Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz ma wyjazd służbowy na 2 tyg.a teściowa mu przy mnie:miłej zabawy.Co myślicie

Polecane posty

Gość gość

Ona najwyraźniej uważa to za zabawę. Słusznie chyba, bo będą 3 dni na naukę a reszta do ich dyspozycji w obcym kraju ale nie uważacie że mogła to powiedzieć inaczej? Mi się zrobiło przykro. Zostaje w domu z maluchem a ona mu miłej zabawy. Nigdy mnie nie lubiła i może to kolejna szpila. Chce wyjść na tą lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buahahahahahaha, też mi rozkminy. wszystko tak analizujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga Mimozo, kiedy ktoś wyjeżdża, ludzie życzą mu szerokiej drogi, dobrej zabawy itp. Nie szukaj problemów, gdzie ich nie ma. Nie dziwię się, że teściowa Cię nie lubi. Też nie lubię takich przewrazliwionych księżniczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt, musisz być cholernie męczaca w zyciu- tysiące kompleksów, zanizone poczucie własnej wartości, czego kto nie powie to ty od razu myslisz, ze to ciebie dotyczy i na pewno ma drugie dno, do tego wieczny foch- na wszelki wypadek, bo swiat chce lalce dokuczyc. Zero dystansu do siebie. Takich ludzi sie nie lubi, bo strasznie są męczący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa sama ma wieczny foch, poklocila się z wiekszoscia rodziny a mnie już na początku tępila bo syna uważa za Boga, mi mówiła różne przykre rzeczy, dawała do zrozumienia że mam gorsze studia niż on, powiedziała że on może mieć Każda, nasmiewala się z miejscowości z której pochodzę i z zawodu mojego taty więc zanim ocenicie mnie pomyślcie czy wy po czymś takim też nie szukalybyscie w jej słowach złośliwości. Nie wiecie jaka jest. Nie ma partnera, swojego życia, sklocona z prawie każdym w roiodiznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:24 a ja ich lubię. Bo wiem jak to jest nie wierzyć w siebie. A chamami są ci którzy kopią leżącego. Przy osobach tego typu trzeba uważać na słowa. Ja rozumiem autorkę. A kiedyś ktoś wyjeżdża? Może w waszych pseudozwiazkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.32 laska jest dorosła i ma dziecko, czas sie ogarnąć zanim z dzieciaka wychduje kolejna zakompleksiona i przewrażliwioną mimozę. A o tym , czy małżeństwo jest dobre nie świadczy to, czy małżonkowie siedzą całe zycie w jednym pokoju, zeby tylko siebie z oczu nie stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:35 tylko ona ma to dziecko? A dlaczego ona ma siedzieć z nim sama i gnic bez pomocy drugiej osoby, a facet ma mieć miła zabawę? Idę o zakład że jakby to synowa wyjechała na coś takiego toby teściowa już taka miła nie była. Zalowalaby synusia że wszystko zostaje na jego głowie a żona ma miłą zabawę. Autorka napisała że ten wyjazd niewiele ma wspólnego z nauką. Ale tu widzę same takie jak jej teściowa. Kobiety to jednak nawzajem się niszczą a nie wspierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.38 mów za siebie, ja jako kobieta spokojnie bym męzowi zostawiła dzieciaka i pojechała, zresztą zostawał już z dzieckiem na krócej niż 2 tygodnie. Dziecko zyje, mąż też, nawet teściowa jakoś to dźwignęła- może dlatego, zę takei sprawy obgaduję z mężem, a nie wszystkimi jego krewnymi. I tak samo, jak on jedzie to ja ogarniam dzieciaka, nie jest to ani ból ani tragedia w 3 aktach wierszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"czas się ogarnąć zanim wyhoduje mimoze' hehe widzę patriarchat ma się dobrze, bezduszny babochłopie? Sama Wychowuje? Sama ma to dziecko? A pan książę do zzbawy. Typowe dla was, kobiety. Dlatego nigdy nie będziecie tam gdzie faceci. Bo nie wspolpracujecie, wy się pogryzacie. S****wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:42 co nie zmienia faktu, że teściowa autorki nie jest osoba taktowna. Raczej wredna. Autorka napisała że wysmiewala się z niej i jen rodziny, stąd wynikają rozkminy autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.43 a gdzie napisała ,ze wyśmiewa sie z niej i jej rodziny. Gdzie to wyczytałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a już widzę, ze walneła ten sam co zawsze elaborat, jak to jej źle. Czyli ta sama prowokacja co zawsze:) no nic kochana, to w takim razie albo leczysz kompleksy u psychologa, zeby jazdy teściowej przestały ci rozwalać psychike, albo godzisz sie z tym ,ze jesteś gorsza i z byle jakiej rodziny- pokora też złagodzi twoje żale. Innej drogi nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W