Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

niska córeczka, boję się...

Polecane posty

Gość gość

Moja córeczka ma 2,5 roku. Ma 82 cm wzrostu i waży 11 kg, wypadła z siatki. Lekarka mówi że to pewnie po mnie, bo mam 155 cm wzrostu i już pewnie będzie mała i drobna i nie mam się czym martwić. Po za tym wzrostem rozwija się super, mówi pełnymi zdaniami, robi do nocnika itp. Dodam że mąż jest dosyć wysoki. Martwię się tym jej wzrostem, nie wiem może powinnam jej zrobić jakieś badania, pójść do jakiegoś specjalisty. Doradźcie mi coś. Proszę. Czy może nie potrzebnie się martwię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam że urodziła się w terminie z wagą 2600 i 53 cm i dostała 10 pkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam koleżankę w przedszkolu i potem w klasie. Zawsze była o całą głowę niższa od grupy. Jako nastolatka nagle zaczęła rosnąć i teraz mamy 32lata i jest wyższa ode mnie. Mam 164. Może jeszcze odbije. Nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu lepiej nie pisz, bo większość kafeterianek to ma dzieci powyżej siatki centylowej :D A przynajmniej tak twierdzą. Jak się bardzo martwisz, ze coś jest nie tak to poproś o skierowanie na badania, ale też zobacz jaki Twoja córka ma kościec, czy faktycznie nie jest drobniutka. Ale nawet to nie przesądza - ja mam budowę osoby ok. 150-155 (grubość kości, rozmiar rękawiczek, tęgość butów etc) a mam 163.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jaki Ona nosi rozmiar? 86??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamom zawsze cos nie pasuje :). moja corka ma poltora roku i 85 cm, jest najwyzsza z rowiesnikow. ja mam 180 cm i wzrost byl dla mnie kompleksem cale zycie. patrze na nia i boje sie, ze bedzie jeszcze wyzsza ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam mała, moje siostry były takie same. Teraz ja mam 166cm wzrostu (waga urodzeniowa 3300g), jedna siostra 162(waga ur.2600), druga 156( waga ur.3200), a moje córki mają po 164 (waga ur po 4500) Jak widać na tym przykładzie, nie jest powiedziane jaki kto będzie miał wzrost w wieku dorosłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Znam matkę i córkę, gdzie matka powyżej 175, a dorosła 30letnia córka 161.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby nie było, bo dziwnie napisałam. Byłyśmy małe w wieku 2 do 8 a nawet i 11-12lat, patrząc po rówieśniczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więcej genów jest po dziadkach w tym wzrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zostawiaj .....tego tak sobie ....Jeżeli wypadła z siatek centylowych to bardzo to obserwuj .... Niestety ..ja zawsze byłam niska , nie rosłam ..rozpoznanie zespołu Turnera...ale nie martw się na zapas.!!!!!!!!!!!!.. Spokojnie , zrób testy genetyczne pod kątem tej choroby, uprzyj się na badania w tym kierunku, NAWET gdyby lekarze Cie zbywali, . Wierzę, że wszystko będzie dobrze ...Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a jak córcia je? Od początku były jakieś problemy z przybieraniem na masie i wzrostem? Miała kiedykolwiek robione badania jak usg jamy brzusznej, morfologię, hormony tarczycy itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanki syn jest również najmniejszy i wiem, że chodzi z nim do endokrynologa, miał też robione badania na hormony wzrostu. Wszystko mu wyszło w granicach normy a jest w klasie nawet od dziewczynek o głowę niższy. Jego rodzice są niscy. Twojej córci też może być taki urok ale dla swojego spokoju możesz zrobić badania. Będzie dobrze. Wesołych i spokojnych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja starsza córka zawsze była niska, wszyscy mówili, że dogoni rówieśników, bo nie ma po kim być niska. I teraz ma 16 lat, 158 cm, jest najniższa w klasie, chociaż ja mam 176cm a mąż 188. Jeżeli córeczka dobrze się rozwija to nie ma powodów do niepokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKot
