Moja siostra wymaga ode mnie zebym sie opiekowała jej dzieckiem

Mam 19 lat i teraz zdaje matury. Rok temu mojej starszej siostrze urodził się synek przez co ciagle narzeka, ze nie ma na nic czasu, ze jest taka umeczona i niewyspana i czesto podrzuca dziecko mnie tzn. do moich rodzicow bo z nimi mieszkam, ale twierdzi, ze skoro mam tduzo czasu to powinnam sie nim opiekować. Teraz przed matura dala mi troche spokoju z tym, ale chce mnie wrobic w codzienna opieke nad dzieckiem przez wakacje, bo ona chce sobie gdzies wyjechac i odpoczać. Nawet w klotni powiedzia, ze co ja sobie wyobrazam, ze ja sobie bede imprezowac, a ona jest taka ciagle zmeczona, wiec powinnam ją odciazyc z tej opieki. Najgorsze, ze rodzice ja popieraja i mowia zebym pomagala siostrze. Waszym zdaniem ma racje, ze nie powinnam miec wakacji tylko zajmowac sie jej dzieckiem bo ona chce sobie z mezem pojechac na wakacje bez niego?

Co innego sporadyczna pomoc w opiece, a co innego ciagle odciazanie kogos. Zrobila sobie dziecko to niech wezmie w koncu za nie odpowiedzialnosc. Life is brutal. Niemasz obowiazku pilnowania jej dziecka. Konczysz szkole to odetchnij nareszcie! Ona miala swoje 5 min. zeby sie swietnie bawic, teraz czas na Ciebie.

Nie masz takiego obowiązku i uważam, że powinnaś im to normalnie powiedzieć. Masz 19 lat, teraz wakacje po to, żeby odpocząć i się bawić a nie zajmować się dzieckiem. Raz na jakiś czas ok, ale nie codziennie. Tym bardziej, że to nie Twoje dziecko. A Tatuś dzieciaka nie może się nim zająć?

Nie nie i jeszcze raz nie! To dziecko twojej siostry a nie twoje. Jej obowiazek czy chce czy nie! Powiedz krótko ze nie ma opcji darmowej opieki. D dziecko to nie lalka która odstawisz jak ci przeszkadza Skoro nie masz poparcia w rodzicach musisz sama sie postawić Powiedzenia i nie daj sie :-)

Powiedz nie i chuj :) z dzieckiem niech siostra sama siedzi a nie biedulka omeczona jednym dzieckiem dobre ... A rodzicom też się postaw i Cię nie zmusza przecież albo niech sami siedzą bo są dziadkami więc bardziej oni jak Ty powinni czuć obowiązek siedzenia z wnukiem chociaż to i tak jeśli by mieli taką ochotę a nie inną ;)

Nie, możesz sporadycznie pomóc jeśli chcesz i lubisz, i tyle. Na wakacje polecam ruszyć za granicę, trochę popracować, trochę pozwiedzać. Jak Ty będziesz miała dzieci, to siostra pewnie będzie albo miała kolejne, albo będzie że "ona swoje odchowała i musi odetchnąć".

Wyszczekaj siostrze że nie będziesz siedziała z jej dzieckiem bo od tego masz wakacje aby spędzać go miło z przyjaciółmi/chłopakiem a nie jako darmowa niania :) a ona jak jej potrzeba niech sobie taką zatrudni

A pomagać owszem ale czasem :) są już małżeństwem więc nie wpadła i nie jest z tym sama

Zwyczajnie wyjdz z domu i zajmij sie swoim zyciem, zostaw dziecko z rodzicami, lub powiedz jej ze za np 15 wychodzisz i koniec, on zostanie sam. Jakim prawem twoja siostra zabiera ci mlodosc na pilnowanie jej dziecka?

Jeśli i kiedy masz ochote- tak. I nigdy poza tym.

Nie masz takiego obowiązku i jak nie chcesz to wcale nie musisz się zajmować tym dzieckiem. Mi też kiedyś starsza siostra kazała się zajmować bez przerwy swoim synkiem, ale ja powiedziałam jej jasno- nie, nie mam takiego obowiązku. Na początku marudziła, wytykała mi, że powinnam, bo jestem matką chrzestną, ale ja się nie dałam. Obraziła się, po paru dniach jej przeszło i jest ok. Nie daj się, autorko :)

Powiedz rodzicom, że nikt ci za tę opiekę nie płaci, a ty chcesz odpocząć po maturach. Umiała dziecko zrobić to niech się teraz nim zajmie. Jak zostawisz rodzicom wnuka kilka razy zwyczajnie wychodząć to odechce im się popierania roszczeniowej siostruni.

Powiedz jej ile chcesz za godzinę opieki, niech ci napisze umowę, to dopiero jej kopara opadnie :D A tak serio, to bez umowy/dyspozycji ja bym nigdy żadnych dzieckiem, czy siostry, czy nie, się nie zajmowała! Miałam już taką przykrą sytuację, że przyjaciółka pojechała na wesele, a ja zostałam z jej dziećmi. Jedno było "lekko przeziębione". W nocy dostało gorączki 40 stopni, musieliśmy na pogotowie jechać, a tam klops, bo to nie moje dzieci, ja żadnej zgody nie mogę podpisać! Panika, policja, ściąganie zawianej przyjaciółki z wesela na drugim końcu Polski. CYRK! Teraz jak zostawiam córkę na wakacje czy ferie u rodziców/teściów to pisze im oświadczenie, że wyrażam zgodę na podejmowanie decyzji o leczeniu dziecka.

Mialem kiedys podobna sytuacje byly wakacje cieplutko a ja musialem chodzix do siostry o godz 20 i siedziec do 24 bo siostra szla dp pracy a,szwagier przyjezdzal po 24 z pracy a z dziexkiem nie mial kto siedziec no mozna powiedziex ze juz o 21 spal ale i tak bylem uwiazany kumple mowili idziemy na piwo a ja nie moge bo musze siostrze pilnowac dziecko a bylem w tym samym wieku xo ty autorko szlak mnie trafial zamias korzystac z zycia to ja musialem nianczyc bachora i ktoregos razu siostra powiedziala ze od sofy urwal sie guzik i ze moj siostrzeniex powiedzial ze to ja zrobilem amial 2,5 roku i siostra powiedziala ze bede jej to odkupywal kiedy powiedzialem jej ze to nie ja niexhxiala nawet sluxhax powiedzialem jej ze nie musze do niej przychodzic to powiedziala mi ze ona o demnie laski nie potrzebuje wiex oznajmilem jej ze to fajnie i jutro mnie juz nie przyjde do niej i tak tez na drugi dzin zrobilem juz nie poszedlem i w taki sposob sie odciolem od nianczenia bachora a ja korzystalem z zycia

Zobacz jakie sa stawki dla opiekunki u Ciebie w miescie i zaproponuj troszke mniejsza stawke niby czemu masz siedziec za darmo z obcym dzieckiem

Ile Twoja siostra ma lat?