Jak wygląda i kim jest z zawodu mało stanowczy. Wpisujcie swoje propozycje.

3:56 - zgaduj, zawsze masz szansę trafić:) Tylko możesz się o tym nie dowiedzieć:)

Jagna super wyobraznia i widze, ze nawet smart ci dobrze zaczal dzialac:D.

Jagna, weź! Po co? Poniszczysz zabawę. Kilku osobom odbierzesz sens życia ;)) Mnie w wątek nie mieszaj ;)) Maryyyś nie ma nic wspólnego z imieniem, co mi na chrzie dano ;)

Jestem za stara na przestawianie, i juz mi sie nie chce. Wiec ciagle szukam gazowanej, i klne ze jej (prawie) nigdzie nie ma. A teraz wracam do twojej prawdziwej historii...

Nici ze zgadywania:P dyskrecja to moje drugie imie:D

„Wzgardzona kobieta to najgorszy wróg oczko.gif” x Izumi, całkowicie się z Tobą zgadzam, ALE - jeśli faktycznie złamane serce jakiejś kafeterisnki byłoby przyczyną tego hejtu, to dlaczego jest tylko 7 topików o mnie? Obstawiam pryszczatych nastolatków, których nędzne prowokacje obnażałem, że sprawcami są tego zamieszania;)

„Nie ma co dalej wydziwiac, trzeba obnazyc Malo stanowczego. MS urodzil sie w Rabce jako trzecie dziecko kolejaza posiadajacego gospodarswo. Do szkoly mial pod gorke i zawsze wiatr w oczy...” x Tylko w Rabce Zdroju poproszę, brzmi dostojniej:) I gospodarstwo półtorahektarowe:)

Wow, to ty lamales tu serca? Nick kojarze, ale, ze takie rzeczy byly na rzeczy to juz nie bardzo:D.

„Ty Jagnajezyk.gif Nie zaburzaj mi jego wygląd**echowiec.gif , Bo ja zawsze mialam go za mego przystojniakasmiech.gif . Poleciałas z tym nosempechowiec.gif .” x Hahahaha, podsumowanie super:D Poczekaj, aż Jagna dojdzie do II wojny światowej, dopiero obraz się zaburzy:D

To byla Rabka Zaryte, a gospodarstwo 1.75 hektarowe.. (Maryys, wstawilam ta Marysie przez sympatie dla ciebie, spodobala mi sie wstawka o polimerach:-) Lubie. Moja dzialka:-) ) . A wracajac do prawdziwej historji... wiec MS obronil inzynierke na piatke (z wyroznieniem), wiecej na studiach juz sie nie zakochal bo serce krwawilo mu przez Marysie (Maryys, to nie o tobie, ty bys taka nie byla:-) ). Wiedzial ze nie ma szans juz do niej, bo Marysia chodzila z drugim brzuchem, trzymajac za raczke sniadego szkraba i przytulajac sie do dewizowego..

„Wow, to ty lamales tu serca? Nick kojarze, ale, ze takie rzeczy byly na rzeczy to juz nie bardzosmiech.gif .” x Kalumnie i ponówienia. Nawet gdyby przypadkowo zdarzyło się, że znalazłbym się w okolicznościach, które można by uznać za od biedy intymne, to sprawcą całej sytuacji był zawsze szczery wspólnie z Ike i tylko wystawiali mnie na wabia z uwagi na moje umiejętności wokalne:)

Jagna, czy ja dobrze kojarzę, że chcesz mnie wkręcić w jeden z dwóch brzuchów Marysi?!;)9

I udalo sie!!! Dostal posadke inzyniera przy urzedzie gminy. Moze nie najlepiej platna, ale prestizowa.. oh, ilez on mial marzen! Zycie stawalo przed nim otworem! Szczegolnie wtedy, gdy w urzedzie gminy pojawila sie Mirabela.. rany, jaka ona byla cudna. I w niczym nie przypominala zdradliwej Maryski!..

No, od początku ta Jagna coś dorabiała:D.

