Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co ile chodzicie do fryzjera na farbowanie i strzyżenie

Polecane posty

Gość gość
Ekipa z kowbo. Haha. Chyba Banda przegryw ów która lata od forum do forum i przeżywa takie wątki jak ten. Żal mi was. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WYPOWIEDŹ NIMFY "Nie da się całkowicie zniwelować skutków farby i jest to znaczący czynnik w kondycji włosów. Po co siejesz dezinformację? Nie znasz się to się nie wypowiadaj. Ja wiem że nie grzeszysz inteligencją, skoro tworzysz takie durne posty, ale postaraj się to jednak pojąć i nie szkodzić innym." CZYLI NIMFA TWIERDZI (SŁUSZNIE), ŻE WŁOSY MAJĄ TRWALE ZMIENIONĄ STRUKTURĘ PO FARBOWANIU WYPOWIEDŹ WIECZORNEJ "Przykro mi ale to ty masz małą wiedzę na temat włosów. Mimo farbowania moje włosy są zdecydowanie w lepszej kondycji aniżeli gdy były naturalne i dziewicze. Doucz się, popytaj fryzjerów zamiast znowu silic się na ekspertke." CZYLI ZARZUCASZ NIMFIE, ŻE SIĘ MYLI I WŁOSY WCALE NIE ULEGAJĄ USZKODZENIU PO FARBOWANIU. po czym GDY NIMFA CI UDOWADNIA, ŻE MA RACJĘ, TY JEJ WPIERASZ, ŻE MYŚLAŁAŚ TAK OD POCZĄTKU. Pytanie brzmi: WIĘC PO CO WPIERASZ, ŻE TO WIEDZIAŁAŚ, SKORO GDY NIFMA NAPISAŁA JAK JEST, TY JEJ ZARZUCIŁAŚ, ŻE MA SIĘ DOUCZYĆ I PISAĆ NIEPRAWDĘ? Po raz pierwszy interweniuję w dłuższej wypowiedzi w tym sporze, ale to twoje czepianie się Nimfy przy zerowej wiedzy i odwracanie kota ogonem jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziękuję za ten wykład na temat włosów. Naprawdę żadnych meandrow przede mną nie odkrywasz... Nie wiem co musi mieć w głowie kobieta która uważa że ktokolwiek nabierze się na jej manipulacje i kłamstwa. Z pewnością nie jest to nic dobrego. Tak próżnej osoby nie ma w całym internecie. Zaklamana do szpiku kości histrioniczka lapka.gif której wydaje się że jest kimś lepszym. Zarzucanie komuś schizofrenii gdy się go widzi tam gdzie go nigdy nie było jest niedorzeczne. Jak i cała twoja teatralna i przerysowana postać. Swoimi wywodami na każdy temat próbujesz się dowartosciowac. Naprawdę sądzisz że wiedza która posiadasz to dla mnie lub innych osób to jakieś arkana? Twoja mania wielkości kiedyś zaprowadzi cię na manowce. O ile już tego nie zrobiła. Czekam na pozwy z urojonej kancelarii lapka.gif x Przed chwilą twierdziłaś, że farbowanie w ogóle nie wpływa na jakoś włosa i to ja mam się douczyć :D Gdy udowodniłam Ci na podstawie stanowiska naukowego (na które zawsze się powołuję, w przeciwieństwie do ciebie), że jednak ma wpływ, nagle udajesz, że już to wiedziałaś i zmieniasz stanowisko :D ? Zachowujesz się jak niespełna rozumu, co tylko potwierdza moją teorię :D Śmieszy mnie, że to mi zarzucasz urojenia (jakieś dowody może?) i narcyzm. Bo robisz to w momencie, gdy w tym samym poście sama nie potrafisz przyznać się do błędu. To, że jestem w stanie uczciwie stwierdzić, że jestem sto razy inteligentniejsza niż taki schizofreniczny i rzucający się z wyzwiskami pustak jak ty (nie masz żadnej wiedzy w absolutnie żadnej dziedzinie - a wypowiadasz się na prawie każdy temat, przesiadując na kafe 24/24 - ten wątek jako jeden z wielu to bezlitośnie demaskuje, co więcej twoje pseudo rady mogą być szkodliwe dla innych dziewczyn), nie znaczy, że jestem narcystką. Po prostu przy takim ograniczeńcu nietrudno być geniuszem. A ja nawet bez porównywania się z tobą na intelekt nie narzekam akurat. Ciebie na manowce zaprowadzi stalking i oczernianie ludzi w sieci (co czynisz od roku, a w tej chwili w innym