poście 07:30 ja napisałam, że się wysmiewala. Nie uważam że jestem z byle jakiej rodziny, to ona tak uważa. Dlaczego mam przyjąć do wiadomości coś czego nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:50 a więc jednak uważasz, że teściowa po niej jeździ i to słowo z tą zabawą też było pojazdem na autorkę. Czyli autorka miała rację zadając pytanie w temacie, tzn.w tytule i sugerując że skrytylujecie teściowa. Właśnie to robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.50 nie dziecino, własnie się śmieję z kolejnej prowokacji autorki. I delikatnie sugeruję, ze czas coś zrobić z głową. A teściowa tej panny lata mi koło d...ostatnim liściem zwiędłego kalafiora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dokladnie , niech cos z deklem zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:56 ale jesteście podłe. Nawet jeśli autorka jest zbyt wrażliwa, to takie słowa? Niech z deklem zrobi coś, zwisa to i powiewa kalafiorem. Straszne... Wy jesteście po prostu bez jakiejś empatii czy serca. Takie babochlopy. Autorko, współczuję Ci wszystkiego a najbardziej takiej teściowej. Też byłoby mi przykro jakby tak mnie traktowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa ma świadomość jak wygladają takie wyjazdy. Tam się po prostu dzieje. Jeżdżę co roku na takie "szkolenie" i co się tam dzieje...Na ok 40 osób jest ok 5 romansów. Sama ostatnio miałam propozycję i to od kolegi, którego wcale o to nie podejrzewałam (ciepły, rodzinny). Alkohol leje się strumieniami, imprezy,tańce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:19 nie sądzę . Właśnie ze nie o to jej chodzi, ona sama mówi że była na takich wyjazdach i nie zauważyła niczego takiego oraz nie brała w tym udziali. Ona po prostu wie, że tym tekstem mi wbije szpilę i to zrobiła. Bo zawsze była zazdrosna o nasz związek. I na rękę jej jest ze na trochę się rozstaniemy bo ona ma taki charakter że cieszy się gdy inni też mają ciężkie chwile. Jako że ona takowe przeżywa non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:19 nawet jeśli teściowa tak sobie wyobraża te wyjazdy, to powinna ogarnąć że żonie syna takie rzeczy sugerować to podlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.26 buahahahahahaha, a to cięzkie chwile, 2 tygodnie bez chłopa. No tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:29 no niektórzy tak mają. Serio. A jak ona to wie o synowej to powinna się ugryźć w język. Tu ewidentnie jest chęc dowalenia jej za wszelką cenę i kopania leżącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, bo jak to mówią: na pochyłe drzewo, wszystkie kozy skaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl jak tu jedna pluje jadem. Masakra. Weź wyjdź stąd jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia bo nikt cię tu nie potrzebuje kretynko. Masz duza pewność siebie więc moje słowa z pewnością cie nie zrobią, bo rozwscieczona siejesz nienawiścią na maksa więc nic mnie juz nie zdziwi debilu. Skad się tacy kretyni biorą? I ze tez takie scie. . R. wa wredne chodzą po tej ziemi. Nie ma nic do powiedzenia w temacie ale wchodzi zeby prohejtowac i rzucać błotem w autorkę bo jest taka i owaka ma kompleksy i nie jest odpowiednio pewna siebie. Szok. Gdzie byla szkoła i rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.43 uuu jakie szambo sie wylało, myslałaś kiedyś zeby iść na terapię radzenia sobie ze stresem skoro byle co aż tak pobudza twoje nerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze co za patologia tu siedzi :-/ Autorko, teściowej nie zmienisz więc olej ja cieplym moczem i nie gadaj z nia.. Co do wyjazdu, roznie bywa. Moj maz byl co prawda jedynie na "pół dnia" na imprezie, ale tez sie swoje naogladal i to mówił mi o tych co bym w zyciu nie pomyslala, jaki s******l. No ale ludzie po alko sa różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprytna szpila jak cie nie lubi, a było tych szpil więcej ? bo na jakiej podstawie chyba to musisz pisać. A z drugie strony co miała powiedzieć na pożegnanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry nie doczytałam, już napisałaś to niżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym zyczyla mojemu synowi dobrej zabawy a autorko musi byc cienka jak rosol na weselu, ze ja taki tekst rozwala do tego stopni a, ze na kafe biegnie sie zalic Tak , jej maz bedzie sie swietnie bawil ,,byc moze nawet bzyknie jakas fajna, pewna siebie kolezanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×