Dlaczego kobiety to takie idiotki i na mnie nie leca skoro...

Mam kupe kady? Psycholodzy ewolucyjni twierdza, ze powinienem nie moc sie opedzic... tym czasem kazda mnie olewa.:O

W tych czasach każdy może mieć ''kupę kasy'', nawet sama kobieta, więc nie jest to już nic żaden specjalny atut. Wręcz facet powinien odrzucać te, które lecą na niego przez wzgląd na kasę - bo oznacza to nie tylko, że chcą pasożytować, ale że są na tyle głupie, niezaradne i leniwe, że nie potrafią same się utrzymać. Na co komu taka partnerka, kula u nogi? Ja już wolę sobie kupić psa, więcej pożytku, a mniej problemów :)

8:07 ale te prehistoryczne atawizmy powinny w nas wciaz siedziec.

gość dziś Siedzą w osobach mało inteligentnych i nieobytych. Na poziomie 'zwierzęcym'. Ludzie na wyższym poziomie słuchają rozsądku i ambicji, dążą samodzielnie do samorealizacji. Kobiety rozwinięte nie potrzebują Twoich pieniędzy. A Tobie potrzebny jest pasożyt?

No wlasnie problem w tym, ze psycholodzy twiersza, ze te prymitywne struktury mozgu jako, ze sa najstarsze, to i najsilniej maja na nas wplyw.

gość dziś To, co twierdzą psycholodzy czasem mija się z prawdą. Świat idzie naprzód, społeczeństwo się rozwija, zachodzi od groma związków przyczynowo-skutkowych i wyjątków od 'reguł'. De facto nie istnieją 'reguły'. Wyszliśmy już z jaskini, nie ma sensu na siłę upierać się przy czymś, co się dezaktualizuje.

A ile masz tego hajsu autorze? :P

Tylko, ze potwierdza to bardzo wiele badan. 8:55 ponad banke.

gość dziś Źródło? Ale na własnym przykładzie tego nie potwierdzasz podobno? Wielu moich znajomych także nie. Zatem wniosek jeden - nie o hajs chodzi.

Życie sobie, 'nauka' sobie. Człowieka nie da się zamknąć w schematach, choć wielu już chciało i dla wielu byłoby to wygodne.

10:38 David Buss psychologia ewolucyjna.

Wynika z tego że po prostu nie masz kasy, lub to co Ty nazywasz "kupa kasy " tak naprawdę to są drobne.

To nie sa drobne, bo jestem wsrod najbogatszych Polakow... wiekszosc nie ma zadnych oszczednosci, a ja mam ponad milion.

10:48 Przecież powiedział, że ma ''ponad bańke''... Tylko on nie zdaje sobie sprawy, że forsa to nie wszystko. Jeszcze jest wygląd, męskość, inteligencja, obycie, kultura... od groma różnych składowych. Jeśli myśli, że wystarczą mu pieniądze i będzie miał całe grono śliniących się do niego lasek, to jest wyjątkowo naiwny. By nie powiedzieć - zwyczajnie głupi.

Autorze, ja jestem kobietą i mam na koncie nieco ponad 800tys, plus sporo w nieruchomościach, wysokie zarobki generuje moja firma. Co niby możesz mi zaoferować, skoro jedynym twoim atutem, którym się szczycisz, są pieniądze?

Mi się wydaje że facet po prostu startuje nie do tej kategorii. Bańka zrobi wrażenie na kimś kto ledwo wie ile to 100 tyś. :) I do takich powinieneś startować. Poza tym pieniądze same w sobie nic nie dają,, atrakcyjny jest dopiero styl życia na jaki pozwalają pieniądze.

dziś czyli że pozostają mu same prowincjonalne chłopki do wyboru? xD no cóż jak plebs to i patologia z nim związana

Nie dzielilbym ludzi zw względu na miejsce zamieszkania, biedna nie oznacza od razu patologie. Poza tym dla mężczyzn ważne są inne atuty niż prowincjonalnosc czy też nie.

Maly odsetek kobiet "poleci" na kasę. Liczą się, przede wszystkim, inne wartosci.

11:11 to jakie sa te inne wartosci?

I jak zdefiniujecie ta slawna "meskosc"?

Inne wartości to np. - że ma fajne mieszkanie - że potrafi cię zabrać na romantyczną kolację - że kupuje ci kwiaty bez powodu - że w razie jakiegoś zakrętu życiowego będzie umiał sobie poradzić - że zabierze cię na wakacje - że będzie kochał dzieci i zapewni im bezpieczeństwo - że będzie zadbany i dobrze ubrany Hmmm....Ale na to wszystko potrzebna jest chyba kasa.;)

Ja bym nigdy nie poleciała na faceta, który ma aż tyle kasy przy dupie. Dlaczego? Bo czułabym się jak kula u nogi przy jego boku. Nie lubię pasożytować, wolę czuć się RÓWNA z facetem, być jego PARTNERKĄ a nie utrzymanką. Zawsze wybieram facetów, którzy zarabiają podobnie bądź niewiele więcej ode mnie.

11:05 Tylko że patologię generuje środowisko biedoty głównie. Potem taki element dostaje się 'na salony' i psuje opinię wyższym sferom. Biedota nie potrafi się zachować, nie jest obyta, mało inteligentna, krótkowzroczna... długo by wymieniać. Moje doświadczenie podpowiada już, by od takich jak najdalej.

Moze wydajesz sie zadufanym w sobie bucem (sorki to tylko przykład : )) ktory myśli, ze za kasę moze mieć wszystko : ) a moze zwyczajnie nie potrafisz sobą innych zainteresowac, nie wiem nie znam Cie : )

gość dziś Pod innymi względami też starasz się być 'RÓWNA'? Forsa to nie wszystko.

Wolę czuć się równa facetowi......przyzwyczaj się do staropanienstwa :)))

Autorze po prostu nie afiszuj się swoim bogactwem. Ubieraj się gustownie, schludnie, bądź kulturalny, uśmiechnięty, zabawny, kreatywny - zabieraj ją w fajne miejsca a zobaczysz, że laski będą się o Ciebie bić.

11:23 to feministka.

I jak zdefiniujecie ta slawna "meskosc"? x skoro pytasz, najwyraźniej ci daleko