Jak powiedziec mojemu chłopakowi, ze byłam molestowana w dziecinstwie

Witam, Jesteśmy z moim chłopakiem od ponad 2-och lat, ufam mu i kocham, i wie, ze mam pewniej sekret o którym nie chce mu powiedziec. Jestem pewna, ze nie domyśla się o co chodzi, ale naciska bym mu wyjawiła. Problem w tym, ze nie potrafię mu powiedziec o tym, ze byłam molestowana przez wujka jako dziecko. Bardzo bym chciała żeby o tym wiedział, ale wstydzę się o tym mówić. Wiedza o tym tylko 2 inne osoby (żałuje, ze im o tym powiedziałam bo już nie mamy kontaktu) ale z jakiegoś powodu nie umiem my tego powiedziec,wstydzę się, i nie chce żeby patrzył na mnie inaczej

Powiedziałaś o tym rodzicom, że Cię molestuje? Czy Cie zastraszył?

Nie, moi rodzice nie wiedza, wstydziłam się im powiedziec, poza tym wszyscy go uwielbiają w rodzinie.

Innym dzieciom też to robi. Powinnaś była powiedzieć, oni nigdy nie przestają. Przestrzec inne dzieci w rodzinie.

Jako doświadczony człowiek, ie radzę tego powiedzieć, bo on może to odbierać jako zdradę. Co było to było a patrz w przyszłość.

gość dziś Nienormalny jesteś?

jeżeli ten pie*dolony zbok molestował ciebie to może też molestować inne dzieci. powinnaś o tym powiedzieć gdy był na to czas. a chłopakowi możesz powiedzieć jeśli się kochacie powinien wiedzieć. Zrozumie to, to nie twoja wina więc nie masz się czego wstydzić. To ten zbok powinien za to beknąć.

Chłopak jest ostatnią osobą, która powinna o tym wiedzieć. Ale rodzice - jak najbardziej. Powiedz to im. Możesz również podpytać kuzynki które miały/mają kontakt z tym "wujkiem", czy też były molestowane i w razie czego wystąpić razem we wspólnym froncie.

Zgadzam sie z poprzednia wypowiedzie, po uj opowiadac chlopakowi. Powiedz rodzicom, zglos sie do psychiatry i przepracuj temat i sie z nim pozegnaj.

nic nie mow,zapomnij o przeszlosci,,,,czasu nie cofniesz ,wspominaniem dajesz tylko radosc temu s**********i.

Taka bajka by wytłumaczyć brak cnoty?

Gość? Serio? Cnoty? Jesteśmy ze sobą od ponad dwóch lat!

Ja na Twoim miejscu bym nie mowila.To już teraz bez znaczenia.Niekoniecznie wujekolestowal też inne dziewczynki.Może tylko Ciebie bo np.byłas ładna,spokojna.Musiał dobrze Cię znać i mieć pewność że nikomu o tym nie powiesz.Rozumiem że Cię dotykał i nic poza tym.Ja bym nie mówiła mu.

Ile masz lat, jak dawno temu to było, czy to był jednorazowy incydent czy trwało dłużej? Na czym polegało "molestowanie"? Znasz swojego chłopaka lepiej niż tu obecni, wiesz na ile jest dojrzały, jak prawdopodobnie zareaguje, jego złość może się skupić nie na Tobie tylko na sprawcy (wujaszku). Logicznym byłoby zawiadomić o tym Policję, prokuraturę, tyle bardzo trudno zebrać dowody gdy upłynęło sporo czasu no i wiązałoby się to z całą procedurą karną, choć teraz jest nacisk na to, żeby była ona jak najmniej uciążliwa dla ofiary. Skoro weszłaś w normalną relację z mężczyzną (swoim chłopakiem) to znaczy, że prawdopodobnie - zgaduję - nie masz mocno poranionej psychiki, całe szczęście. Jednym słowem Ty sama musisz zdecydować co zrobić, jeśli się zdecydujesz a chłopak będzie Ciebie obarczał choć częścią odpowiedzialności to nie trać na niego czasu. Ps. gościu "od zdrady" puknij się w łeb.