Chciałam tylko sexu

Tylko oni się bujają już długo koło siebie i nie doszło do niczego, pytanie dlaczego?

14:55 Tak on miałby świetną okazje a co z autorką tematu?

A nie lepiej zbudować zwiazku i w związku ten sex mieć?

15:02 Dostała by tego czego tak na prawdę chciała : )

Dlaczego nie przyszedł na sex do niej? Bo też zaangażowany

On rozwleka w czasie bo czeka aż ona się zaangazuje na bank, gdyby mu tylko o bzykanko chodziło już dawno byliby po

Nie pisz mu nic, ja on napisze to odwlekaj ty, powiedz ze masz bol głowy i przetrzymaj go az się zakocha

Ja mam podobną sytuacje wiec sobie przycupe i poczytam... rozwódka przed 40-tką, negatywnie nastawiona do płci przeciwnej, nie chciałam żadnego związku, nie w głowie mi były randki ale kiedy gdzies tam raz i drugi mi mignol w gronie wspólnych znajomych, a potem zaczoł flirtowac pomyslalam czemu nie... wydawało mi się że z małolatem (10lat różnicy) będzie tylko przyjemnie i bez problemów bo przecież oni tylko o dupach i bzykaniu wiecznie no ale niestety, wygląda na to ze niektórzy tez mają uczucia.

15:20 On się zakochał czy Ty? Czy oboje?

Dobry sex to rzadkość, jesli wy tak dlugo ze sobą piszecie to na pewno poznaliscie się juz, podejrzewam ze łaczy Was już nie mało

Mo się też wydaje ze on sie kreci koło autorki, czeka az jej ochota przyjdzie.

Serduszko zabiło mocniej?

Serduszko zabiło mocniej?

Tak zabiło mocniej, zaimponował mi tym, ze doprowadził do tego, ze moje serce zmiękło, teraz muszę się zastanowić co dalej, okazał się ciepłym cierpliwym chłopakiem, Chyba zostawię to jak jest Nic mu nie wyznam i zobaczę co się będzie działo

Nic mu nie mów, poczekaj az Ci wyzna co czujesz

Poczekam poczekam bo mnie kocha a seks bedzie ekscytujacy

Mi jak napisze to pójde i powiem do uszka pragne Cię kochanie tak dlugo na to czekałam

He he Chyba tak zrobię czyli nic nie zrobię :) To czekanie mnie nakręciło, Mam za sobą formalny związek i bokami mi to wyszło, a tu przyszło coś nie proszone nie urabiane, on widzi więcej niż ja che pokazać, przeswietlił mnie, Nie muszę nic udawać, być perfekcyjna jak wcześniej, mogę po prostu być Poczekam na rozwój sytuacji

dobra decyzja. ja jeszcze ochłodziłabym teraz lekko kontakt, tak delikatnie, żeby go nie urazić i zbywała rozmowy o seksie. żeby miał czas zatęsknić.

11:32 Tak też pomyślałam, że miło będę odpisywała ja napisze, a jak wejdzie na temat sexu to powiem, że muszę iść, bo np coś i miło się pozegnam :)

11:42 To ja

A juz nie chcesz tylko sexu?

Nie Chcę go poznać, jaki jest co lubi czego nie lubi Może jakieś wskazówki jak z zainteresowania fizycznego przejść na inne sfery?

pewnie uznał że lepiej poszukać normalną kobiete a nie łóżkową latawice

Utrzymuj kontakt ale się nie wychylaj, on wie co robić, przychamuj seksualność a reszta wyjdzie sama

My.mamy w sumie wszystko przed sobą, pierwszy pocałunek, pierwsze spotkanie, pierwsze trzymanie za rękę no w sumie wszystko Póki co to tylko piszemy i pierwsze fotki mamy za sobą reszta przed nami, wycofam się na trochę zeby złapać dystans i pozwolić mu działać Ostatnio mi napisał ze chce mnie :) Też go chcę :) O matko jak mi dobrze :)

To wy sie nawet nie spotkaliscie a ty juz mowisz o zakochaniu, sorry ale piszesz jak malolata. Zakochalas sie w wyobrazeniu o nim w tym w jaki sposob sie przedstawil, jezeli nie poznalas go na zywo to tak naprawde nie poznalas go wcale. Widac ze nie masz doswiadczenia z facetami bo wg mnie on cie po prostu urabia, gra na zwloke bo najprawdopodbniej ma jakies kompleksy deficyty, nie zdzilabys sie gdyby nie chcial spotkac sie w ogole i tylko ciagnal to tutaj, albo okaze soe zupepnie onny. N ie wiem ileasz lat autorko ale troche zbastuj I zejdz na ziemie, te kobiety ktore pisza ze on tez sie zakochal chyba tak samo sa odrealnione jak ty autorko. Jezeli on bylby zakochanu to juz dawno hyscie sie spotkali facet ktory jest zakochany wszystko zrobi zeby byc blisko kobiety.

13:23 on jest moim sąsiadem, znamy się widujemy, wiem jak wygląda itd

13:40 To ja pisałam, nie wiem dlaczego nick mi ucieka

ale dlaczego ma zakładać, że spotkanie coś zmieni na gorsze, nie ma co być cynikiem na siłę i wszędzie upatrywać zła i porażki. Tylko jednak autorko wyhamuj troszkę, zarówno ze swoimi oczekiwaniami jak i w relacji, żeby zostawić sobie jakiś margines w przypadku niepowodzenia. Nie żeby manipulować facetem, absolutnie nie, ale sprawić, żeby to on zaczął się bardziej starać.