jakich ludzi nie cierpicie najbardziej?o jakich cechach charakteru i zachowaniu?

jakich ludzi nie cierpicie najbardziej?o jakich cechach charakteru i zachowaniu?

Takich co myślą że wszystko im się należy. Nie szanują Cie i przy nich nie ma czegoś takiego jak granicy, prywatnosc czy nawet inne zdanie. Oni są najważniejsi i nikt inny się nie liczy

Obłudnych Roszczeniowych Chamskich Kombinatorów

Takich, których dzieci demoluja mi dom a rodzic siedzi jakby nic się nie stało a tak ba powaŻnie nie lubię ludzi, którzy tylko ciągle sie chwalą pieniedzmi. Tacy ludzi zazwycZaj w dzieciństwie nie mieli i w dorosłym życiu mają silną potrzebę udowodnić światu że mają więcej niz ty. Biedacy umyslowi.

Takich ktorzy ida po trupach do celu , palac za soba wszystko , znajomych dobieraja na zasadzie korzysci , a jak wykorzystaja to szukaja kolejnych do osiagniecia celu

Egocentryków robiących wokół siebie wieczny szum

Nie znosze takich co jako dorosli nadal sa gimbazami i nie szanuja innych ludzi; gnebia i niszcza niepewnych siebie, niesmialych, zakompleksionych, tworza grupki z "lepszymi"ktorzy znecaja sie nad wybrana ofiara.oni nigdy nie dorosna i nawet taka 50 letnia baba bedzie chichac glosno w pracy z kolezanki ktorej sie w zyciu posypalo czy otwarcie mowic ze my wszyscy tutaj (czyli ja i moje kumpele)mamy cie za smiecia (bo:jestes brzydka,malo.inteligentna niemodnie ubrana, powolna, spokojna,przypominasz laske ktorej nienawidze, nie jestes w moim typie itp).pozornie nie ma o co ich oskarzac, nie pobily, nie zwyzywaly, tylko ich podteksty i wysmiewanie jak u nastoletnich goowniar Wiele razy mnie coa takiego spotkalo, ale i znajome tak sie zachowywaly wobec innych.z tego powodu nie chcialam z nimi blizszej przyjazni Nie lubie tez ludzi typu madki z kafe co jak ktos ma odmienne zdanie mowia idiotka, idz sie leczyc, masz cos z glowa itp, niby prosza o rade ale same wiedza lepiej

Takich debili co pisza tutaj na ogolnym

Z ograniczonym swiatopogladem którzy uważają że ich sposób na życie jest właściwy.

Natretnych ludzi

Dążę do stanu, gdy będę obserwatorem bez oceniania innych i siebie.

Chamskich, nietolerancyjnych,wywyższających się nie lubimy :)

"Nie wiem nic , ale sie wypowiem " " Skoro ja mam takie doswiadczenia, to nie moze byc inaczej " " Co dobre dla mnie, dobre dla wszystkich " " Jedynie słuszne poglady , to moje poglady " "Ja sie na swiat nie pchalam, więc..."

Obłudnych - dwulicowych, złośliwych i plotkarek i plotkarzy.

A ja nigdy nie potrafiłam nikogo nienawidzić. Nie znam takiego uczucia. Nie wiem jakim cudem ludzie z siebie coś takiego wykrzesują :O

Ja też nie rozumiem że można kogoś nie lubić czy nienawidzić szanuje innych jak samego siebie.

Takich, ktorzy celowo niszcza innych

Namolnych, roszczeniowych, za bardzo złośliwych.

fałszywych toksycznych szowinistów przemądrzałych co wszystkie rozumy pozjadali tych co wyżej srają niż dupę mają tych co nie przyjmują do wiadomości, że ktoś może myśleć i czuć inaczej i tych co zawsze mają rację nawet jak nie mają

bez wyczucia,tego nie da się chyba nauczyć

Nietolerancyjnych,fałszywych,nieszczerych,tchórzliwych,nie szanujących innych ludzi

z zachowania nie toleruję kiedy ktoś nałogowo kłamie i kiedy ktoś się upije, robi z siebie idiotę, wydaje mu się, że jest zabawny. Regularnie to powtarza, nie cierpię takich prymitywów. Denerwują mnie też osoby, które ze wszystkiego zrobią dramat, byle czym się przejmują, wścibską starą babą z sąsiedztwa, albo głupim gadaniem koleżanek z pracy

Mam znajomego magazyniera, który stara się mówić arystokratycznym językiem, do swojej żony zwraca się "Barbaro" do rocznej córki "Jolanto" zawsze sztywny jakby kij połkną a Basia z niego tnie łacha;-)