Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakiego koloru baleriny kupic zeby pasowaly mi do wszystkiego?pomozcie

Polecane posty

Gość gość
To, że ty wyglądasz brzydko w balerinach i cały rok lazisz w sportowych to nie znaczy, ze inne dziewczyny złe wyglądają. Po prostu zazdroscisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:32: ja jestem zdrowa. Sama jesteś uposledzona. To zdjęcie to jakiś dowód, ze masz rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jest, jedyny i niepodważalny zarzut na kafe ZAZDROŚĆ hahahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego kłamiesz i manipulujesz? Nikt tu nie napisał słowa o sportowych butach, więc nie zmyślaj. Czego mam ci niby zazdrościć, wsiowego gustu i tego, że nie potrafisz się ubrać? Czy tego, że musisz donaszać buty sprzed kilku sezonów, bo kto normalny kupuje teraz baleriny? Zarób kasę ty albo twój mąż to będziesz sobie mogła kupić coś porządnego w lepszym sklepie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jessu na tych zdjęciach to tragedia, te stopy płaskie jak naleśniki, zero wysmuklenia, fuuujjjjjj. No i tak właśnie wyglądacie, wy primy baleriny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:36: właśnie ty zmyslasz i manipulujesz. Nic się nie zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jeszcze dodam, że z jakiegoś powodu baleriny po paru miesiącach noszenia wyglądają jak rozchodzone kapcie, w dodatku często są brudne na czubkach. Nie wiem skąd się to bierze, bo inne buty tak źle nie wyglądają. Potem jest efekt jak u Amy Winehouse, pamiętacie jej słynne balerinki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dobry gust. Butów mam mnóstwo, stać mnie. Dlaczego zmyslasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie buciki pasują małym dziewczynkom do rajstop i sukienki, ale nie dorosłym babom. Trampki, mokasyny, adidasy owszem, ale baleriny nie nie nie i jeszcze raz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:36: sfrustrowana idiotka. Nie zna kogoś, a wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:38, no jak stać cię na zakup kilku par porządnych, skórzanych i dobrze wyprofilowanych butów w dobrych sklepach, a mimo to chodzisz w balerinach, to nie mam pytań. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest, że baleriny, jako jedyne płaskie buty wyglądają okropnie na kobiecych stopach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdzielę. Czy wy nie potraficie odpowiedzieć na pytanie? Autorka pytała jaki kolor butów ma wybrać. Nie pyta czy modne, ładne, wygodne. Nikogo to nie obchodzi co wam się podoba. JAKI KOLOR! Czarne, granatowe, szare, beżowe, cieliste. Te będą pasowały. Tylko jeśli chcesz je na lato lepiej wybierz jaśniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 13:36: sfrustrowana idiotka. Nie zna kogoś, a wie. xxxxxxxxxxxxx Do kogo ta mowa, bo jest nas dwie o tej godzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieliste to już w ogóle wyglądają, jakby baba szła boso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko dodam, że jak już MUSZĄ być balerinki (chociaż one naprawdę źle wyglądają, na każdym), to chociaż nie czarne. To jest dopiero tragedia, czarne buty + czarna torebka, bo "pasuje do wszystkiego". Wygląda się wtedy jak ktoś, kto ma jedną torebkę na kilka sezonów i dla bezpieczeństwa wybrał czarną, a potem wszystkie buty dobiera pod nią. A już najgorzej wygląda taki zestaw na weselach lub innych przyjęciach - czarne czółenka i czarna kopertówka. Dyżurny zestaw kupiony chyba na studniówkę i noszony na każdą oficjalną okazję. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo na stypę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam lubię baleriny. Ładne dziewczęce buty wiadomo, że nie wszystkie fasony. I ja w tym bardzo dobrze wyglądam - jestem szczupła, wysoka, a przy tym mam małe zgrabne stopy. Ja lubię brązowe i czerwone i akurat te kolory pasują mi prawie do wszystkiego. W dzisiejszych czasach średni rozmiar buta to 40, więc ta niechęć do balerin jest zrozumiała.. Może jeszcze powiecie, że Audrey Hepburn wyglądała jak kaczka w balerinach, znawczynie mody..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:00 no jeszcze sławne imię i nazwisko, nie sprawia, ze magicznie przestaje się wyglądać źle w tych kapciach. Owszem, wyglądała źle. I ty też, nie łudź się, kaczucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zwłaszcza tutaj super wyglądała (drugie zdjęcie): http://avanti24.pl/Magazyn/1,150441,20421633,badz-jak-audrey-hepburn-3-wyjatkowe-stylizacje.html Śliczna dziewczyna, ale buty tragedia. To, że jest znana nie znaczy, że te kapcie automatycznie ładnie na niej wyglądają. Baleriny ma tak samo brudne i rozchodzone jak większość. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz dorobić na balerinki w różnym kolorze? Szukam osób do zespołu, praca zdalna przez internet. Jak masz czas i ochotę to pisz na maila fajnafucha@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pamiętacie jak dawniej modnisie w dzwonach biegały, bo też myślały, że "im we wszystkim ładnie". A teraz dzwony to synonim obciachu i wszyscy się śmieją, że nikomu nie pasowały i skracały nogi. :D Z balerinami jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:11 "Chcesz dorobić na balerinki w różnym kolorze?" Hahaha, you made my day! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czasach, gdy wszyscy latali w dzwonach nie było żadnych "modniś" coś Ci się pomieszało, bo do tych dzwonów nosiło się martensy i rozciągnięte swetry.. I żaden to synonim obciachu, znowu modne od 2-3 lat, wiadomo, że takiego szału jak kiedyś nie będzie prędko, ale modelki, aktorki etc. noszą. "Ulica" również, ale nie w Pcimiu. I jest to fason znacznie korzystniejszy dla większości niż rurki. Ja nie tęsknię z powodu zamiatania nogawką ulicy i koniecznością dobrania długości do wysokości butów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:26 no ty chyba chora jesteś. Początek lat 2000 pełno było modniś w biodrówkach dzwonach, bluzeczką do pępka, cyce na wierzchu, wysokie obcasy do tego. Ile ty masz lat, ze tego nie pamiętasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wsiura, to żeś się spaliła z tymi dzwonami, i wszystko jasne co za fashionistka krytykuj*****eriny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był bardzo krótki okres, zaraz potem wkroczyły rurki i nie, nie było pełno "modniś" zainteresowanie ciuchami i swoim wyglądem było w Polsce bez porównania mniejsze niż teraz. Większość młodych dziewczyn zakładało jeansy i jakąś bluzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat pamiętam jak wyglądały dziewczyny na uczelniach około roku 2000..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:39: jeśli sa tanie i byle jakie, to wygladaja źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×