temacie). Zapewniam Cię, że kancelaria nie jest wymyślona :D Jeśli uważasz, że procedury jakie podjęłam da się przeprowadzić w niespełna dwa miesiące, to się na swoje nieszczęście mylisz. Cały czas pogarszasz swoją sytuację, oczerniając mnie w sieci. Tutaj nie jesteś anonimowa i już któryś raz dostałam dzisiaj informację, że mnie tutaj obrażasz i obsesyjnie wyszukujesz. To, że ktoś tak zaburzony wmawia drugiej osobie chorobę psychiczną już nawet nie bawi, tylko jest tragiczne. Do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezOgonkA
gość dziś gość dziś Przykro mi ale to ty masz małą wiedzę na temat włosów. Mimo farbowania moje włosy są zdecydowanie w lepszej kondycji aniżeli gdy były naturalne i dziewicze. Doucz się, popytaj fryzjerów zamiast znowu silic się na ekspertke. Zgłoś x Twoja głupota jednak jest bezgraniczna.Problem w tym, że ja się nie muszę na nic ani na nikogo silić, bo wiedza przychodzi mi z taką łatwością, jak tobie internetowe bluzgi. Pustaku. Do rzeczy. Włos rozjaśniany lub przygotowywany pod farbę NIGDY nie będzie mieć takiej samej struktury jak włos dziewiczy. Nawet bez rozjaśniania farba wpływa na strukturę włosa i powoduje nienaprawialne uchylenie łusek włosa poprzez zawartość amoniaku. Tego nie da się cofnąć. Możesz z zewnątrz zadbać o włosy i sprawić wrażenie, że są zdrowe, ale to już jest włos o innej strukturze chemicznej. Oczywiście w jakimś stopniu można ograniczyć złe skutki działania farby poprzez suplementację czy pielęgnację, ale powtarzanie że farba NIE WPŁYWA na włosy to oznaka galopującego debilizmu. Tych łusek wytrawionych amoniakiem nie da się już całkowicie domknąć. Muszę przyznać, że jesteś pewnego rodzaju fenomenem. Wiadomo, że każdy zna się najlepiej na "swojej działce", ale jakąś wiedzę ogólną wypadałoby mieć. Takiej ograniczonej prostaczki jak ty to jeszcze nie widziałam. Jesteś zerem pod względem informacji w każdej dziedzinie, od historii, przez literaturę, chemię, medycynę, film i politykę. Jedyne co potrafisz to względnie unikać błędów gramatycznych i zaserwować wyuczoną ciętą ripostę. Poza tym nie reprezentujesz sobą nic więcej niż pusty łeb przeżarty nienawiścią i schizofrenią. Te pseudo rady specjalnie chyba dajesz ludziom złe. By the way, widzisz mnie od kilku miesięcy tam gdzie mnie nie ma, to mój pierwszy post do ciebie od lutego. Dzięki za bluzgi w innym temacie. Jak kulą w płot, ale zawsze to jakaś aktywizacja schizofreniczki. Na zdrowie. Boooszzz jakie to tendencyjne. Znam mnóstwo kobiet, które mimo farbowania po prostu DBAJĄ o włosy, w wiązku z czym ich kondycja jest niebo lepsza niż tych, które do fryzjera nie chodzą i włosów (poza myciem jakimstam przypadkowym szamponem i nieporadnym suszeniem) nic nie robią. I owszem, wtedy te "koloryzujące" i "fryzjerujące się" potrafią mieć o niebo ładniejsze i bardziej zadbane włosy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ekipa z kowbo. Haha. Chyba Banda przegryw ów która lata od forum do forum i przeżywa takie wątki jak ten. Żal mi was. Żegnam. X Skompromitowałaś się jak zawsze brakiem wiedzy i urojeniami Wieczorna, więc robisz z nas idjotów i spiertalasz z tematu xD Projekcja xD Kto jest przegrywem ten jest. Ostatnio szukałaś Nimfetki w poście fetyszysty po minucie od dodania xD Ty tu k****a siedzisz cały czas. Nimfetka widziałaś to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań się drzec, nimfet. Pisanie do mnie kapsem nie sprawi że twoja wypowiedz dotrze głębiej do mojego umysłu i się w nim zakorzeni. Skończ pajacowac i idź spać. Podobno hałas remontow nie daje ci żyć. Dziwne że nie korzystasz z godzin nocnych kiedy jest cisza. Tym bardziej studiując prestyzowy kierunek. Pieprzysz takie farmazony pod publiczke byle tylko chapnac odrobinę uwagi i ludzkiego współczucia że tylko się można uśmiechnac pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezOgonkA
