Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotkałem się wczoraj z kochankiem mojej żony i czuję konsternację

Polecane posty

Gość gość
Wez sie otrzasnij nie daj sobą pomiatać w jakich twoich rękach?Ona dobrze wiedziała że ma Ciebie jako męża, ze ma dzieci, dom a teraz chcę winę zwalić na ciebie? Jakby jej zależało na tobie to w życiu by ci takiego czegos nie zrobila nie kosztem rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykanie się z kochankiem jest żałosne, żona ma mnie gdzieś woli innego to pogadam z tym innym może się zlituje i przestanie ja bzykać. Też spotkałem się z kochankiem od razu dałem mu w mordę od tak dla zasady i powiedziałem że może zabrać ta k*****e do siebie, chyba nie chciał bo zamieszkała u rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako kobieta tez bym nie wybaczyla zdrady tym bardziej ze wie ze ma meza i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego spotkanie z kochankiem jest żałosne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest kochanek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×