Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy przyjęłybyście takiego ojca?

Polecane posty

Gość gość

Moj ojciec byl najgorszym z mozliwych tyranow. Zgotowal mi pieklo za zycia. Pamietam jak chcialam nauczyc sie jezdzic na rowerze,wiec on mi naprawil starego składaka,bez bocznych kółek,posadzil mnie i myslal,ze od razu pojadę... Ja sie balam i co on zrobil? Zlał mnie pasem tak ze nie jezdzilam rowerem w ogole,mialam po prostu uraz. Nawet na komunie jak dostalam to nie wsiadlam na niego. On zawsze pracowal,dom wyremontowal sam ale byl tyranem..ucieklam z domu majac 17 l i jeszcze tam nie wrocilam a mam 30.Mial.wyrok za znecanie sie nad nami. Ulozylam sobie zycie 600km od niego.. Nagle on wjezdza na moje podworko ze swoja kochanica,to bylo 4 lata temu,jak go zobaczylam to zbladłam,powiedzialam mezowi zeby go zawrocil..ojciec wielce obrazony za to,calej rodzinie obwiescil swoje oburzenie.. Teraz znowu odzywa sie do mnie... Mial zawal,szuka u mnie lokum(?) rzygac mi sie chce jak o nim mysle...ale nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic. Olac. Co najwyzej DPS kiedys do ciebie zapuka, ale w papierach jest slad, ze to nie byl super tatuś więc słabe podstawy zeby od ciebie wydebic kase na sponsorowanie domu opieki. Tylko zabezpiecz sie tymi dokumentami, odezwij sie do swiadkow ktorzy wtedy zeznawali, zrob ksero z tych daenych rozpraw, zeby zeznania miec i dowody jakim byl okrutnym tyranem. No bo chyba nie lapie cie moralniak z tego powodu? No prosze cie, ludzi traktuje sie ze wzajemnoscia. A poza tym gdyby twoj ojciec zmienil sie, to by cie na kolanach przepraszal, i robil kilka podejsc nawet gdybys go wyrzucala za drzwi, a skoro sie sfochowal, obgadal cie ponie rodzinie, znaczy, ze wcale sie nie zmienil i nie zaluje ze sie znecal nad toba i rodzina, czyli przebaczenia nie szuka to i go dostac nie musi,a skoro przebaczenia nie ma, to i kontaktu ani troski z twojej strony. On tak jak kiedys traktowal was z gory i przedmiotowo, to nadal ma do Ciebie takie podejscie widac. Kobieto, masz swoje lata i rozum, olej tyrana i nie udawaj ze jak on ci pluje w twarz to jest to tylko deszcz. Wez sie ogarnij, jedyne co jestes mu winna to takie same zachowanie wobec niego jak on w stosunku do ciebie, ale terazszkoda na to życia, zwlaszcza jesli nie masz msciwego charakteru despoty i tyrana, po prostu go olej, conajwyzej obgadaj go tak samo po rodzinie, ze bezczel z niego itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się zgadzam, pewnie nawet "przepraszam" nie usłyszałas... Zakładam że to taki typ co stwierdzi że "oj tam, znęcanie od razu, raz czy drugi dostały, dupa nie szklanka". Nie wpuszczaj w ogóle takiego toksyka do swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 12:51...w samo sedno, lepiej sama bym tego nie ujęła. Podpisuje się recami i nogami. Święta prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×