MOJA ŻONA CHCE ZOSTAĆ STRIPTIZERKĄ

Ja ukonczyłam germanistyke i na co dzień pracuje w firmie handlowej mam tam własną specjalizacje zwiazaną scisle z jezykiem niemieckim i handlem ostatnio awansowałam Kolejna praca w ustalone dni zwiazana jest z ...erotyką Mąż jest po metalurgii i pracuje w zawodzie jest inzynierem oraz prowdzi własną działalnośc jednoosobową

17:53 Aha :D:D Wszyscy Ci tu wierzymy.

Dziewczyno nie ma sensu abyś sie tutaj wypowiadała przeczytaj wpis wczesniejszy i wszystko bedzie dla ciebie jasne Tutaj są ludzie dla ktorych czarne to czarne a białe to białe innych kolorow nie znają a tego co nie znają sie boją i ze strachu potrafią tylko krytykować

Monika krak Wiem co to jest bieda i bezdomnosc i ta niecheć do życia poszłam troche inną drogą niz ty niestety nie wyszło tak jak chciałam Ja byłam sama i nie miałam wsparcia bliskiej osoby

Monika masz dzieci

Z******ty ten jej mąż jak byli bezdomni i biedni Najlepsza partia w mieście

17.39 tak zrobiłaś fortunę ha ha ha! !!!!

18:06 potrafisz czytac ze zrozumieniem ? Pisała ze są oboje wychowankami domu dziecka

No właśnie, po co sierota bierze druga sierotę? :D

Moja siostra była przez pewien czas zwiazana z tym zawodem Biorąc pod uwage krytycznie niski poziom dyskusji na tym forum nie będe wypowiadała sie na ten temat

18:26 ty za to jesteś intelektualną sierotą

18:31 Ja jednak nie tańczę na rurce, żeby mieć na chleb dla siebie i jakiegoś k****a.

Zgadzam sie ludzie na tym forum w wiekszosci nie potrafią czytac ze zrozumieniem

Ciekawy temat szkoda że jest tyle złosliwych kom

Buhahaha zawód prostytutki tak kończy się striptiz!

Co on robi jak ty się wyginasz dla tych dziadów? W pracy nie jest.

On to zwykły pasożyt. Zmień faceta a nie upadlaj się w klubach.

Ja też pracowałam kilka lat w tym zawodzie, niestety ale seks jest tam na porządku dziennym, koleżanki były mężatkami ale wiele razy widziałam jak wychodziły z pokoju socjalnego i poprawiały stroik.

Wiadomo dlatego jak już to w obecności swojego faceta bo tak jak piszesz że używanie cipki przez klientów to norma!

18:13 No tak, faceci nie maja co robić tylko pilnować i patrzeć się na swoje k***wki, a po nocce zgarnąć pół hajsu jak typowy menager :D

ale z ciebie frajer

Bzdury, seks w klubie nocnym przy mężu, chyba gimbaza ma przerwę i pisze takie głupoty.

nie wyobrażam sobie, żeby szanujący się mężczyzna łaził za żona po klubach nocnych i się cieszył, że 200 zł wpadło hahaha

nie wyobrażam sobie, żeby szanujący się mężczyzna łaził za żona po klubach nocnych i cieszył się, że wpadło 200 zł dla nich hahaha jak są kłopoty finansowe to normalni faceci nie wysyłają partnerek do burdelów

No widzicie ja mam tylko szkole podstawowoą żona zawodówkę ale nie skończyła. A taka praca też daje zarobić jak pisze Monika. Dziękuje za wypowiedz jednak muszę zazdrość schować w buty i niech pracuje jak chce ! Moja żona nawet powiedziała że jak będzie dobry klient to tylko anal albo loda ale musi dobrze zapłacić i tylko w gumce wiec będzie więcej kasy zarabiać.

Oj taaaak, akurat będzie miała najwięcej do powiedzenia, ja też tak myślałam, ale prawda okazała się inna, owszem facet dobrą kasę dał, ale jak mnie wziął...to aż łzy mi z oczu płynęły jak mi dawał w obie dziury na zmianę, tam ministranci nie chodzą, a za kasę to chcą się wyżyć na obcej d***e, po pół roku rzuciłam to bo już nie mogłam na siebie patrzeć.

12:19 I nie ucieklaś od niego? Hahaha To nawet prostytutki pozwalają facetowi w godzinie raz i bez dziwactw a jak za dużo cwaniakuje to go wyrzucają.

Ja 12.19, spoko, to była praca w nocnym klubie, a pracowałam tam jako tancerka na rurze, a seks, cóż to było normą, każda z nas po takiej nocy wracała do domu na miękkich nogach.

13:28 I takie jak wy pierdolą biznes prostytucji, zamiast pozwalać na jeden raz w cipie to pozwalacie facetom się na was wyzywać. Pracowałam kiedyś w burdelu z dziewczynami z klubu, oj, ja wyganiałam ich klientów a one przeszczęśliwe, ze kilka zł wpadło za upodlenie hahaha Wydawały wszystko za koks i alkohol, taki poziom prezentują „tancereczki”.

Ja 12.19, to zależy, ja za pół roku takiej ''pracy'' kupiłam mieszkanie.