Ludzie czy wy zawsze na tym forum musicie sobie urządzać takie osobiste wycieczki, co wy tu w ogóle robicie całymi dniami??? Chyba w góle życia nie macie.... nieraz czytam te wątki i wbiłabym się w dyskusje, ale o czym z wami dyskutować jak tu nagminny offtop i prywata ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja wina ze ta histrioniczka tworzy jakieś zakalcowe tematy bo jej się wydaje że to jestem ja :D To ona jest tu gwiazdo. Ja tu tylko sprzątam bo żadnej pracy się nie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przestań się drzec, nimfet. Pisanie do mnie kapsem nie sprawi że twoja wypowiedz dotrze głębiej do mojego umysłu i się w nim zakorzeni. Skończ pajacowac i idź spać. Podobno hałas remontow nie daje ci żyć. Dziwne że nie korzystasz z godzin nocnych kiedy jest cisza. Tym bardziej studiując prestyzowy kierunek. Pieprzysz takie farmazony pod publiczke byle tylko chapnac odrobinę uwagi i ludzkiego współczucia że tylko się można uśmiechnac pod nosem. X Nie rób z siebie debila większego niż jesteś Wieczorna. Nimfeta nigdy nie pisała co studiuje :D Nie wiem skąd wy bierzecie info o jej studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BezOgonkA dziś gość dziś gość dziś Przykro mi ale to ty masz małą wiedzę na temat włosów. Mimo farbowania moje włosy są zdecydowanie w lepszej kondycji aniżeli gdy były naturalne i dziewicze. Doucz się, popytaj fryzjerów zamiast znowu silic się na ekspertke. Zgłoś x Twoja głupota jednak jest bezgraniczna.Problem w tym, że ja się nie muszę na nic ani na nikogo silić, bo wiedza przychodzi mi z taką łatwością, jak tobie internetowe bluzgi. Pustaku. Do rzeczy. Włos rozjaśniany lub przygotowywany pod farbę NIGDY nie będzie mieć takiej samej struktury jak włos dziewiczy. Nawet bez rozjaśniania farba wpływa na strukturę włosa i powoduje nienaprawialne uchylenie łusek włosa poprzez zawartość amoniaku. Tego nie da się cofnąć. Możesz z zewnątrz zadbać o włosy i sprawić wrażenie, że są zdrowe, ale to już jest włos o innej strukturze chemicznej. Oczywiście w jakimś stopniu można ograniczyć złe skutki działania farby poprzez suplementację czy pielęgnację, ale powtarzanie że farba NIE WPŁYWA na włosy to oznaka galopującego debilizmu. Tych łusek wytrawionych amoniakiem nie da się już całkowicie domknąć. Muszę przyznać, że jesteś pewnego rodzaju fenomenem. Wiadomo, że każdy zna się najlepiej na "swojej działce", ale jakąś wiedzę ogólną wypadałoby mieć. Takiej ograniczonej prostaczki jak ty to jeszcze nie widziałam. Jesteś zerem pod względem informacji w każdej dziedzinie, od historii, przez literaturę, chemię, medycynę, film i politykę. Jedyne co potrafisz to względnie unikać błędów gramatycznych i zaserwować wyuczoną ciętą ripostę. Poza tym nie reprezentujesz sobą nic więcej niż pusty łeb przeżarty nienawiścią i schizofrenią. Te pseudo rady specjalnie chyba dajesz ludziom złe. By the way, widzisz mnie od kilku miesięcy tam gdzie mnie nie ma, to mój pierwszy post do ciebie od lutego. Dzięki za bluzgi w innym temacie. Jak kulą w płot, ale zawsze to jakaś aktywizacja schizofreniczki. Na zdrowie. Boooszzz jakie to tendencyjne. Znam