W jaki sposób wchodzi się w dzisiejszych czasach w związek?

Jakie macie doświadczenia? Jestem xielona w tym temacie a po kilkunastoletnim związku, który się zakończył, widzę że świat poszedł ostro naprzód. Czy na początku teraz należy się zadeklarować.? Czy zaczyna się związek od spoadycznych nie zobowiązujących spotkań jak przyjaciele? Czy może od seksu, przyjemności po której również nie wiadomo co będzie? Możecie pomoc i na postawie doświadczenia lub autopsji podpowiedzieć? Dziękuje.

z miłości sie wchodzi w związek :D

Haha, nie mam pojecia. Najlepsze sa we wchodzeniu laski na sympatii. Kilka pytan i juz zniechecaja do siebie.

Gdy ona jest wg ciebie.jedyną kobieta z którą chcesz być i jesteś dumny, że chce być z tobą, gdy jest twoim zdaniem piękna i chciałbyś się nią pochwalić przed całym światem. Tylko wtedy jej nie zdradziłbyś, bo ja kochałbyś

8:20 - naprawdę w to wierzysz? :D

Tak. Dzisiaj ci, którzy tym się nie kierują są nieszczęśliwi, zdradzają, ciągle czegoś im brak w życiu, ciągle za czymś tęsknią, przeżywają spliny, uzależniają się, uciekają z domu pod byle pretekstem, uciekają w pasje, które mogą pielęgnować sami lub z kolegami. Dlatego tyle dzisiaj rozwodów, bo wybierając partnera życiowego kierują się nie miłością a seksem, który z czasem nie wystarcza a milosc pokona wszystkie niedostatki i niedoskonałości, seks z milością daje więcej satysfakcji niż pornograficzny.

Do przewartosciowani a życia i postawienia na pierwszym miejscu seksu nakierowuja ludzi STO, im więcej cierpienia w życiu, zła tym lepiej, bo one tymi energiami się żywią.

Dzisiaj liczy sie tylko seks. Kobiety sa rozwiazle wiec tylko roochacz.moze znaleźć sobie Kobiete

Cieżko powiedzieć o co chodzi w tych czasach.

Nie musisz być ładna ani mądra. Ważne, ze szybko dasz d**y. Dlatego jestem sama. Nie interesują mnie tacy faceci.

8.33 jaki facet takie jego kobiety, jest mnóstwo porządnych kobiet i mężczyźni je szanują,******cze szukają dziwencji i narzekają ze takie mają i ze nie są szanowane i ze nie zasługują na szacunek. Pokochaj, będziesz ja szanował i inni też.

8:29 - idealistycznej miłości nie ma. zawsze robimy coś za coś. jak jesteś raszpla, dziunia, to nic ci to nie pomoże. cała ta pisanina w rzeczywistym świecie rozbija się nie o urodę (która szybko przemija), nie o majątek (który dzisiaj jest, a jutro może być z niego przysłowiowe "futro"), ale o cechy charakteru, które albo przyciągają albo nieodwracalnie odpychają od danej osoby niezależnie od płci. trudno wytrzymać z chamstwem, gderliwością, zazdrością, wyimaginowanym, przerośniętym ego, kłamliwością, nielojalnością, prostactwem, patologią - która niektórym kojarzy się z osobnikiem "alfa" :D, z nałogami, brakiem higieny i dbaniem o swoje zdrowie...etc. wchodząc z kimś w związek nie można próbować z kimś być, a jednocześnie kochać zupełnie kogoś innego. takie podejście zawsze kogoś skrzywdzi. nie wyczerpuje to tematu, jednak daje na pewno cechy, które warto znać, zanim kogoś skopiemy w związku. uczciwość, szczerość, szacunek dla kogokolwiek w dzisiejszym społeczeństwie nie występuje, a jeśli jest, to naprawdę w niewielkiej ilości, której nie pomoże szukanie ze świecą. dlatego zanim wejdzie się w związek lepiej przyjrzeć mu się uważnie i sprawdzić, czego ta druga strona od nas chce, i co samo może dać - tylko wtedy uniknie się rozczarowania. i to by było na tyle. miłego dnia :D