Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robić? CIągnać to dalej?

Polecane posty

Gość gość

WItam ostatnio się pokłóciłem z pewną dziewczyną - nic mnie z nią nie łączy, po za dwoma spotkaniami, o to że nie rozmawiamy ze sobą często, wiadomo każdy zajęty. I ostatnio nie doszła mi wiadomość na messengerze bo coś z netem było nie tak, i kłótnia, bo ona nie lubi nieporozumień, próbowałem wytłumaczyć ale nic nie dało. Oczywiście kogo wina? moja. Nie wiem ostatnio tez była kłotnia , moze nie kłotnia, rozmowa, ale na temat tego że ja się do niej zbliżam a ona chcę dystansu, nie ufa mi, czemu? nie wiem. na 1 spotkaniu był dystans ,2 spotkaniu było zbliżenie , widziałem ze nie chciała, dlatego potem mi to powiedziała. a teraz problem bo zapomniałem o spotkaniu do kina, bo miałem dużo pracy, 12 godzin bieganiny w te i we wte w pracy , nawet śniadania nie zjadłem, a ona że spotkanie jest, wróciłem padnięty, do domu, miało prawo mi wypaść z głowy ale to nie powód do kłótni. Nie wiem ja się nie znam, ale to robi się dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro juz są kłótnie to nie rokuje to dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odetchnąć, trochę odpuścić i zobaczyć co będzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pie.... wy oboje sobie lepiej dajcie spokój ze związkami i spotykaniem się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.24 Masz ochotę na nią, że tak radzisz?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja pie.... wy oboje sobie lepiej dajcie spokój ze związkami i spotykaniem się x zazdrościsz mu że ma powodzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma rozmów , stąd te nieporozumienia. Nie ma spotkań, stąd te nieporozumienia. No jeśli po zbliżeniu uważasz że nic cie z nią nie łaczy, to nie dziwię się że dziewczyna ma teraz dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś nieobecny przy niej, jeśli jeszcze bardziej odpuścisz to już będzie koniec. Teraz powinieneś dać z siebie wszystko byscie razem byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwnie sie zachowujesz. Podoba ci sie ta dziewczyna czy tak sie spotykasz z braku laku? Jesli ci na niej nie zalezy - to olej. A jesli ktos ci sie podoba, to trzeba wlozyc troche wysilku w relacje. To sie nie stanie mimochodem, miedzy 12 godzinami pracy, grami komputerowymi i spaniem. Czy ja czy moj maz tez nieraz mamy nagle spotkania czy musimy zostac po godzinach. Jak sie z nim umowilam na wyjscie do kina czy gdzies indziej, to wtedy przepraszam w pracy ze nie moge zostac bo mam na dzis plany, a jak cos super waznego - to napisze do meza, ze musimy przelozyc kino. To my po 10latach zwiazku... A ty po drugiej randce "zapomniales" o spotkaniu, uwazasz ze "masz prawo" i oczekujesz, ze ona to z usmiechem akceptuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grami komputerowymi x nie gram już od dawna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu bym powiedział dziewczynie ze to nei ma sensu, ani ty ani ona nie jestescie sobie stworzeni, a jak chcesz to ciagnij to na siłę tylko po co bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grami komputerowymi x nie gram już od dawna . xx To tylko przyklad byl. Nie wiem jak teraz wyglada twoje zycie solo, chodzi mi o to ze wsrod swoich zajec musisz zrobic miejsce (i to wazne) dla dziewczyny, jesli chcesz kogos miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się podoba pewien facet dałam mu kilka znaków i raczej zorientował się . Wydaje mi się, że też mu się podobam ale nic więcej się nie dzieje. Teraz gdy się odsunęłam bo miałam dość nieprzespanych nocy z tęsknoty za czymś więcej (przestałam się tak często uśmiechać, zagadywać) widzę że jest na mnie zły jakby mnie karał za brak zainteresowania. O co co może chodzić w takiej sytuacji mężczyźnie? Pytanie podobne jak w wątku co dalej bo już nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie baw się w gierki tylko umów się z chłopakiem na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×