mnóstwo kobiet, które mimo farbowania po prostu DBAJĄ o włosy, w wiązku z czym ich kondycja jest niebo lepsza niż tych, które do fryzjera nie chodzą i włosów (poza myciem jakimstam przypadkowym szamponem i nieporadnym suszeniem) nic nie robią. I owszem, wtedy te "koloryzujące" i "fryzjerujące się" potrafią mieć o niebo ładniejsze i bardziej zadbane włosy... x Nie tendencyjne, tylko zgodne ze stanowiskiem naukowym i trychologicznym. Wierzę, że masz ładne i zadbane włosy, ale pod względem anatomicznym i chemicznym włos farbowany już na zawsze ma niedomkniętą łuskę (możesz to zobaczyć pod mikroskopem). Ja nie neguję tego, że z zewnątrz można o taki włos zadbać i te złe skutki zamaskować i podkreśliłam to w swojej wypowiedzi. Sama farbuję, bo mam nieciekawy kolor włosów (jak z kolorem tęczówek mi się udało, tak włosy mam typowo polskie, w słońcu się złocą, ale w cieniu są mysie i trochę rozjaśniam). Natomiast nie oszukujmy się. To wpływa na strukturę włosa. Rzucanie się do mnie z obraźliwymi określeniami, że mam się "douczyć" i że "silę się na ekspertkę" (w przypadku, gdy mam rację) jest zwyczajnie szkodliwe i nieprawdziwe. Potem wątek przeczyta młoda dziewczyna, która ma ładny naturalny kolor włosów i myśli o tym, czy nie pofarbować ich z ciekawości (co jest bez sensu). Wiedząc, że jest to szkodliwe, nie zrobiłaby tego, a taki wpis jak wyżej wprowadzi ją w błąd i dziewczyna zniszczy sobie włosy. Nie znam osoby niefarbującej włosów, która nie miałaby pięknych, lśniących włosów bez specjalnych wysiłków. Na odwrót to już niestety nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znówu ma rzut bo pisze o sobie jak o obcej. Trzeba być p*****lnietym od góry do dołu by wierzyć że da się kogoś nabrać na swojego pseudopoplecznika obrońcę który zna każdy szczegół z życia i wypowiedzi obcej mu kobiety. Nie sądzisz że gdyby ktoś taki naprawdę istniał to byłby dopiero prawdziwy stalking? Haha. Pomijam lizodupow z kowbo bo to odrębna kraina prawiczkow koniotrzepcow owladnietych miłością do anime.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie moja wina ze ta histrioniczka tworzy jakieś zakalcowe tematy bo jej się wydaje że to jestem ja smiech.gif To ona jest tu gwiazdo. Ja tu tylko sprzątam bo żadnej pracy się nie boję. x Nieważne, czy sama sobie wymyśliłaś tego obrońcę, czy nie, Wieczorno-Schizofreniczko (walisz sobie tymi wiejskimi paluchami do słowa "histrionizm"? Obsesyjnie go używasz Kompulsie), ale twoje skamlenie o poklask społeczny jest wprost pocieszne :D I ty to komuś zarzucisz Łebku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4:13 No widzisz. Ty nie znasz a ja znam i to niejedna taka kobiete. I kto tu kogo wprowadza w błąd i sieje mity że każdy niefarbowany włos jest piękny z natury i nie wymaga wysiłku pielęgnacyjnego? Bo ty nie znasz to inni też. Taka jest twoja logika. Byle zakręcić kota ogonem i być w swoich własnych oczach najmadrzejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4:13 No widzisz. Ty nie znasz a ja znam i to niejedna taka kobiete. I kto tu kogo wprowadza w błąd i sieje mity że każdy niefarbowany włos jest piękny z natury i nie wymaga wysiłku pielęgnacyjnego? Bo ty nie znasz to inni też. Taka jest twoja logika. Byle zakręcić kota ogonem i być w swoich własnych oczach najmadrzejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 4:13 No widzisz. Ty nie znasz a ja znam i to niejedna taka kobiete. I kto tu kogo wprowadza w błąd i sieje mity że każdy niefarbowany włos jest piękny z natury