Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co kieruje facetami wybierającymi brzydką dziewczynę na żonę?

Polecane posty

Gość gość
"Ladna kobieta" to pojecie wzgledne, bo co dla jednego ladne, dla drugiego brzydkie. Polowa ludzi na swiecie zastanawia sie "co on w niej widzial". O tobie tez tak rozmawiali, nie martw sie. Po drugie, uroda ma to do siebie, ze bardzo szybko mija. Tylko bardzo bogaci faceci moga sobie pozwolic na wymiane kobiet na "ladne". Dlatego madrzy faceci szukaja czegos wiecej poza powloka, ktora sie utrzyma z 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mężczyźni są słuchaczami, a kobiety wzrokowcami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze mieszalem miedzy tymi ladnymi (na jedną noc lub dluzej) a tymi brzydkimi (tylko na numerek i wypad) i musze przyznac ze czy to brzydsze czy ladniejsze w lozku nie ma roznicy. Albo ma talent do stawiania pały albo jest totalną ofermą i nawet tego nie potrafi. Po 20latach przelotnych związkow wkoncu znalazlem ideał-ładna i w pelni ulegla rusza sie jak zadna do tej pory a swoje lata juz ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mężczyźni nie patrzą tak na wygląd jak kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wydaje mi się że mężczyźni jednak są mądrzejsi i piszę to jako kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze zauroczyla go charakterem i wtedy zaczela mu sie podobac, dla niektorych to najwazniejsze jak potrafilam sie zauroczyc wygladem, ale po dluzszym czasie jak poznalam mezczyzne to mialam go dosyc, chcialam zamordowac, beznadzieja wole takich przecietnych, ale z wartosciowym charakterem, ciekawych, nie wrednych bufonow albo przewrazliwionych nudziarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalam ze niektórzy przystojni faceci celowo wybierają na zony te brzydsze z wygody, bo wiedza ze one będą wierne x Hehehe ;-) To akurat logiczne, ale że coś jest logiczne to nie oznacza że musi być prawdziwe :P I z wieloletnich zarówno obserwacji jak i doświadczeń wiem, że to bzdura i wyświechtany stereotyp :P Te brzydsze są o wiele bardziej wiarołomne niż atrakcyjne. O atrakcyjną trzeba się starać, taka ma zawsze wianuszek adoratorów, więc może wybierać sobie jak w ulęgałkach, jak już wybierze najlepszą opcje, to bardzo rzadko taka da się zbajerować. Natomiast te brzydsze już tak dobrze nie mają, ciężko im o dowartościowanie się, więc jak ktoś chce zamoczyć i zacznie taką adorować, to majtki same w dół spadają i nieważne czy mężatka czy wolna, ba! nawet takie mężatki są wiele łatwiejsze niż wolne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam pare srednio atrakcyjnych osob (nie sa brzydcy, po prostu nie maja cech uznawanych za super atrakcyjne, moga sie nie podobac, ale brzydkich bym ich nie nazwala). Tzn mezczyzna jest przecietny. Jego partnerka nie wydaje sie łatwa desperatka, za duzo inteligencji do tego i poza tym jest pewna siebie. Takie teorie mozna sobie o dupe rozbic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko posta, zapodaj swoją fotke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami ta brzydka dziewczyna ma po prostu w sobie to coś, co kręci mężczyznę i daje mu szczęście np. w łóżku mogą się świetnie dogadywać.....zależy, co kto w związku szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety kochaja emocje. Jak jej to zapewnisz ( mix pozytywnych i niegatywnych od czasu do czasu)jest twoja. Mezczyzni lubia fscynujace kobiety. Wiekszosc "ladnych" to ograniczone pustaki. Nic poza uroda je nie interesuje. Jak z taka pogadac? Jak to mowia z ladnej miski sie nie najesz. Wiesz co najbardziej irytuje nas mezczyzn w kobietach? Glupota!! Chocby nie wiem jak piekna i seksowna byla to nie wytrzymasz z taka dlugo. Koles mogl sie przejechac na sporej liczbie pieknych kobiet i ma w dupie jak wyglada jego zona wazne ze jest wartosciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachwyt autorki: "wysoki, dobrze zbudowany, blondyn". I już wiadomo że takiego pustaka to nawet nie warto czytać do końca. Nie ważne czym facet się zajmuje, jaki ma charakter, osobowość, moralność, zainteresowania, jest bożyszczem za sam wygląd. Że takie pustactwo umie pisać na klawiaturze i oddychać jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój najprzystojniejszy kolega z roku [pomijając mojego męża:D] ożenił się z dziewczyną o wyglądzie słomiano - lnianym. Tak określiła wygląd tej dziewczyny nasza koleżanka przy pierwszych spotkaniach. Fakt, dziewczyna z pozoru nijaka, na co dzień bez najmniejszego makijażu, najczęściej w strojach sportowych, miła, sympatyczna, ale skromna, niechętnie zabierała głos w dyskusji. temu się nie dziwię, bo nas by nikt nie przekrzyczał. No, ale pobrali się, a że kolega był miły to i na ślub i wesele z tą wyblakłą pannicą nas zaprosił. No i zjawiliśmy się w komplecie, w kościele nie wypadało nas pytać kolegi z kim tyś się człowieku ożenił? Gdzie ta twoja zbożowo wyblakła dziewczyna się podziała. I z kim ty się żenisz? Skąd wytrzasnąłeś tak piękną pannę młodą. A panna młoda wyglądała pięknie, do tego jeszcze dodać jej wspaniałe wyniki sportowe i rozważne podejście do życia. Już ponad 9 lat są małżeństwem, ale ona jest duszą towarzystwa, zawsze uśmiechnięta, teraz sport wyczynowy zamieniła na rzecz pracy w swojej gminie. Cudowna kobieta, i piękna światłem płynącym z serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę
moim zdaniem trzeba rozróżnić 1)- średnio atrakcyjne, jednak dbające o siebie, dobre sympatyczne, miłe, fajne i czułe - w takich kobietach jak najbardziej można się zakochać, ułożyć sobie życie, mieć dobrą rodzinę itd być szczęśliwym, zakochanym. Są takie kobiety nie modelik ale bardzo atrakcyjne duchowo 2) zanidbane, ostro otyłe, paszteciary, lupmeciary - z takimi wiąże się faceci wyłącznie dla korzyści materialnych, czy by być w jakiś sferach, kontaktach, by coś zyskać. Takimi pewnie też mogą być zainteresowani różne zboczuchy- fetyszyśći (wspomniany np Kamel?) które jeszcze bardziej te 'swoje' tuczą i hodują w jeszcze większe zaniedbanie, choroby otyłośći itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×