Zostawiłem podsłuch w domu

Najważniejsze że masz Autorze niezbite dowody jej knucia w postaci dotychczasowych nagrań, a po weekendzie dojdą jeszcze te od detektywa.

Mowi się ze wina zwykle jest po obu stronach

Autor jest zbyt zajety knuciem by zauwazyc rodzine a co dopiero swa wine. Pewnie jak zawsze obwini zone za wszystko!

Autor! Autor! Autorze, sam szukam detektywa, droga ta impreza?

Nie wiem na czym miałaby polegać wina autora. On nie wkręca zony w pedofilie, nie ma kochanki i nie próbuje pozbawić zony kasy i domu. Chyba można przyjść i zacząć rozmawiać nawet jak jest trudno a nie działać jak zwykły bandzior w spódnicy . Nie żeńcie sie bo traficie na takie cos i przerwa w życiorysie

Ode mnie zazadali 750 zł za dzień , obojętnie gdzie bedą musieli za nią jechać, ile fotek zrobić i posprawdzać gacha i ta Elę. Niby mam dostać pełna informacje o tym dupku łącznie z tym czy jest karany. Powiedzieli ze skoro ona wozi mu żarcie to moze byc bez kasy a co za tym idzie np byc zadłużonym. Niezłe co?

To on ma chyba c***a ze złota jakby twoja poszła za takim bublem

Ten kochaś żony to stuprocentowy kombinator, chyba zainteresował się żoną autora ze względu na pieniądze, wydusi ile będzie mógł i zostawi ją na lodzie.

12'44, te zachowania to już skutek wcześniejszych zdarzeń,znamy tylko wersję jednej strony. A przyczyny były wcześniej.Jakie ? tylko małżonkowie wiedzą najlepiej.

Taka biedniusia to ona nie jest jak potrafi tak uderzać. Trafiła na cymbała ktory gada co ta chce usłyszeć i popłynęła. Autor co najywyzej mógł ja zaniedbać bo napierniczal na dwie zmiany, sam pisał ze jest w szoku. Żonka najprawdopodobniej tkwiłaby w swoim życiu gdyby nie trafiła na cwaniaka. Powiem wam, ze z racji wykonywanej pracy,widziałam nie jedna taka akcje.

U mnie mnie była podobna sytuacja, babka zrobila z męża totalnego agresora wszędzie gadała jaka jest nieszczęśliwa. Okazało sie ze ma faceta na boku ktory kombinował jak skorzystać z jej ochoty na życie z nim. Z tym ze była jeszcze inna mężatka która myślała ze jest jedyna i jak doszło do konfrontacji to facet jedna pobił a druga przyjechała z gorylami odebrać swoją kasę. Gnój na całe osiedle.

No wlasnie o tym mowa ze powod jest w tej rodzinie a goguś tylko wykorzystał,że u nich cos nie trybiło.

I ty masz rozumienie dla całej sytuacji tak? No to wesołych świąt !

Nikt nie może mieć rozumienia / zrozumienia tej sytuacji znając ja z tylko pobieżnego opisu.To proste.

Tu autor, witajcie. Mysle, ze powinienem ten wątek przenieść na dział =rozwody= . Mam prośbę, czy ktoś moze założyć tam dokładnie ten sam temat i załączyć link do tego tutaj? Chciałbym zacząć rozmowy z ludźmi w podobnej sytuacji życiowej a taki ze mnie tuman, ze nie wiem jak to zrobić :-( dziekuje

proszę :) Ale chyba najpierw link wkleiłam na ogólnym. Sorki .

Dziekuje za pomoc, jesteś ze złota -:)

Ale to przepraszam :-) gdzie teraz czytamy i piszemy?? :-)

Na rozwodach

czekamy na linka z reklamą biura detektywistycznego teraz :) wtedy oficjalnie będziemy mogli zakonczyć to prowo :D

No właśnie.Na rozwodnikach szybciej wyczuli,że to prowo,bo nikt tamnie pisze.

przeniósł sie na rozwody jak nie ma jeszcze żadnych dowodów i nie było pozwu nawet :D :D :D co za pajac, nie dziwie sie ze żonka go wali w rogi, jakaś przynajmniej z jajami baba

czy dedektyw któremu powierzyłeś swoją sprawę to ten który ma na głowie równo przystrzyżony trawnik?

jeśli tak, to kiedy będziemy mogli śledzić wydarzenia w TFN?

i co dalej ?

Co dalej ? nic dalej,bo to było slabe prowo i skonczyl się pomysl na jego kontynuacje.

No ciekawa jestem co u autora?

Oj ty plotkaro,chyba nigdy babolu nie przejdzie ci to wścibstwo i podpytywania na rożnych watkach. No jak co u autora? no nic,bo to prowo było.

zamontuj ukrytą kamerę albo coś takiego, w spyshopie jest dużo takich rzeczy - jestem posiadaczem ich sprzętów i nie narzekam

wy sie śmiejecie z detektywów,... a ja naprawde zaopatrzylam sie w sprzęt na spyshopie i mi pomogl przy rozwodzie (dyktafon)