. Ja tez to zauwazylam a mam 25 lat, co poradze na to ze osobniki w moim wieku i starsi maja buraczane twarze i piwne brzuchy? Fuj, trzeba się brać za młodszych :D

Dodałbym jeszcze ...dlaczego uważacie za molestowanie uśmiech od kogoś kto się wam nie podoba.

gość wczoraj - jestem autorką i jestem kobietą :D

Ucieło mi część wpisu, miało być, że ten wpis: gość wczoraj jest mój