i nie wymaga wysiłku pielęgnacyjnego? Bo ty nie znasz to inni też. Taka jest twoja logika. Byle zakręcić kota ogonem i być w swoich własnych oczach najmadrzejsza. X Nas c***ja obchodzi kogo ty znasz. MASZ NAPISANE JAK WÓŁ ŻE POD WZGLĘDEM CHEMICZNYM TAKI WŁOS MA INNĄ STRUKTURĘ. Poza tym twoja wiarygodność po pisaniu pomówień i odwracaniu kota ogonem (KOORWA ZNOWU ZARZUCASZ TO, CO PRZED CHWILĄ ZROBIŁAŚ NIEDOYEBIE) jest zerowa, więc można to wsadzić między bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 4:13 No widzisz. Ty nie znasz a ja znam i to niejedna taka kobiete. I kto tu kogo wprowadza w błąd i sieje mity że każdy niefarbowany włos jest piękny z natury i nie wymaga wysiłku pielęgnacyjnego? Bo ty nie znasz to inni też. Taka jest twoja logika. Byle zakręcić kota ogonem i być w swoich własnych oczach najmadrzejsza. x Nieważne kogo ja znam, a kogo nie. Taki włos pod kątem chemicznym i strukturalnym jest trwale zmieniony. Ja wiem, że dla ciebie oglądanie preparatu pod mikroskopem to wyższa szkoła jazdy i wierzysz jak średniowieczna baba tylko w to, co widzisz, ale z takimi poglądami dalej siedzielibyśmy w średniowieczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4:16 Smieszna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezOgonkA
"x Nie tendencyjne, tylko zgodne ze stanowiskiem naukowym i trychologicznym. Wierzę, że masz ładne i zadbane włosy, ale pod względem anatomicznym i chemicznym włos farbowany już na zawsze ma niedomkniętą łuskę (możesz to zobaczyć pod mikroskopem). Ja nie neguję tego, że z zewnątrz można o taki włos zadbać i te złe skutki zamaskować i podkreśliłam to w swojej wypowiedzi. Sama farbuję, bo mam nieciekawy kolor włosów (jak z kolorem tęczówek mi się udało, tak włosy mam typowo polskie, w słońcu się złocą, ale w cieniu są mysie i trochę rozjaśniam). Natomiast nie oszukujmy się. To wpływa na strukturę włosa. Rzucanie się do mnie z obraźliwymi określeniami, że mam się "douczyć" i że "silę się na ekspertkę" (w przypadku, gdy mam rację) jest zwyczajnie szkodliwe i nieprawdziwe. Potem wątek przeczyta młoda dziewczyna, która ma ładny naturalny kolor włosów i myśli o tym, czy nie pofarbować ich z ciekawości (co jest bez sensu). Wiedząc, że jest to szkodliwe, nie zrobiłaby tego, a taki wpis jak wyżej wprowadzi ją w błąd i dziewczyna zniszczy sobie włosy. Nie znam osoby niefarbującej włosów, która nie miałaby pięknych, lśniących włosów bez specjalnych wysiłków. Na odwrót to już niestety nie działa." Mhm. No to może porozmawiajmy o suszarkach, prostownicach, lokówkach, chemicznych kosmetykach, podcinaniu włosów w domu nożyczkami nieprzeznaczonymi do tego... czy w końcu o masie innych praktyk które włosom nie służą. Z resztą, nie twierdzę, że farbowanie to super sprawa, ale Primo, są naturalne metody, Secundo, te nienaturalne, przy odpowiiedniej pielęgnacji i wysokiej jakosci farb oraz kosmetykow wiele nie ucierpią... są metody bhy łuskę włosa domknąć ;) albo eksperyment - Nie scinajcie włosów całe lato, i zobaczcie na jesień co macie na głowie. No bo kosmetyków zabezpieczających przed promieniami UV nie używa randomowa laska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nimfetka ty się nią nie przejmuj. Ona specjalnie chce wyprowadzić rozmówcę z równowagi. Sama odwróciła kota ogonem negując twoją wiedzę a potem udając że ten sam fakt to dla niej normalka i chleb powszedni xDD A teraz pisze o tym że to ty odwracasz żeby zafałszować sytuację. Manipulantka ze schizofrenią. Spadam xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezOgonkA
