|Zostać mamą w wieku 45 lat? To byłoby pierwsze moje dziecko.

Córkę urodziłam mając 21 lat. Z mężem nie chcieliśmy mieć więcej dzieci. Kiedy miałam 40 lat mąż zginął w wypadku. Dwa lata później poznałam nowego mężczyznę. Mój nowy partner nie miał dzieci i bardzo pragnął mieć je ze mną. Naszą córkę urodziłam kiedy miałam 46 lat. Ciąża przebiegła prawidłowo a mała ma dziś już prawie trzy latka i jest okazem zdrowia.

Rób co chcesz i nie kieruj się opiniami z forum bo jeszcze przez to może Ci się odechcieć bycia nawet z własnym partnerem bo tu wszyscy wszystko wiedzą lepiej od Ciebie... Smutna prawda :(((

45.. Hmmm...trochę dużo. Ale najważniejsze jest to jak ty się czujesz. Jakie masz wyniki badań. Jak z twoją cierpliwością.Szczerze niewiem co bym zrobiła na twoim miejscu. Niemam dzieci mam 32 lata. I niechce ich mieć... Teraz.... Może jak będę w twoim wieku to nagle zechce i też będę stać przed dylematem. Moim zdaniem na wszytko w życiu jest czas. Na dzieci ten czas już był niestety... Ale... Z drugiej strony jeśli czegoś bardzo pragniesz tak bardzo bardzo to warto o to walczyć. Powodzenia :)

Ja mam takie pytanie. Czy to że będzie to pierwsze dziecko coś zmienia? Piszecie że na pierwsze za późno? Dlaczego na pierwsze? A na kolejne nie za późno?? Dlaczego pierwsze trzeba urodzić do 30??

w tym wieku to raczej bym sie juz nie zdecydowała, ogólnie nie jestem fanką tak poznego macierzynstwa, ale jako ze w zyciu roznie sie układa to do 40 stki jeszcze bym rozważała, ale w tym wieku to juz chyba rozsądek wziął by górę. A Ty Autorko zrób jak uważasz, jak podpowiada Ci serce, intuicja i rozsądek

Nie nie nie i jeszcze raz nie . Nie chodzi o Ciebie bo stare matki myślą tylko o swojej dupie tylko zwyczajnie dziecka szkoda.

13:30 ponieważ inaczej to brzmi że masz już starsze dzieci. A jak pierwsze dziecko w wieku 45 to tak trochę dziwnie...

13.30 bo jeśli kobieta lat 45 rodzi pierwsze dziecko to ryzyko różnych chorób i powikłań jest większe niż gdyby y było by to kolejne dziecko tej jobiety. Źródeł nie podam, wystarczy poczytać badania i statystyki.

a nie chcialabys adoptowac?roznica wieku musi byc max. 40 lat, wiec 6 latek bylby w sam raz.Unikniesz ciazy, porodu, roznych powiklan u siebie i dziecka no i opusczone dziecko bedzie mialo rodzine.ja mam 37 lat i mysle ze juz o wiele za pozno na urodzenie ani nie mam ochoty i boje sie powiklan, bo pozytywny test ciazowy nie oznacza ze za 9 m bedziesz miec zdrowego bobaska.to moze byc ciaza pozamaciczna (wg nowego prawa oznacza smierc przez wykrwawienie, bo nie wolno abortowac), seria poronien, dziecko z wada genetyczna-bynajmniej nie zespolem downa tylko cos o wiele gorszego.Ja bym byla chetna adoptowac niz urodzic ale moj maz nie chce o tym slyszec-albo wlasne albo zadne Nie mowie ze jestesmy stare, tylko ze juz w nieodpowiednim na dziecko wieku.Nie kazde zycie idzie wg tego samego schematu i nie kazdy dostaje to co chce.Ja nie mam glosu wiec nie udam sie na casting do the Voice, mimo ze bym bardzo chciala, bo to by byla porazka i kompromitacja

.to moze byc ciaza pozamaciczna (wg nowego prawa oznacza smierc przez wykrwawienie, bo nie wolno abortowac), x jebnieta jestes, to jest ratowanie zycia matki i taka "aborcja" zawsze bedzie dostepna, nie wprowadzaj ludzi w blad

16:01 Ale inne osoby będą miały i 50 lat i pójdą na casting A w wieku 60 lat nauczą się tańczyć hip-hop. I to różni osoby, które w życiu coś osiągną od reszty. Co do adopcji to nie takie proste wychować dziecko alkoholika czy narkomaniki bo takie dzieci są w domach dziecka. Tam nie masz sierotek.

16:01 37 I za późno? Jesze dwójkę byś zdążyła i wcale nie muszą być chore. Też tak myślałem w twoim wieku i zdecydowałam że jestem za stara.ze coś może być nie tak. I bałam się ludzkiego gadania. Naczytalam sie po forach, ze bedzie down, ze sie ludzie beda śmiali a dziecko wstydzilo starej matki i stchorzylam.Teraz mam 44 i żałuję. 37 to jeszcze spoko wiek. Znajoma utlrodzula w tym wieku A mając 40 lat drugie. Niczego nie żałuje i szczęśliwa jak nigdy.

