3 dzieci i zwrot tylko 700zł???

U nas księgowa się pomyliła, bo z 3000 tys do zwrotu zrobiło się 3700. Dwoje dzieci, działalnośc od czerwca 2017, ja na wychowawczym od maja 2017.

Mąż płaci 18%, tak standardowo ;-) z umowy o pracę wychodzi koło 2700 zaliczki i 900 zdrowotnej a z dg 1100 zaliczki i 900 zdrowotnej bo miał jakieś obsuwy i tyle zapłacił wg rachunku bankowego, więc teoretycznie byłoby z czego odpisać trochę więcej niż 700, tak na moje oko, nie znam się na tym ale z tego co wyczytałam na necie na kilkunastu stronach to jednak wychodzi mi trochę więcej niż 700

sciagnij program epity i zrób te zeznanie, bez wysyłania, 10 minut roboty, dla etatu robisz 11 chyba ten 38, a dla dg 28, sa podpowiedzi zresztą i sprawdzisz ile wychodzi zwrotu.

Ludzie weźcie się zastanówcie co i jak wy piszecie. Robicie z siebie specjalistki a czytać się tego nie da. Jedną pisze że zarabia 20000 tys. Druga 40000 tys. Czyli jedną z drugą mają odpowiednio 20000000 i 40 000 000. Kolejna że mąż płaci 900 zdrowotnego. Chyba zusu bo zdrowotne na dg to ok. 300.

Ale 3 zapłacone składki ZUS to 900 zdrowotnej, chodzi o to ile faktycznie odprowadził do zusu, a tą deklarację sobie wypełnię sama i zobaczę, już wczoraj na to wpadłam ale nie chciało mi się już wstawać, najgorzej, że to wszystko będzie pi razy oko, bo nie mam szczegółowych informacji, ale myślę że będę w stanie bez problemu sprawdzić ile tego wychodzi

autorko, to twoj maz rozlicza sie przez ryczałt czy kpir? to dwie rózne formy opodatkowania:o mówisz o kpir a za chwile wspominasz o przychodach z fv. W ryczałcie bierze sie pod uwage PRZYCHODY., a w kpir DOCHÓD= przychód -koszt.

autorko jak rozliczasz sie z mezem i zrobisz sobie symulacje to wybierz PIT-36

Już po części wszystko jasne, jakimś cudem zrobiła mu kosztów na 10 tys przez 4 mc przy fakturach na 16 tys, piszę o fakturach, bo mąż po skończonej robocie wystawia fakturę, nie jest vatowcem, jak usiadłam do pitu 36 przestało mi się wszystko zgadzać, ona wyliczyła podatku na 1000 a jak nic wychodziło ponad 2000, prawdopodobnie odliczyła też kwotę wolną od podatku i to by się wtedy zgadzało, tylko że mąż mówi że on ją przekroczył w poprzedniej pracy... Nie znam się na tym aż tak a mąż już kompletnie echo ;-) ale do tej pory myślałam, że po to jest księgowa żeby człowieka oświecić, co, jak, z czym dane rzeczy się wiążą itp koszty to paliwo, ewentualnie narzędzia i ZUS, choć nie wiem jak go rozlicza czy w koszta czy od dochodu, ale wg mnie tu naprawdę nie powinno być żadnej filozofii i aż takich niespodzianek

Tu autorka: Tak drążyłam temat, że w końcu pojęłam, mąż zadzwonił do księgowej i się okazało, że się pomyliła o 2000 i korektę pisała na kolanie hahaha ;-) kajała się strasznie ;-) Wniosek taki, umiesz liczyć, licz na siebie ;-)

Nie myli sie ten co nic nie robi. Mówisz o fv, nie ma znaczenia czy jest vatowcem czy nie. Vatowiec po prostu operuje netto, w nievatowiec brutto.

"jakimś cudem zrobiła mu kosztów" ksiegowa zaksiegowała wam fikcyjnie 10 tys kosztów?? Kompletnie nie masz pojecie o czym mowisz, ja nie mowie ze sie nie pomyliła, ale to o czym piszesz to totalna bzdura i bełkot.

Przepraszam bardzo że się nie znam i nie znam fachowej terminologii, skoro przychodu miał 16 tys a podatku mu naliczyła 1100 to sobie policz ile musisz mieć dochodu żeby odprowadzić taki podatek, wychodzi 6600, może jestem głupia w tym temacie i biorę to na chłopski rozum, przepraszam bardzo, ale rozróżniam jeszcze przychód, dochód, brutto, netto, umiem obliczyć podatek, dla mnie ważne jest to, że nie odpuściłam i miałam rację, mimo, że nie umiem do końca wskazać błędu, może jakbym miała wszystkie papiery, to bym umiała