Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Noworodek złości się przy cycku nie mam pokarmu czy o co chodzi

Polecane posty

Gość gość
Po butli spala prawie 3 godziny Teraz dałam piers. Potem też sproboje. A na noc butle będzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mała ma dwa miesiące.. całe przesiedzialam z nią na fotelu, jadła co chwilę, a jak nie jadła to spać chciała również na mnie, płakała odkladana do łóżeczka.. wiele razy denerwowala się przy piersi aż się zorientowałam że musi często odbijać lub za szybko leci mleko z piersi, czasami miała gorszy dzień.. wiele razy się martwiłam czy mam odpowiednią ilość pokarmu (miałam problemy z wagą pierwszej pociechy) ale przybiera wzorowo.. jest ciężko, ale walczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto sprawdzić wagę dziecka.. na tydzień norma to chyba około 150-230g.. może to taki egzemplarz jak mój- najada się po trochę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy bedzie ok- zalezy na czym Ci zalezy. Jak na karmieniu piersia to nie bedzie, bo ssanie to praca i wcale nie latwa dla malucha, a dajac mu cos z czego samo leci wcale nie zachecasz do jej podjecia, poza tym inaczej je sie z butli inaczej z piersi. Jak zalezy Ci na czasie dla siebie i zapchanym dziecku to bedzie ok. Musisz sama zdecydowac co jest dla Ciebie priorytetem. Ja na poczatku karmiłam co 1,5h cała dobę. Masz tyle pokarmu ile sobie zorganozuje a do tego trzeba mu pozwolic wisiec na tym cycku. Jak dla mnie mm powinno byc u noworodkow na recepte dla tych ktore nie przybieraja, bo dziecko na tym etapid potrzebuje matki 24/dobe i to nie jest powod do zabierania mu tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj, ze na recepte. Myslisz, ze kiedys kobiety nie dokarmialy dzieci butla? Jesli kobieta decyduje czy kp czy mm, to jest to tylko i wylacznie jej decyzja, nie lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co che. Powiem wam ze mam 7 letnia córkę która od ok 3 tyg była na mm. Bardzo dobrze się rozwija i pierwszy anty iotyk miała w wieku 5-6 lat. Tej zimy co prawda więcej chorowała. 2 dziecko a ja zachowuje się jak by było pierwsze. I nic bym nie widziała. Z jednej strony chce karmić piersią a z drugiej nie albo chociaż jeszcze z miesiąc nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma 21 dni. Karmie piersia. Dzis jadl o 7.30, 10.00, 14.00 i 17.00. Bedzie jadl po myciu o 18.30, potem o 22.00,1.00 i 4.00. Je 10 min z jednej piersi. To mu starcza, jak daje my czesciej jesc to placze, bo jest przejedzony. Usypiam go OK. Godzine po karmieniu. Spi od 1 godz do 3 godz. Jak chce possac to daje mu smoczka. A placze bo ma kolke od przejedzenia lub chce SPAC. Inie usypiam go przy piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój z KP tym bardziej ze masz jeszcze jedno dziecko którym musisz się zajść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty nie szukasz rady odnośnie przyczyny zdenerwowania swojego dziecka podczas karmienia - ty już sobie ją nazwałaś nie próbując szczególnie dojść do sedna problemu. Z tego co piszesz może być wiele przyczyn takiego zachowania (nie tylko brak pokarmu) - kilka osób pisało ci wcześniej, że może potrzebuje częstszego odbijania albo połóżenia na brzuszku ... A Ty wciąż gadasz o tym mm. Spokojnie. Na mm zawsze będzie czas - pokarm masz tylko raz. Szukaj aż znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj profesjonalnej porady. W necie na bardziej konkretne forum idź na temat kp. Ja miałam b malo mleka, męczyłam się tak 5 tygodni, pierś (ja miałam płaskie brodawki wiec masakra z przystawianiem, possał pare minut i spał i tak w kółko, aż dawałam mm bo głodny i nie przybierał na wadze a wręcz stracił zbyt dużo). Odchudziłam w ten sposób dziecko bardzo (do tej pory jest w dolnej granicy a ma 10 mcy), choć do tej pory w marzeniach karmie piersia. Nie wytrwałam. Nie udało się. Nie wiem czy cokolwiek by pomogło. Mleka odciagnietego było 20 ml i czasem 50 jak miałam farta, i to po paru godz., po godzinie nic. Czasem siedziałam 4 godziny zmieniałam piersi a dziecko nie dostawało mleka tylko coś tam possalo z 2 minuty. Ale dziwie się tym co przechodzą na mm bez żadnych prób, ja wiele bym dała żeby moje dziecko było choć 6 mcy na kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy ja tak namawiacie na to kp? Nie daje dziewczyna rady to niech nie karmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest presja na kp i tyle. "Mleko matki jest najwazniejsze" itd. No ok jest ale dzieciak jest zestresowany, bo glodny a nie o to chyba chodzi zeby miesiac czekac az sie laktacja rozwinie? Kiedys kobiety dokarmialy i nie bylo z tym problemu,nie bylo tej presji. A teraz wszystko eco,bio i kp tez MA BYC! A jal nie to jestes slaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,sama mówisz ze masz 7 letnia córkę która wykarmilas mm i ma się świetnie. To po co teraz meczysz siebie i dziecko? Na własnym przykładzie widzisz ze kp nie jest jednak najważniejsze. Setki matek twierdzi ze kp to nie będzie chorować aaaha. Twoja chorowała?nie. Teraz możesz mieć większy problem bo córka pewnie będzie wszystkie drobnoustroje będzie przynosić ze szkoły to małe i tak będzie łapać i tak. Chociaż nie musi ale kp na pewno przed tym nie uchroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:12 Nie chodzi o to by nazywać kogoś słabym albo forsować jedyną opcję karmienia kp. Chodzi o brak wiedzy w temacie karmienia piersią. Kryzysy laktacyjne są wpisane w temat karmienia i o tym powinno się mówić głośno, a nie wierzyć w jakąś cukierkową wizję , że np. dziecko przystawia się do piersi i mleko zawsze leci strumieniami. Taa ... jasne. Autorko, twoje dziecko ma niecałe dwa tygodnie. Ono pewnie jeszcze nawet na brzuszku nie leżało ... Jeżeli ci ciężko, dokarm awaryjnie mm i próbuj dalej kp, o ile chcesz wogóle karmić kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałam wtedy mm dziś i w nocy karmimy się kp. Widzę że mam pokarm. Dziecko się nie złości. DAM RADĘ :) kryzys laktacji i mój chyba... mina ;) autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:56 Dałaś raz- dasz wiecej. Nie rozumiem, jak w ogóle można choć raz dac dziecku taki syfex, no ale cóż. I nie, nie dałaś rady. Już się poddalas. Najdalej za pół roku zrezygnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jeśli jest karmione mm to odstęp między karmieniami powinien wynosić co 3 godz, a jeśli jest kp to odstępy co 2 godziny a nawet co 1,5 godz jeśli dziecko płacze wcześniej. A to czy się najada w ogóle tym mlekiem to najlepiej by było ważyć tego noworodka codziennie czy tam co drugi dzień. Jeśli dziecko przybiera na wadze to znaczy że sie najada i wtedy nie trzeba dokarmiać mm. Wtedy oznacza że płacze z innych powodów niż głód, może jest drażliwym dzieckiem z natury albo jest inny problem. Jeśli przy ważeniu nie widać, żeby przybierało na wadze to znaczy że jest kiepsko i trzeba dokarmiać butlą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje autorko, dobra robota. Wuekszosc sie jednak poddaje a ty dalas rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×