Jagna, będziesz kiedyś opowiadać świetne bajki dzieciom/wnuczętom... mógłbym zamknąć oczy i tak słuchać:)

Hmmm, wiem i kojarzę wszystkich. Z Ike nawet calkiem niedawno pogadalam i byla miła chociaż mnie nie znała:D.

Nie MS, sprawca obydwoch brzuchow byl nasz znajomy- dewizowy. Ale wiele razy zalowales, ze jej nie zrobiles dzieciaka, wtedy bylaby juz na zawsze twoja. Coz uczymy sie na bledach.. a wiec...Mirabela... piekne dziewcze o cyganskiej urodzie, zaraz po liceum.. patrzace rozszezonymi oczami na naszego MS...

Też niedawno gadałem z Ike, ale akurat wychodziłem, to znaczy tylko do toalety:)

Ty Jagna nie mialaś kiedyś nicka 3 członowego zaczynającego się na O? Mialam tu kiedys kumpelę podobnie piszącą:D.

Jagna, tylko jedna uwaga, tak na przyszłość, bo to zaburza mój wizerunek i to mocno -nie mogłem żałować, że nie zbrzuchaciłem Marysi, bo ja niczego nie żałuję...:)

MS znowu poczul sie jak przed laty (jak za dawnych czasow przy zdradliwej Marysce, zanim jeszcze zaczela byc zdradliwa..). I w wynajetej kawalerce stalo sie co sie mialo stac.. a nauczony na bledach MS nie mial zamiaru czekac az kolejny- dewizowy zdmuchnie mu Mirabele... Och, jacy byli szczesliwi gdy Mirabela zaszla w ciaze... (rodzice Mirabeli troche mniej, bo niby MS byl uczony, ale golod***ec. 1.75 h gospodarstwa nie bylo co liczyc, najstarszy brat MS juz sie tam zagispodarowal na dibre..)

Wizerunek, szczególnie tu to podstawa i nigdy o tym nie zapominaj:P.

Do 04:58 - nie, to nie ja. Siedze tu od niedawna jak mi sie pracowac nie chce, albo czekam na kolejny samolot (na poprzedni spoznilam sie kilka minut... I mialam cztery godziny czekania..). Do MS, teraz juz niczego nie zalujesz ( i bedzie to zrozumiale gdy dojdziemy do konca) ale wtedy zalowales, och jak bardzo zalowales ... zdradliwa Maryska ciagle ci sie sni po nocach..

Thx Jagna.Podobnie piszecie.Z tymi lotami mam podobnie.

Uciekam i sorry

Dzięki Jagna, na mnie pora, ale wrócę dowiedzieć sie czegoś o sobie:) Miłego dnia:)

Wiec rodzice Mirabeli nie byli zachwyceni, ale coz bylo robic.. Maly Malo-stanowczy byl juz w drodze...Kupili Im dwupokojowe mieszkanie na przedmiesciach i dla MS zacza sie raj na ziemi ...(???)

MS- do mnie powinienes powiedziec “dobranoc” :-). Jeszcze 10 minut i powinien zaczac mi sie boarding :-)

Raj na ziemi, to byl prawie raj na ziemi.. Mirabela kiepsko znosila ciaze, ale byla czula i kochajaca dla MS. Nie bylo juz wcale bum-bum, ale MS byl wyrozumialy i baardzoo zakochany.. mamuska Mirabelki nie mogla zrozumiec jak jej cor***** moze byc tak szczesliwa z takim nieudacznikiem i ciagle przypominala jak dorobili sie tych 40m2...

A potem bylo jak zawsze. Mirabela uridzila corke, byly pieluchy, nieprzespane noce, mamuska ktora musiala przesiadywac u nich zeby pomagac coruchhnie i tlumaczyc jak kiepsko trafila i jak zniszczyla sobie zycie.. MS wtedy zacza byc malo stanowczy I nie potrafil zdecydowac sie powiedziec tesciowej zeby poszla do wszystkich diablow. ..opowiem reszte prawdy innym razem:-) pora wsiadac do samolotu I wracac do domu!