Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do dziewczyn.Czy dalej spotykałybyście się z takim facetem?

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Od jakiegoś czasu spotykam się z pewną dziewczyną. Dobrze nam się rozmawia i jest ona chyba zadowolona ze spotkań. Jeżeli chodzi o mnie to uważam się za normalnego faceta, wystarczająco przystojnego. Nie dawno skończyłem studia techniczne, mam prace, zainteresowania i jestem towarzyski. Problemem jest to, że nigdy nie miałem dziewczyny ani nie uprawiałem seksu(brak czasu bo ciągle egzaminy i nauka :/). Nie widać tego po mnie, ale zastanawiam się co sobie pomyśli jak się o tym dowie? Przestanie się ze mną spotykać albo trafie do friendzonu? Jak dziewczyny reagują w takiej sytuacji-fajny facet, ale prawiczek? Dodam, że ja mam 24 a ona 21 lat i raczej nie jest dziewicą bo już była w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty nie myślisz "21 lat i już przebieg jak podłoga na lotnisku"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie musisz jej mówić, że jesteś prawiczkiem. Ale ogólnie to, jak reaguje kobieta w takim przypadku, świadczy o niej bardzo wiele, i można już mieć jakie takie wyobrażenie relacji na przyszłość. Jeśli robi problem - nie kocha Cię i nie warto sobie nią zawracać głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo na kafe siedzisz, że myślisz że kobity chcą typa z przebiegiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, dlaczego mam tak myśleć? Mogę nie mówić, ale przy którymś spotkaniu może pojawić się temat poprzednich związków. I co wtedy? Kłamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz zmienić temat? Odpowiedzieć wymijająco? Lub prawdę, kłamstwo jest bezsensu i sam fakt że uważasz że powinieneś kłamać, w końcu prędzej czy później zauważy, jak nie już, nawet po pocałunkach da się poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, zostaniesz prawiczkiem do końca życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie bez sensu abym ją okłamywał. Zobaczę jak to się rozwinie. Nawet jak z nią coś nie wyjdzie to już będzie jakieś doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie, dlaczego mam tak myśleć? Mogę nie mówić, ale przy którymś spotkaniu może pojawić się temat poprzednich związków. I co wtedy? Kłamać? x Oboje możecie o sobie myśleć lekceważąco i jakieś powody tam znajdziecie. Jeśli natomiast się szanujecie, nie ma znaczenia, czy mieliście oboje wcześniej partnerów czy nie. Poza tym nie mieć partnera, partnerki, być dziewicą czy prawiczkiem to do 25 doku życia całkowicie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to by nie mówić to słaby pomysł. Jeśli ona ma jakieś doświadczenie to na 100% domyśli się, że jesteś prawiczkiem. Po strachu, speszeniu, nieporadności, po tym jak dojdziesz w 5 sekund. Warto jej powiedzieć, ale nie na zasadzie "jestem prawiczkiem" ale że nie byłeś nigdy w związku, że jest twoją pierwszą dziewczyną, zrozumie o co chodzi. A jeśli jest normalna to nie będzie to dla niej żaden problem. Odwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceta nie skresla to, ze jest prawiczkiem, raczej to atut dla kobiet. Jak zaczyna sam robic z tego problem, a tak czesto jest to robi sie to nie do zniesienia. A juz najgorsze to to, ze tacy czesto zaczynaja od prostytutek - to juz na bank skresla faceta, brzydza nas kolesie chodzacy na dziffki. Syf, kila i odraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie reaguja. My kobiety nie grupujemy mezczyzn na "fajny ale prawiczek" i "fajny nieprawiczek". Albo facet jest fajny z charakteru albo nie, albo sie podoba albo nie albo milo sie z nim gada albo nie albo czujemy sie z nim super albo nie. Jest masa aspektow na ktore zwracamy uwage i ktore sprawiaja czy chcemy z takim facetem byc w zwiazku czy tylko sie kolegowac i nie jest to kwestia czy facet jest prawiczkiem czy nie. To WY faceci macie jakies kompleksy na punkcie swojego prawictwa czy jakies schizy psychiczne. Jak sami robicie z tego problem to sie nim staje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy dalej spotykałybyście się z takim facetem? x tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kocham 25 letniego prawiczka i nie wiem jak go zaciagnac do lozka ....jak wypije to sie otwiera i mozna nawet sie z nim p;ocalowac a jak trzezwy to panikuje,raz go chcialam pomiziac za noge to az odskoczyl ! masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Problemem jest to, że nigdy nie miałem dziewczyny ani nie uprawiałem seksu(brak czasu bo ciągle egzaminy i nauka :/)." x Jakbys napisal, ze nie uprawiales seksu bo sie nie zakochales to ok, zapunktowalbys. Ale napisales ze nie uprawiales seksu bo BRAK CZASU :O ???! wtf??? to wy faceci nie uprawiacie seksu z milosci??? tylko rypiecie sie z kim popadnie jak macie czas? seks to dla facetow zawody ??? jakbys mi tak powiedzial zerwalabym znajomosc z toba. Po tym co napisales pokazales ze traktujesz kobiety przedmiotowo. Z kims takim zadna z nas nie chcialaby byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie chodzilo mu o to ze przez brak czasu nie znalazl dziewczyny,,,dlatego jest dalej prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle mnie zrozumiałaś. Nie miałem czasu aby angażować się w związek. Skoro nie miałem dziewczyny to i seksu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po za tym, dzięki za powyższe odpowiedzi. Chyba robię z tego większy problem niż jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeśli ona ma jakieś doświadczenie to na 100% domyśli się, że jesteś prawiczkiem. Po strachu, speszeniu, nieporadności, po tym jak dojdziesz w 5 sekund." x Hmm, a czy nawet nie będąc prawiczkiem ale przy pierwszym razie z nowym partnerem w nowym związku, powyższe "objawy" już nie występują??? Bo osobiście, spotykając się z kimś nowym, kto na dodatek mi się podoba na kim mi zależy, pesze się i łapy mi się trzęsą :P Śmieszy mnie zawsze, takie domyślanie się po zachowaniu, czy ktoś jest prawiczkiem/dziewica. To wychodziłoby na to, że wszystkie osoby nieśmiałe są prawiczkami, a przebojowe mają doświadczenia. A nie zawsze tak jest. A w przypadku autora, ja bym powiedziała prawdę, ale tak normalnie, bez jakichś emocji czy wstydu z tego powodu. Jeżeli Cię rzuci z tego powodu, to będziesz wiedział że z taką dziewczyna nie warto było niczego budować. Ale naprawdę wątpię, zeby tak było, myślę że to nie będzie dla niej żadnym problemem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×