"x Nie tendencyjne, tylko zgodne ze stanowiskiem naukowym i trychologicznym. Wierzę, że masz ładne i zadbane włosy, ale pod względem anatomicznym i chemicznym włos farbowany już na zawsze ma niedomkniętą łuskę (możesz to zobaczyć pod mikroskopem). Ja nie neguję tego, że z zewnątrz można o taki włos zadbać i te złe skutki zamaskować i podkreśliłam to w swojej wypowiedzi. Sama farbuję, bo mam nieciekawy kolor włosów (jak z kolorem tęczówek mi się udało, tak włosy mam typowo polskie, w słońcu się złocą, ale w cieniu są mysie i trochę rozjaśniam). Natomiast nie oszukujmy się. To wpływa na strukturę włosa. Rzucanie się do mnie z obraźliwymi określeniami, że mam się "douczyć" i że "silę się na ekspertkę" (w przypadku, gdy mam rację) jest zwyczajnie szkodliwe i nieprawdziwe. Potem wątek przeczyta młoda dziewczyna, która ma ładny naturalny kolor włosów i myśli o tym, czy nie pofarbować ich z ciekawości (co jest bez sensu). Wiedząc, że jest to szkodliwe, nie zrobiłaby tego, a taki wpis jak wyżej wprowadzi ją w błąd i dziewczyna zniszczy sobie włosy. Nie znam osoby niefarbującej włosów, która nie miałaby pięknych, lśniących włosów bez specjalnych wysiłków. Na odwrót to już niestety nie działa." Mhm. No to może porozmawiajmy o suszarkach, prostownicach, lokówkach, chemicznych kosmetykach, podcinaniu włosów w domu nożyczkami nieprzeznaczonymi do tego... czy w końcu o masie innych praktyk które włosom nie służą. Z resztą, nie twierdzę, że farbowanie to super sprawa, ale Primo, są naturalne metody, Secundo, te nienaturalne, przy odpowiiedniej pielęgnacji i wysokiej jakosci farb oraz kosmetykow wiele nie ucierpią... są metody bhy łuskę włosa domknąć ;) albo eksperyment - Nie scinajcie włosów całe lato, i zobaczcie na jesień co macie na głowie. No bo kosmetyków zabezpieczających przed promieniami UV nie używa randomowa laska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przestań się drzec, nimfet. Pisanie do mnie kapsem nie sprawi że twoja wypowiedz dotrze głębiej do mojego umysłu i się w nim zakorzeni. Skończ pajacowac i idź spać. Podobno hałas remontow nie daje ci żyć. Dziwne że nie korzystasz z godzin nocnych kiedy jest cisza. Tym bardziej studiując prestyzowy kierunek. Pieprzysz takie farmazony pod publiczke byle tylko chapnac odrobinę uwagi i ludzkiego współczucia że tylko się można uśmiechnac pod nosem. x Nie ja pisałam tekst z capsem, ale się z nim zgadzam. Spójrz na godziny dodania postów "inteligencie". Jak mam dodać dwa posty naraz czy tak długi post w minutę? Kolejna ograniczona osoba. Godna następczyni czy tam następca Wieczornej. Jedyna merytoryczna wypowiedź należy tu do "Bez Ogonka", która potrafi dyskutować z klasą. Nigdy tu nie pisałam, co studiuję, poza tym akurat nauka mi wchodzi do głowy z ogromną łatwością. Mam w życiu różne problemy, ale akurat z tym mam szczęście i nie musze siedzieć nad książkami 24/24. Dostaję ciągle od osoby, która zagląda na kafe maile, w których są screeny, w jakich ta wariatka mnie obmawia, więc gratuluję, że stoisz po stronie osoby, która życzy ludziom raka, pisze pedofilskie bajeczki i dopuszcza takich pomówień (jak choroba psychiczna), sama chorując na schizofrenię. Przystopuj z tym ocenianiem człowieku. Ładnie się łapiesz na bajki Wieczornej, którym przeczą nawet godziny dodania postów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 4:16 Smieszna jesteś. X Za to ty męcząca. Ta twoja obsesja na tle Nimfetki i ciągłe urojenia o jej rzekomej osobowości histronicznej czy schizofrenii (gdzie sama miałaś milion razy urojenia a Nimfa nie wykazuje żadnych cech zaburzeń) już jest nudne. Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To temat o włosach a ty jak zwykle p********z na swój temat narcyzko. Rozmawiamy o wyglądzie włosów a nie o jego strukturze. Po co ciągle p********z te swoje naukowe kocopoly? Zaufaj że nie każdy w tym ja ma umysł ameby choć wiem że bardzo mocno w to wierzysz. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Swoje strachy na Lachy na temat pozwania mnie wsadz sobie wiesz gdzie. To już jest nudne. Masz obsesję na tym punkcie. Najczęściej straszenie sądami występuje u ludzi zaburzonych. To się zgadza. Tobie naprawdę wydaje się że jesteś kimś wyjątkowym kogo śledzą wszyscy ludzie. To przerażające. Serio. A twoja inteligencja i przekonanie że jestem ameba to jedyne co masz tak naprawdę. To cię podnosi na duchu bo wiesz ze nie masz nic poza wiedzą na różne tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BezOgonkA dziś "x Nie tendencyjne, tylko zgodne ze stanowiskiem naukowym i trychologicznym. Wierzę, że masz ładne i zadbane włosy, ale pod względem anatomicznym i chemicznym włos farbowany już na zawsze ma niedomkniętą łuskę (możesz to zobaczyć pod mikroskopem). Ja nie neguję tego, że z zewnątrz można o taki włos zadbać i te złe skutki zamaskować i podkreśliłam to w swojej wypowiedzi. Sama farbuję, bo mam nieciekawy kolor włosów (jak z kolorem tęczówek mi się udało, tak włosy mam typowo polskie, w słońcu się złocą, ale w cieniu są mysie i trochę rozjaśniam). Natomiast nie oszukujmy się. To wpływa na strukturę włosa. Rzucanie się do mnie z obraźliwymi określeniami, że mam się "douczyć" i że "silę się na ekspertkę" (w przypadku, gdy mam rację) jest zwyczajnie szkodliwe i nieprawdziwe. Potem wątek przeczyta młoda dziewczyna, która ma ładny naturalny kolor włosów i myśli o tym, czy nie pofarbować ich z ciekawości (co jest bez sensu). Wiedząc, że jest to szkodliwe, nie zrobiłaby tego, a taki wpis jak wyżej wprowadzi ją w błąd i dziewczyna zniszczy sobie włosy. Nie znam osoby niefarbującej włosów, która nie miałaby pięknych, lśniących włosów bez specjalnych wysiłków. Na odwrót to już niestety nie działa." Mhm. No to może porozmawiajmy o suszarkach, prostownicach, lokówkach, chemicznych kosmetykach, podcinaniu włosów w domu nożyczkami nieprzeznaczonymi do tego... czy w końcu o masie innych praktyk które włosom nie służą. Z resztą, nie twierdzę, że farbowanie to super sprawa, ale Primo, są naturalne metody, Secundo, te nienaturalne, przy odpowiiedniej pielęgnacji i wysokiej jakosci farb oraz kosmetykow wiele nie ucierpią... są metody bhy łuskę włosa domknąć oczko.gif albo eksperyment - Nie scinajcie włosów całe lato, i zobaczcie na jesień co macie na głowie. No bo kosmetyków zabezpieczających przed promieniami UV nie używa randomowa laska oczko.gif x Ależ ja się z resztą Twojego postu zgadzam :D Po prostu napisałam jak to wygląda od strony trychologicznej. Faktem jest, że farbowanie trwale wpływa na włosy i odkształca łuski. Z drugiej strony to samo czyni wysoka temperatura itd. Najbardziej katastrofalne jest nagromadzenie czynników. Jak ktoś codziennie stylizuje włosy (zabezpieczacze też tylko ograniczają szkodliwość, nie niwelują jej całkiem), to powinien dwa razy przemyśleć decyzję o rozjaśnianiu do jasnego blondu, bo znam przypadki, gdzie mimo Olaplexu i sauny oraz dobrej pielęgnacji włosów nie dało się uratować i się powykruszały kompletnie. A obie dziewczyny nie schodziły z czerni, tylko brązów czy ciemnych blondów. Trzeba te czynniki ograniczać, bo nie przed wszystkim da się zabezpieczyć. