Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cicha dziewczyna

Polecane posty

Gość gość
gość dziś To nie jest dobry pomysł , skoro ona unika ludzi , zróbcie gdzieś piknik na łące jakiejś X Tyś widział łąkę w mieście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:00 bardzo dobry opis jakby o mnie , ja też się bardzo ostatnio zamknęłam na ludzi ale przez to ze dużo pomoglam jednej osobie która za to mnie pobiła i kazała się wynosić , życie bardzo doświadcza niesmialych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieśmiałe dziewczyny przyciągają zboczencow i psycholi , dlatego wielu z takich ludzi cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Cicha dziewczyna - spoko, cichy facet - do eliminacji X No wiesz cicha dziewczynę zawsze sie przykryje jej niedoskonałości. Dla dziewczyn cichy facet to juz idiota, dziwak , palant i odmieniec. Sam zostałem zwyzywany przez kilka dziewczyn tylko dlatego ze jestem cichy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 23:00 bardzo dobry opis jakby o mnie , ja też się bardzo ostatnio zamknęłam na ludzi ale przez to ze dużo pomoglam jednej osobie która za to mnie pobiła i kazała się wynosić , życie bardzo doświadcza niesmialy X Za nadmierna dobroć się płaci. Takie chore czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyciagniesz do kogoś rękę z pomocą to ci jeszcze na nią nas//raja, życie nie zna sprawiedliwości ale ja jej nawet nie oczekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej będzie, jak zdasz się na siebie, na swoje pomysły. Pomyśl, co Ty chciałbyś robić z drugą osobą w takiej sytuacji. Oczywiście, jeśli nie byłeś nigdy typem samotnika, to będzie Ci trudniej, ale zastanów się, jak Ty zapatrywałbyś się na znajomość z drugą osobą, będąc, wcześniej, kompletnie wyalienowanym. Coś, w życiu tej dziewczyny, musiało się wydarzyć, skoro wybrała takie, a nie inne życie. Weź to pod uwagę. Nikt nie staje się samotnym i zamkniętym w sobie, bo przytłacza go ilość znajomych wokół niego, to tak nie działa. Tutaj musiało zajść w jej psychice coś przykrego, złego, bolesnego, traumatycznego. Sam możesz z tym nie wygrać, więc licz się z tym, że ona może się przed Tobą nie otworzyć. Z różnych względów. Ona nie jest głupia. Samotność jest jej wyborem, czymś, w co uciekła, bo w niej jest jej dobrze. Nie zdawaj się na forum, ale na swoje serce, jeśli Ci zależy, w jakikolwiek sposób, na tej dziewczynie. Jeśli Ci zaufa, bądź przy niej, trwaj. Bo jeśli masz wobec niej dziwne zamiary, to odpuść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie za cichosc zawsze wyzywali,osmieszali faceci. Kobiety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nieśmiałość raczej trochę utrudnia życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno Ci coś poradzić, nie znając osoby. Przyczyn takiego zachowania może być bardzo wiele. Zdarzało mi się kolegować z takimi osobami i często okazywało się, że "szara myszka" po przełamaniu się ma wiele do powiedzenia a spostrzeżeń i przemyśleń niejeden mógłby jej pozazdrościć. Czasami to kwestia czasu. Moja koleżanka, która przez wiele lat była taką własnie małomówną i cichą osobą zyskała sporo pewności siebie podczas studiów. Jeśli czujesz taką potrzebę, staraj się poznać lepiej koleżankę. Nie naciskaj na nią za mocno, bo zamknie się w sobie, ale stopniowo dąż do lepszego poznania. Daj jej trochę czasu na "oswojenie" a może z tego wyjść fajna relacja. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, daj trochę czasu jej. Ale jeśli dalej będzie taka, to ją sobie odpuść, po co masz tracić czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co wymyśliłeś autorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę znamy się wcześniej, rok temu uciąłem z nią kontakt bo wydawała mi się taka wyobcowana, ciągle mówiła mi że nie ma znajomych i że jej niepotrzebni, a naprawdę nie miała o czym rozmawiać, co robiła ? spacerowała. Trochę mnie męczyła relacja, a po roku się odezwała, bo gdzieś tam na mieście mnie widziała, no i odpisałem (w tym roku) , i się spotkaliśmy jak pisąłem wcześniej. I naprawdę nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem tak wy do siebie nie pasujecie niby podkreslasz na kazdym kroku ze ja akceptujesz ze chcesz rady, po czym z niecierpliwieniem mowisz ze moglaby cos mowic , nie spracerowac, nie zamyslac sie, nie patrzec w podloge..gdyby ona widzisala co ty tutaj wypisujesz na jej temat..z twojej wypowiedzi az bije brak akceptacji I zrozumienia.. f o tego patrzysz n a nia z gory bo nie gada nie ma znajomy h, a skoro ty jestes taki towarzyski I obrotny to na pewno musisz byc lepszy. Mowisz ze chcesz jej pomoc a moze ona wcale tej pomocy nie chce nie pomyslales ze moze ona lubi byc taka, moze lubi samotnosc I wcale nie ma powodu by sie zmieniac. I skad wydajesz sady ze taka postawa jaka ty prezebtujesz jest lepsza? To tak jakby ktos cichy chcial pomoc tobie karzac izoloeac sie od znajomych I mniej gadac'". Czenu nie mizesz zrozymiec ze ludzie moga byc rozni, nie ma lepszych czy gorszych a ty probujesz na sile zmienic ja I to juz najlepiej bo tobie jej zachowanie sprawia dyskomfort. Druga sprawa moze faktycznie kryje w sobie jakas trudna przeszlosc I wtedy trzeba miec duzo cierpliwosci I autentucznego zrozumienia