Ja byłam drugą najniższą dziewczyną ze wszystkich klas w moim roczniku w podstawówce a teraz mam 16 lat i 167 cm, najgorsze jest jednak to że moja matka ma 181 cm i jest ode mnie dużo silniejsza chociaż jestem w klasie najlepsza ze sportu z dziewczyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz za problem? Kobieta 150cm jak nie jest gruba jest super, i w niczym jej to w życiu nie przeszkadza (są szpilki), gorzej jak facet ma półtora metra to ma raczej przerypane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brat ma 185,jego żona 150....a syn 167...także lipa..posZedł w mamuske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś To jaki Ona nosi rozmiar? 86?? x to autorka. Córcia nosi rozmiar 92 czasem 98.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Autorko, a jak córcia je? Od początku były jakieś problemy z przybieraniem na masie i wzrostem? Miała kiedykolwiek robione badania jak usg jamy brzusznej, morfologię, hormony tarczycy itp.? x tu autorka. Zawsze przybierała na masie prawidłowo. Ale była drobniejsza od równieśników, ale też malutka się urodziła. Córka, zależy kiedy, czasem je zupki, mięso, za owocami nie przepada, tylko czasem zje jakłko lub banana, ale rzadko kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie zostawiaj .....tego tak sobie ....Jeżeli wypadła z siatek centylowych to bardzo to obserwuj .... Niestety ..ja zawsze byłam niska , nie rosłam ..rozpoznanie zespołu Turnera...ale nie martw się na zapas.!!!!!!!!!!!!.. Spokojnie , zrób testy genetyczne pod kątem tej choroby, uprzyj się na badania w tym kierunku, NAWET gdyby lekarze Cie zbywali, . Wierzę, że wszystko będzie dobrze ...Powodzenia x tu autorka dziękuję, na pewno skorzystam z twojej rady i zrobie testy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Córka miała robioną tylko morflogie i wszystko dobrze było. Tarczycy ani USG jamy brzusznej nie miała robionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Co masz za problem? Kobieta 150cm jak nie jest gruba jest super, i w niczym jej to w życiu nie przeszkadza (są szpilki), gorzej jak facet ma półtora metra to ma raczej przerypane. x tu autorka. Ale ja się nie boję że córka będzie niska, bo to nie problem, boję sie tylko, że jest chora i że coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normy po coś są. Bycie poza norma nie oznacza od razu, że coś jest źle, ale że prawdopodobieństwo, że coś jest źle jest już znaczące i powinno się to sprawdzić. Nie dawaj się zbywac, chociaż wiem, że to nielatwe. Musicie sprawdzić tarczyce, rozważyć alergię, a potem szukać przyczyny genetycznej albo problemów z hormonem wzrostu. Może taka jej uroda, ale z tego co widze to corka jest sporo poniżej 3 centyla i lekarz który ten fakt ignoruje to patałach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesscze jedno - jeżeli żaden pediatra nie będzie chcial współpracować, a Wy będziecie chcieli dzialac prywatnie to pierwszy lekarz na liście do odwiedzenia to powinien być dobry endokrynolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.49 dziękuję gościu. Na pewno umówię się do endokrynologa. Nie napisałam, ale córka jest alergikiem, często ma zapalenie oskrzeli. A lekarka nie widzi problemu, bo od kwietnia zeszłego roku dużo urosła (10 cm), ale mi to i tak nie daje spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[20:59 i 