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś hipokrytka godna Nobla. Ciskasz się i uzalasz na rzekome prześladowanie a sama mnie pomawiasz wmawiajac schizofrenię, pedofilie i chyba jeszcze zoofilie. Naprawdę sądzisz że nie mam co robić tylko oglądać jakieś vlogi o d***e maryny? Mam nadzieję że naprawdę masz zamiar namierzyć tego zakalca czy chuj wie kto to. Wtedy sama się przekonasz jak zryty masz leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To temat o włosach a ty jak zwykle p********z na swój temat narcyzko. Rozmawiamy o wyglądzie włosów a nie o jego strukturze. Po co ciągle p********z te swoje naukowe kocopoly? Zaufaj że nie każdy w tym ja ma umysł ameby choć wiem że bardzo mocno w to wierzysz. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Swoje strachy na Lachy na temat pozwania mnie wsadz sobie wiesz gdzie. To już jest nudne. Masz obsesję na tym punkcie. Najczęściej straszenie sądami występuje u ludzi zaburzonych. To się zgadza. Tobie naprawdę wydaje się że jesteś kimś wyjątkowym kogo śledzą wszyscy ludzie. To przerażające. Serio. A twoja inteligencja i przekonanie że jestem ameba to jedyne co masz tak naprawdę. To cię podnosi na duchu bo wiesz ze nie masz nic poza wiedzą na różne tematy. X KOLEJNE KŁAMSTWO WIECZORNEJ - TY JĄ ZACZĘŁAŚ IDJOTKO POMAWIAĆ OD SCHIZOFRENICZEK, ONA PISAŁA O WŁOSACH I TYLKO ODSZCZEKNĘŁA CI CO DO TWOJEGO PRZYTYKU O SILENIU NA EKSPERTKĘ. Przypomnieć twoje śmianie się z raka Bumblebee czy pedofilskie bajki o obciąganiu skóry rodzicowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne pomówienie. Tak na marginesie. Skąd niby miałabym wiedzieć że ten komentarz napisałaś ty,nimfeczi? Przecież nie był podpisany... Pograzasz się idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jesteś hipokrytka godna Nobla. Ciskasz się i uzalasz na rzekome prześladowanie a sama mnie pomawiasz wmawiajac schizofrenię, pedofilie i chyba jeszcze zoofilie. Naprawdę sądzisz że nie mam co robić tylko oglądać jakieś vlogi o d***e maryny? Mam nadzieję że naprawdę masz zamiar namierzyć tego zakalca czy ch*j wie kto to. Wtedy sama się przekonasz jak zryty masz leb. x Nie ja pisałam o Zakalcu (nawet nie wiem kto to jest) psychotyczko. Nie brałam udziały w dyskusji w tamtym temacie, tylko ją przeczytałam. Dzięki za wyzwiska prymitywie :D To, że twoje wypowiedzi trafiły do administracji i na prokuraturę nie znaczy, że nie mogę ci odszczekać w momencie, gdy oczernianie mnie i pomawianie trwa cały czas. Ja się pomówień nie dopuszczam w przeciwieństwie do ciebie. Na twoją pedofilię mam dowody w postaci chorych historyjek. A schizofrenię pierwsza wmówiłaś mi ty, nie mając na to żadnych dowodów i wbrew prawdzie - jak się nazywa jednostka choroba, w której ktoś uporczywie wierzy w rzeczy, które nie są prawdą? Sama sobie odpowiedz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kolejne pomówienie. Tak na marginesie. Skąd niby miałabym wiedzieć że ten komentarz napisałaś ty,nimfeczi? Przecież nie był podpisany... Pograzasz się idiotko. x Uuu. Nerwy puszczają. Zarzuciłaś mi ten sam zestaw cech co zawsze, co cię demaskuje :) Nie panujesz nad sobą. Zresztą teraz potwierdziłaś, że był kierowany do mnie. Widzisz, ja w przeciwieństwie do Ciebie nie pomawiam, na wszystko mam dowód :) Ty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×