Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gdzie wy zarabiacie 4 tys netto i wiecej? jedna sie tu chwalila ze tyle ma

Polecane posty

Gość gość
Bo Białołęka jest daleko i jest słabo skomunikowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie ja niby się śmieje? Masz jakieś kompleksy czy co bo ja tylko pisze o wysokich cenach za metr w Warszawie. Co w tym smesznego i do chalwenia się że jest drogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie, że budynki na Ursusie muszą spełniać normy akustyczne ze względu na bliskość Okęcia, ja po zamknięciu okien nie słyszę żadnych samolotów, a dzisiaj czytałam jak mieszkańcy Bemowa mają hałas przez małe nisko latające samoloty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bemowo jest daleko, rozkopane pod metro i wiecznie z****** Górczewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowe może i tak, stare nie. A cena za czynsz nie jest ustalana za to czy masz cicho czy głośno w konternym mieszkaniu tylko min jest brana pod uwagę stawka podatku za grunt, która jest ustanawia w obrębie dzielnicy, nie bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To źle że metro tam robią? Właśnie chyba dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ursus ma obok obwodnicę, odkąd jest węzeł opacz super się jeździ wszędzie, ale też od razu ceny mieszkań podskoczyly :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez metra nowa część Bemowa nie wyrobilaby, wszędzie jak na obrzeżach wawy nasrali tam blok na bloku, a stara cześć Bemowa jest po prostu brzydka jak Tarchomin, bloki klocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy słychać, ja mieszkam daleko i nie słyszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le, ale prostak jakiś z ciebie, zobacz sobie średnie ceny czynszu za metr w innych dzielnicach, może zrozumiesz że twoje 420 zł na 56 m to niedużo i nie mozna tego brać jako normalna stawke w stolicy. Zresztą ktoś tu napisał że placi więcej w jakiejś tam mniejszej miejscowości. A ty jedynie co umiesz to dosrac z pt. "a ty masz gorzej bo coś tam" jak dziecko. Zero merytoryki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Warszawy to ja bym w zyciu nie poszla. Drogo drogo i jeszcze raz drogo. Ceny z kosmosu bo to Warszawka, miasto sredniej urody raczej. Jestem ze Slaska, mialam do wyboru Wroclaw lub Kraków. Poszlam do Wroclawia, przepracowalam w korpo, zarobki dobre bo informatykiem nie jestem zeby zarabiac od 10 w gore ale i tak dobrze. Jednakze z samym miastem średnio sie zzylam, nie podoba mi sie ta niemiecka zabudowa. Przeprowadzilam sie do Krakowa, bardzo lubie klimat tego miasta, choc korki w godzinach szczytwych sa wykanczajace, to miasto jest super. Jak komus sie Wroclaw podoba to polecam, bo z pracą tam problemu nie ma ale mi miasto nie odpowiadalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnośnie czynszu w Warszawie. Płacę 11 zł/m2. Celowo nie podaję całej kwoty, bo to zalezy od metrażu. Mieszkanie na Mokotowie, w pobliżu Wierzbna. Blisko do metra, tramwaju, kolejki (Żwirki i Wigury). Ceny w sieciówkach masz takie same wszedzie. Lunch jem w pracy (mam do wyboru kilka lokali) codziennie płacę ok.13-17 zł w zależności od wagi. Bardzo lubię zaścianek – mam obok pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze moja teściowa też płaci 11 zł per metr, ale w Lublinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:33 Masz coś z głową, bo to nie ja pisałam... Podalam tylko przykład, że jak wawa to nie zawsze musi być drogo, centrum w pipidowie też zawsze będzie droższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty mąż coś z glową, bo to ty właśnie to piszesz i się bezczelnie wypierasz. Od początku przyj***les się do Bemowa chociaż ja podałam tylko przykład czynszu w tamtej dzielnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:39 Aha, jasne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćciw
15:19 no sorry, ale twoja wypowiedz z 15:04 zabrzmiała jak obśmianie osoby, ktora napisała, ze 420, to chyba na Targówku (tak jakbys wyśmiał-a ze to gorsza dzielnica, wiec i czynsz niższy). Do tego niczym sie nie chwale(:O), a różnica czynszu na kwotę 300 zł za mieszkanie w starym bloku, ponad 50 m i to w wiele mniejszym miescie, a nowe w moescie stołecznym i prawie dwa razy większe - to przyznasz, ze cieżko znalezć sens, wg którego sa ustalane te opłaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce się kłócić bo zapewne masz rację że to od dzielnicy, tyle że mi nie wkrecaj że czepiam się twojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, ale 800 zł czynszu za mieszkanie 90 m, to bardzo niski czynsz. 9 zł/m2 - niecałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra skończcie. Temat był o zarobkach. Ja po anglistyce tez i tez mam powyżej 4000zl. Uczę angielskiego przez internet 6h (lekcje 45min) wiec mam 15min przerwy w kazdej godzinie, pon- pt. Tyle że po południu i wieczorami, tu minus. Pracy po anglistyce nie ma ale dla tłumaczy, bo ich jest pełno i nie "kreci" ich uczenie, a jak ktoś chce uczyć to zawsze znajdzie chętnych czy to korepetycje czy w szkole językowej, bo w szkołach trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby od tego czynszu, ja już nie pisze od godziny, więc dla twojej wiadomości rozmawiasz z kimś trzecim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodowity Warszawiak. Ceny czynszu uzależnione są od formy własności to po pierwsze. Po drugie- skoro tylko specjalista z językami zarobi ponad 4000 to chyba przepłacam swoich budowlańców. Operatorzy koparek zgarneli po 4800-5100 na rękę. Pensje ostatnio strasznie skoczyly i to glownie tych zawodow bez studiow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracając do tematu. Zanim się zacznie rozmyślać czemu ktoś tyle zarabia trzeba rozróżniać małe miasta od większych, i porównać pensje między miastami o mniej więcej takiej samej wielkości, bo wraz ze wzrostem wielkości i liczby ludności rosną koszty wynajmu, usług, itp więc place też muszą być wyższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysokie ceny za metr przy kupnie nie równają sie wysokim czynszom w Wawie. Czynsze we wspólnotach mieszkniowych potrafią być całkiem spoko. Ceny za wynajem to inna bajka, te w dużych miastach potrafią być zabójcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby wyżej, zgadzam się z tobą. Ale dodatkowo mamy jeszcze ludzi pracujących online, zarabiających bardzo dobrze i mieszkających sobie na wsiach w Polsce B, ci to dobrze kombinują ;) albo przy granicy niemieckiej, mieszkają w PL a pracują w DE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:22 Planujemy coś w tym stylu, mąż dostał super pracę zdalną, więc tylko ja musiałabym dojeżdżać do pracy, więc poszukamy jakiegoś małego domku dalej od wawy, mnóstwo ludzi dojeżdża w ten sposób a poza stolicą ceny od razu sporo niższe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemyśl to. Z dala od Warszawy rzeczywiście ceny spadają ale i satysfakcja z życia też spada. A nie liczne miasteczka gdzie się jako tako żyje wcale nie są takie tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:31 i co z tego ze wielu ludzi tak dojeżdża. Tracą czas na dojazdy. Czas jest bezcenny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:50 Trasa Białobrzegi pod Radomiem- Wawa średnio 50 minut, tyle co z centrum na Białołękę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:54 do granicy warszawy czy konkretnie do do centrum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×