wobec takiej osoby ty sie do tego zupelnie nie nadajesz. Jesli tak duzi rzeczy ci w niej przeszkafza zmajdz sobie jakad rozrechotana krolowę disko i juz. Dwoja driga mowisz ze sam taki byles , moze masz kompleksy jakies ukryte I w glebi duszy wciaz taki jestrs niepe w ny dlatego ci ona tak przeszkadza. Moim zdaniem odpusc nie zaslugujesz na ta dziewczyne znajdzie sie ltis to doceni jej introwertyczna nature a nawet bedzie to go w niej pociagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem z taką dziewczyną. Męczyła mnie. Rozmowa z nią to orka na ugorze była ale wierzyłem w to,że ją rozkręcę. Nie dałem rady. Potem się dowiedziałem,że trafiła do psychiatrycznego. Uważaj autorze bo jej to może raczej potrzebny specjalista jest. Daremnie się wysilasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafila do psychiatrycznegi I co odetchnales z ulga ze nie musiales z psychiczna sie mecyc, kolejny wielkoduszny bohater.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam anime sukitte ii na yo.Tam jest podobny przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam niedawno poznałem taką cichą myszkę i chciałem rozwinąć tą relację... niestety wskutek podłości i złośliwości ludzkiej nic nie wykiełkowało z tego ziarenka zauroczenia... ale do dziś wciąż o Niej myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:26 jaaa dziekuje za propozycje, koniecznie musze obejrzec! Nie spodziewalam sie trafic na fanow anime na kafe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dzisiaj mówi że nie chcę mnie na siłę ciągnąć, (nie ciągnęła?!) byłem na spotkaniu z pewną dziewczyną, ona mnie widziała, i tak sie zaczęło, sam nie wiem czemu sie odezwała. nie wiem liczy na coś czy co? ja naprawdę chciałbym kogoś żywszego i naprawdę , próbowałem już wiele, namawiałem ja na to na tamto, ona że nie lubi. no to ja nie wiem. Spotkanie myslałem że będzie na kawie, a tu spacer i spacer , i nawet nie wiem ... mówiłem że już jadę bo rzeczywiście było już poźno dosyć a wczesnie do pracy wstaje, i potem napisała że nie chciałem być dalej, a to nie prawda. Troszkę życia chcę, bo sam byłem kiedyś nieśmiały, ale wyszedłem z tego, i teraz dziwnie się czuję w obecności kogoś takiego, jeszcze rozumiem jakby chciała się otworzyć ale pomimo że minął rok nie wiele się zmieniło od tego czasu, dalej jest taka sama. A jak kolejny rok i kolejny będzie tak samo, to ja nie widzę tego , chociaż wciąż mam cichą nadzieje że jednak się otworzy ale jest strasznie oporna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona mówi ze jest introwertyczką ja introwertykiem nigdy nie byłem., ludzie mnie nie lubili ale tak naprawdę mi brakowało kontaktu z ludźmi, i zawsze robiłem wszystko żeby być blisko ludzi, chociaż nie udawało mi sie , teraz wychodze normalnie do ludzi, jakoś mi to minęło, nie boję sie rozmowy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak na tym spotkaniu było goraco, jakoś jej nie zależało gdzie pójdziemy , jak doszliśmy na plac pusty to nie było drogi, jakoś się nie przejeła, usiedliśmy to jakos ta dziwnie było ... nawet nie słuchała mnie zbytnio mówi że nie lubi chodzić do kawiarni, nawet wśród ludzi boi się jesć i pić... i co ja mam niby na to powiedzieć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno daj jej spokoj..niech szuka kogos bardziej odpowiedniego dla siebie Poza tym powiedziala ci wprost ze sie boi to czego jeszcze nie rozumiesz? Mowisz ze sie nie otwiera a fakt ze powiedzia k w ci o czyms tak osobistym chyba o czyms swiadczy. Poza tym zamiast otoczyc ja jakas opieka w tej chwiku wsparciem zwyczajnie pociagnac rozmowe na spokojnie czemu sie tych ludzi boi.. to ty jeczysz na forum jak zepsuty dzieciak..daj jej spokoj serio nie nadajesz sie na faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porzadne kobiety sa super. Szkoda, ze kobiety nie chca porzadnych mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie ma zadnych zdjęć zupełnie wyobcowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak - to że dziewczyna jest cicha,skromna,mało się odzywa jest tą "cichą myszką" nie oznacza że jest nieatrakcyjna! Nie dawno w oko wpadła mi taka właśnie cicha,dosłownie nie mówiaca nawet a i b dziewczyna - nie była jakos mega piękna ale na skali dałbym jej 7 na 10 i strasznie mnie zauroczyła. Te dziewczyny naprawdę niektóre przynajmniej maja w sobie to "coś" co przyciąga - nie mus być wytapetowaną hałaśliwą idiotką czy jakąś oczytaną literatką snobką co pozjadała wszelkie rozumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:34 czyli zauroczyłeś się kimś z kim nawet słowa nie zamieniłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ta tajeminica ich jest pociagajaca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda człowieka męczy jeśli ktoś jest nieśmiały , ludzie związek to nie paranoja oparta na tym żeby czekać aż ktoś się otworzy, introwertyk nie będzie pasował do człowieka który nim nie jest i tyle. Ktoś potrzebuje rozmowy, wyjścia, spędzenia czasu razem, samo spacerowanie bez celu to chyba kiepska opcja, co oni maja przespacerować całe życie ?! Dziewczyna unika , lokali, unika ludzi, na wesele pewnie nie pójdzie, na inne wydarzenie pewnie też nie, co to za życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×