Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nowy pomysł męża. Jego interesy.

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż pracuje że swoim ojcem. Typowa rodzinna firma budowlana . Mój teść ostro inwestuje, ma nosa do interesów. Co rusz zaczynają nową budowę. Mojemu mężowi było mało i otworzył firmę transportową. Obie firmy mieszczą się w tym samym miejscu, tylko dodatkowo kupił ziemię na obrzeżach miasta, żeby gdzieś przechować ciężarówki. Wpadł na kolejny pomysł. Mąż chce otworzyć firmę, która miała by na celu handel w miarę nowymi samochodami itp. Jestem przeciwna. Czasami nie śpi do 3 w nocy, bo ma tyle pracy. Rozumiem,że będzie miał pracowników, ale o tak jest to duża odpowiedzialność i dodatkową praca. Chcemy starać się o drugie dziecko. Wolałabym,żeby miał dla nas czas. Co robić? Jak rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Chwilowo jestem na L4,bo dopadła mnie choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co mnie najbardziej martwi - otóż jak wiadomo im więcej interesów tym mniejsza kontrola nad nimi, tym mniej czasu dla rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż pewnie ma po ojcu pęd do interesów. Może zacznij razem z nim prowadzić te interesy? Kto powiedział że musisz być obok tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teść zajął się jedną firmą,ale zrobił to konkretnie. Od 7 lat jestem korpo szczurem. Mimo wypalenia zawodowego nie wiem czy potrafię być tak naturalna w interesach jak mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowiedz się czy nie ma kochanki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie może wciągnąć kogoś zaufanego w spółkę? Byłoby mu lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej osoby. Znaczy jak to określił ,,wejdź ze mną w to,zróbmy coś razem oprócz dzieci". No także widzicie. Niby chce drugie dziecko a nawet nie ma czasu na niego. Dzisiaj zabrał mnie w miejsce podobne do tego,które chce otworzyć. Nie podoba mi się to. Typki,które kręciły się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze z nim o tym pogadaj a nie szukasz rozwiazania wsrid sfrustowanych bab. A tak to 3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sfrustrowanych? Nie zauważyłam tego. Może dla tego, że kiedyś w ciąży założyłam jeden temat. Ten jest drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To porusz temat aborcji na tym forum. Świadomość że aborcja to zabijanie bezbronnych dzieci nie jednà doprowadza tutaj do szału...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi nie chodzi o aborcję tylko o moją rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co Ci kolejne dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chcemy mieć drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typki,które kręciły się... xxx Dość tajemniczo brzmi. Wiesz, często się zdarza, że na budowie i w branży transportowej robią ludzie z wyrokami i odsiadkami, ale żeby ich w ten sposób etykietkować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło o ten nowy interes. Przyjeżdżali sami faceci typu karki itp. Nie podoba mi się to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w jakim celu przyjeżdżali? Po haracz?Czy po prostu Obejrzeć samochody? Wiesz, możesz myśleć nieco skostniałymi kategoriami - kiedyś kark i dziary = bandyta, a dziś zrobiła się moda na siłownie a tatuaże mają nawet policjanci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oglądali samochody. Wiem że może jestem trochę przewrażliwiona, ale szczerze ? Bałam się ich. Mąż ma na celu stworzenie miejsca gdzie te nowe samochody przyjeżdżające chyba z zagranicy będą dopieszczane i sprzedawane. To jest jego pasja. Uwielbia nowe cacka z czasem sama zaczęłam zachowywać się jak blachara. Jednak w taki biznes trzeba władować mnóstwo pieniądzy. I czasu... Nie połączy życia rodzinnego z pracą w 3 firmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wielka kupe zawsze diabel sra. powinien skupic się na 1 i robic to porządnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Właśnie to próbuje mu uświadomić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł o rozwodzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ? Kocham męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz być samotną mamą dwójki dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam męża,który nie zamierza mnie zostawić. Dlaczego miałabym być samotną mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyszłaś za niego prawdopodobnie dlatego, że ma kasę i teraz nagle się dziwisz, że zarabianie kasy zajmuje mu tyle czasu i jest dla niego tak ważne? Trzeba było szukać wolnej duszy, człowieka niematerialistycznego, ale nie... przecież taki by ci nie zapewnił "przyszłości" Same się gubicie. Ma mieć kasę, ale jednocześnie ma mieć dla was mnóstwo czasu, zdecyduj się kobito, albo jedno albo drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyszłam za niego, bo kocham go. Nie myślałam o pieniądzach. Bo jestem nauczona, żeby samej zarobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi mieć dodatkowej pieniądzy. Po co mu kolejna inwestycja ? Jest dobrze tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autroko to tak jakbym czytala o sobie. Tyle ze nie jestem jeszcze mężatką. Mój chlopak z którym planujemy przyszłość jest identycznym typem przedsiębiorcy. Dwie firmy mu nie starczaja, zaczyna tworzyć trzecią. Też się martwię, bo póki co nie ma 30 a juz leczy się na nerwice przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż ma swoje podejście do interesów. Wszystko nakręca go pozytywnie nawet porażka,stres u niego znika szybko ma swoje sposoby na rozładowanie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×