nie chcę męża zabrać na badania ginekologiczne i do porodu on wątpi czy jego....

Nie chcę by był przy porodzie a on wątpi czy to jego dziecko i chce mnie zostawić. Motywuje tym że jego kolega jest podczas badań nawet nie w ciąży z żoną u ginekologa i był przy porodzie. Jestem troszkę staroswiecka ale czy to powód rozstania. Mówi mąż że ma dość bo w seksie się bardzo ograniczam ani oralu ani minetki lecz tylko by mi wystarczyło zapłodnienie i nie potrzebuje seksu.

Ja bym się z taką nie związał.

Kobieta co nie ciagnie paly??? Mialem i zostawiłem bo po co mi taka

A szmato to jego dziecko? Po co wyszłaś za mąż? Brak u ciebie jakich kolwiek uczuć .

Ja pierdziele. Facet chce sie Wami opiekowac, byc blisko, przezywac toi wszystko razem z Wami i miec co opowiadac... A Ty go tak odseparowujesz. Pewnie po porodzie nie pozwolisz mu dojsc do dziecka, a po pol roku bedziemy czytac posty ze maz nie pomaga przy dziecku.

To nie żadna kobieta, tylko zbok ginekologiczny. Znów będzie w kółko o obecności partnera na badaniach i ginach - gwałcicielach.

Znowu ten ginekologiczny zbok się uaktywnia!

Koleś trafił raz na ginekologa geya i tak mu się spodobało że teraz ciągle o tym pisze

Czekaj, twój maz wątpi czy dziecko jest jego bo nie chcesz go przy porodzie? Serio? Twój maz jest delikatnie mówiąc tępawy. Poza tym facet musi mieć duże ego że naciska i nie rozumie że to decyzja kobiety i on może co najwyzej poprosić o przemyślenie. Kurwa, jesteś w ciąży, będziesz rodzic i zamiast skupić się na sobie to on ci jazdy urządza. Co za kutas i egoista.

To intymność ma z ginekologiem i całym personelem medycznym ale nie z mężem to musi być kawał zacofanej kurwy. Faceta potrzebuje tylko jako bankomat i do rozpłodu to suka.

Weź tabletki i nie pisz.

gość dziś To intymność ma z ginekologiem i całym personelem medycznym x Nie, ku*wa, wtedy atmosfery intymności NIE MA. Czysto medyczne zabiegi tępaku zakompleksiony.

Taką tępą dzidę bym zostawił gdyby się mnie wstydziła a innych obcych nie. Moja mnie ma przy sobie i trzymam ją za rękę. Widzę czy ginekolog nie przegina. Są przecież molestowania i zgwałcenia przez ginekologów czy urologów. Wystarczy wpisać w Google ( ginekolog zgwałcił pacjentkę ) a ile wstydzi się przyznać i zmienia ginekologa wtedy tylko na kobietę nie zboczonego faceta.

Spadam z tak zacofanego blogu. Średniowiecze ona nie chce by był podczas porodu jak i badań ale alimenty to chce. Naprawdę trafiła na frajer. To św Józef był podczas narodzin syna. Idę i więcej nie wchodzę na tak niedorozwiniete egzemplarze jak autorka.

07.05 facet ty jesteś tępawy. Mąż dobrze kombinuje bo żona zapewne jest szata i udaje cnotę. Bo podczas porodu żony często ujawniają prawdziwego tatusia dziecka i wtedy jest problem. Ja nie muszę kryć kto jest tatusiem moich dzieci bo cnotę oddałam mężowi prawiczkowi i uczestniczył przy narodzinach naszych dzieci. Jak nic nie ma do ukrycia przed partnerem to jest podczas badań i nie wyjdzie że złapała coś z innym bo nie było innego tak samo podczas badań w ciąży pipki i innych wyszło że chłopak się dowiedział że to 5 miesiąc a nie trzeci jak mu w mówiła dziewczyna i dziecko było poprzednika. Dlatego udajecie szmaty że się wstydzicie chłopaka czy męża by coś nie wyszło na jaw.

Nie chce bo ma męża w dupie. Przecież mąż już wszystko u niej widział to ważniejszy jest ginekolog niż mąż?

zboczeniec, pewnie będzie sobie pod to walił:(

Broken, a ty się w łeb walnij:D

Co do dziewczyny jak nie chce mieć ukochanego przy badani czy porodzie jest ważny powód. Naprzyklad nie jego dziecko brak jakichkolwiek uczuć do chłopaka itd. .. Nie wyobrażam sobie bym nie zabrała mojego chłopaka na badanie jak i poród to moja druga połowa. A chroni nas przed często chamstwem ginekologów!

Skoro tak negatywnie jesteś nastawiona na męża to dlaczego się wiązałaś a mężowi pierdolisz życie swoją ignorancją do niego.

Nadstawa cipę przy obcym ginekologiem a krępuje się męża zacofana tepa szata.

W USA unika się badań cipki ale polscy zboczeni ginekolodzy od tego nie odstąpią . Nie chodzi o zdrowie pacjentek lecz kasę a często zboczenie lekarzy!

Nie tylko w Stanach bo i w Polsce są nowoczesne kliniki czy przychodnie gdzie szanuje się pacjenta i to są lekarze którzy na brali ogłady doświadczania i kultury w cywilizowanych państwach zachodu. Wiedzą że to pacjent jest ważny a nie on i szanują Prawa Pacjenta zwłaszcza art 21.

Ech wlazlem na kafe po 5 latach a tu nadal ten koles od zboczonego ginekologa. Jest cos stalego na tym swiecie.

Debilu widać cię co trochę po pięciu latach ha ha ha. Cały czas kogoś krytykujesz bo jesteś jednym z tych z bocznych ginekologów.