21:03] Zbierz sobie przykładowo kilkudniowe menu córki. To się przyda. Jak chcesz możesz napisać i tu. Dodatkowo potrzebna jest rozszerzona diagnostyka krwi wraz z hormonami, cholesterolem, glukozą, wapniem, żelazem i magnezem. USG jamy brzusznej. Jeśli chodzi o zespół Turnera, to z tego co wiem, to teraz pediatrzy patrzą na pewne cechy, które w okresie niemowlęcym najczęściej się pojawiają jak obrzęk dłoni i stóp, fałd karkowy czy szerokie rozstawienie brodawek sutkowych. Oczywiście zawsze lepiej się upewnić, dopytać. I nie popadaj w strach. Jeśli te badania wyjdą w normie, to nie będzie powodu do niepokoju, a jeśli coś trzeba będzie suplementować, wyleczyć, to też zawsze lepiej wcześniej :) W razie czego będziesz miała mądrą, bystrą niewysoką córcię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,ja zawsze byłam najniższa w klasie, mała i drobna, teraz mam 27 lat i 170cm wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, moja córka ma 5,5 roku i 106 cm wzrostu, waży 17 kilo. Byliśmy u endokrynologa, miała badane hormony i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ktoś tu pisał o zespole Turnera. Przy tej chorobie dziecko ma bardzo charakterystyczne cechy wyglądu, a nie tylko niski wzrost,bo to jest zespół wad wrodzonych. Nie doszukuj się chorób u dziecka, bo wpadniesz w paranoje. Ja zawsze byłam niska i drobna, nigdy nie miałam problemów w hormonami, teraz mam 30 lat, 155 cm wzrostu i wagę 50 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn w wieku 2 lat miał 84cm. Też sie martwie, miał robione tsh morfologie mocz-wszystko w normie. Znalazłam książeczkę zdrowia męża i tez na dwa latka mial 84cm. Pediatre to uspokoilo-mnie nie koniecznie. Z tym ze moj syn mial zatrzymanie wzrostu miedzy 6 a 10 miesiacem życia nie urósł nic- a w drugim roku życia urósł 12-13cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ktoś tu pisał o zespole Turnera. Przy tej chorobie dziecko ma bardzo charakterystyczne cechy wyglądu, a nie tylko niski wzrost,bo to jest zespół wad wrodzonych. Nie doszukuj się chorób u dziecka, bo..." To byłam ja ..Absolutnie mój wpis nie miał na celu , ani obrażenie autorki , ani wywołanie niepokoju czy uczynienie z jej dziecka chorej osoby ! Świadomość Zespołu Turnera w Polsce jest niezwylke blada....nie koniecznie musi mieć dziecko wszystkie objawy , wiem.. ponieważ cierpię na tę chorobę ...I wszystko u mnie było jak najlepiej do ok. 11 roku życia , kiedy to moja babcia zaobsewwowała , że jestem niższa, nie było u mnie tzw. skoku pokwitaniowego. lekarze mówili , że jedni są niscy i to przecież nic złego...moja babcia wręcz wybłagała o skierowanie do Centrum Zdrowia Dziecka w W - awie, mama wtedy pracowała ...i po prostu po wielkiej wręcz dyskusji lekarka wycedziła ... proszę , dam pani to skierowanie.... Lekarz obejrzał mnie bardzo dokładnie juz jak byłam w Warszawie...i jednoznacznie dał skierowanie na badanie pod kątem Z. Turnera. Okazało się , że była to ta przyczyna. Zero chorób w dzieciństwie, nawet przeziębienie raz na jakiś czas od wielkiego dzwonu. Jedne z BARDZO DELIKATNYCH objawów - zadarta płytka paznokciowa i po urodzeniu nie potrafiłam ssać(to pamiętały mama z babcią ) - ani smoka , ani butli, ani piersi ..jakbym nie potrafiła używać ust ( to może jak się okazywać być jednym z symptomów tej choroby !) , i niska waga urodzeniowa tj 1, 800 kg , oczywiśćie dł ciała również . Pisze to wszystko , nie żeby wmówić chorobę, przestraszyć, ale podpowiedzieć mamom , aby zrobiły badania i tylko i wyłącznie tyle. To nie znaczy, że córcia tej pani musi być w tej grupie i wierzę, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×