Kolezanka opowiadała, ze jakas kobieta z jej rodziny zaszła w swoja pierwsza ciążę w wieku 52 lat : ) po 35 r.z. z roku na rok procentowo zwiększają sie szanse, ze dziecko urodzi sie z zespółem downa... Taka wypowiedź jakiegoś lekarza kiedyś slyszalam, nie musi tak być ale istnieje tez takie prawdopodobieństwo

Tego nigdy nie wiesz. Moja koleżanka urodziła chłopca z zespołem Downa jak miała 34 lata :(

to ta koleżanka nie robiła badań prenatalnych? dziwne...chyba ze świadomie urodziła downa to inna kwestia

Ludzie czy wy znacie tylko zespół downa? Jest jeszcze wiele wad genetycznych, które z dużo większym prawdopodobienstwem wystąpią u dziecka 45 łatki niż 25 łatki! Wystarczy poczytać l

a mając ok. 55 lat już się czute tą starość, także samo chcenie nic nie da, bo to ma sie narodzone dziecko czuć dobrze. Swoje kaprysy to może spełniajcie w czym innym a nie rodzeniu dzieci w tym wieku

gość dziś Pewnie tak, ten lekarz podał tylko taki przykład... Chore dziecko moze urodzić tez młoda kobieta, ale tak jak napisalam im kobieta starsza tym szanse na to ze dziecko urodzi sie chore tez sie zwiększają i to tez należy brać pod uwagę...

Fanaberia starej baby. Kota sobie kup. Albo psa.

Jeżeli chodzi o ten brak energii do wnuka w wieku 46 lat to ja się nie dziwię. Mowa o kobiecie, która już wychowała własne dzieci i pewnie chciałaby w końcu pożyć, a tu jej córka wciska dzieciaka.. Zupełnie inna sytuacja niż decyzja o pierwszym własnym dziecku..

16:41 Nie wiem,Nie pytałam.

16:59 Kota to masz w majtkach :D :D :D

Przecież teraz medycyna jest tak rozwinięta bo są badania prenatalne które od razu wykryją wadę genetyczną i wtedy można usunąć. Badania prenatalne są robione w 12 tygodniu ciąży oraz w 20 tygodniu ciąży. Ale tylko po 35 roku życia są bezpłatne. Młodsze kobiety nie mają robionych tych badań i właśnie one mogą urodzić chore dziecko. Czytałam że w Skandynawii badania prenatalne są obowiązkowe u każdej kobiety i tam nie ma ludzi z zespołem Downa, poczytajcie.

Islandia jest pierwszym krajem, który stara się wyeliminować w 100 proc. Zespół Downa, właśnie poprzez abortowanie wszystkich dzieci ze zdiagnozowaną chorobą. Obecnie, na Islandii nie odnotowano narodzin dziecka z Zespołem Downa od pięciu lat.

Zamiast wymieniać się jakimiś statystykami, dziewczyny to korzystajcie z dobrodziejstw nowoczesnej medycyny, która naprawdę się zmieniła. 45-letnia kobieta może poddać się kompleksowym badaniom, uregulować nadciśnienie jeśli ma, rehabilitować kręgosłup, jeśli zachodzi taka potrzeba i być "zdrowsza" niż jej 25-letnia koleżanka w latach 70-tych. Zmieniły się także standardy prowadzenia ciąży i porodu. Zamiast obliczać szanse na zespół Downa zbadaj sobie MTHFR.

gość dziś jak calkowity zakaz to calkowity bez wyjatkow.bo niby o co te czarne marsze, zeby bylo na zyczenie?malo ktora kobieta ot tak sobie wyskrobie bo wpadla i to by bylo rozwiazanie

gość dziś , nie chodzi mi o wiek z tym przykladem the Voice tylko dobry glos, ktory musi sie miec zeby sie zglosic.tak samo do dziecka trzeba miec odpowiedni wiek i zdrowie, inaczej klapa.to ze "ja chce" to nie wszystko

gość dziś owszem sa.jedna kobieta poszla z opoznieniem i wtedy nie mogli juz usunac.ale obydwoje corke kochaja, dziadkowie tez.

ja bym w wieku 37 lat wolala raczej byc babcia.Mialabym szacun spoleczenstwa, a nie wysmiewanie, no i czas dla siebie, niech mlodziez sie zajmuje dzidzia

11.48 Ty masz 39lat a ja mam 32lata i jestem wypompowana. Nie wiem sama co sie stalo. Nie chce mi sie nic. Zrobilam sie bardziej senna. Kiedys dziwne bylo dla mnie spanie w dzien, teraz jak przysne to bym spala i spala. Robilam badania i wszystko ok. Dzieci mam w wieku 11 lat i 9lat. Tak wiec malutkie nie sa, wiadomo jakis czas poswiecic trzeba, ale nie ma tyle latania co przy malym dziecku. Jak byly male to z mezem szalelismy po placach zabaw. Smialismy sie ze nasi znajomi chodza na "balety" a my wariujemy na placach zabaw. Mielismy jakos wiecej energii i w ogole. Malo tego to mowilismy ze za 10 lat my bedziemy smigac na dyskoteki a znajomi beda w pieluchach siedziec i najsmieszniejsze jest to ze znajomi siedza w pieluchach ale nam sie nie chce nigdzie wychodzic :D heh. Na pewno bym sie nie zdecydowala na dziecko w wieku 40lat i wyzej. Ale mam znajoma ktora urodzila w wieku 43 lat i ona jest szczesliwa i ogolnie dziecko odjelo jej lat, stala sie taka energiczna itd tak wiec ciezko sie odniesc bo kazdy jest tak naprawde inny. Jesli ktos swiadomie czuje zeby po 40stce urodzic dziecko to czemu nie?