Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze babcie pracowały? Gdzie?

Polecane posty

Mama taty była technikiem farmacji, pracowała całe życie. Druga babcia była księgowa pracowała w PKS-sie jako księgowa biurze. Obie miały mężów, nie były samotne. Jedna 2 druga 3 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 18:01 to ja pisalam o 7:00. Rozwin swoją my$l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna byla sprzedawczynia w sklepie spożywczym, druga pracowala w banku pko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj***abcie, juz nie zyjace, pracowaly, obie w ksiegowosci, dzis mialyby 95-97 lat. Podobnie pracowaly ich siostry, byly nauczycielkami i urzedniczkami. U mojego meza nie pracowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pra babcia była wdową i pracowała w psychiatryku. Rocznik 41. Jej córka a moja babcia jako salowa w szpitalu ale tylko 10 lat. W sumie obydwie krótko pracowały. Kiedyś tak nie było ze sie robi od 20 roku zycia do usranej śmierci. Tylko nas to czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia pracowała jeszcze do niedawna. Przeszła na emeryturę, gdy miałam 25 lat. Generalnie co roku chciała iść, ale uczniowie ją uwielbiają i durektorka zawsze prosiła o jeszcze jeden rok szkolny. W końcu babcia poprowadziła ostatnią klasę i pożegnała zawód nauczycielki. Pracowała z trudną młodzieżą z wyrokami, kuratorami itd. Dziś wielu jej uczniów wyszło na prostą i często do niej dzwonią, odwiedzają. Moja babcia jest najlepsza! Inspirować tak młodych ludzi bez perspektyw... Do tego trzeba być wielkim człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna babcia była bufetową w kawiarni/cukierni do urodzenia czwartej córki (po 40stce) a druga pracowała na 3 zmiany w hucie- miała 6 dzieci i była samotną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:25 pozazdrościć babci - kobiety na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jedna była nauczycielką, a druga księgową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia od strony mamy w wieku 26 lat została wdową z 3 dzieci . Cale zycie pracowała jako sprzątaczka w szkole . Babcia od strony taty pracowała tylko jako panna (4 lata ) a po wyjściu za maz juz nigdy (2 dzieci ) Babcia mojego męża nigdy nie pracowała zawodowo (ur 2 dzieci ) . Dziadek męża był pilotem . W domu na stałe była zatrudniona gosposia i nianie do dzieci ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×