Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hipcio89

Zrzucić ponad 30kg.

Polecane posty

Gość gość KASIA
Lps grill też może być zdrowy i dietetyczny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Dziewczyny nie ma was cały dzień. Ja byłam rano i dopiero teraz bo jakiś problem z netem miałam. Dziś jedzonko bardzo regularnie na śniadanko były dwie parówki i grahamka,na drugie koktajl z arbuza, obiad duszony kurczak z warzywami, podwieczorek zupa ogórkowa. Kolacje jeszcze nie wiem. Mam wolne kilka godzin mąż zabrał dzieci do babci i pozwoliłam sobie na małego drinka. Siedzę sobie i odpoczywam. Dziś nawet nie sprzątałam nie poszłam do sklepu tylko mama zrobiła mi małe zakupy, ponieważ rano złapał mnie kaszel i znów jak mi się zmieniło w tych plecach. Jest mała nadzieje że ktoś mi pomoże zapisałam się do lekarza. Obiecałam sobie że jak tylko to wszystko minie i już nic nie będzie mnie bolało to nie ma zmiłuj nie ma żadnych wymówek tylko porządnie biorę się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Hej dziewczyny jestem i ja. Zagladam czesto ale nie zawsze mam czas pisac. U mnie dxis wporządku z dietą. Kasia mi tez dają w kosc od wczoraj plecy a juz bylo chwile spokoju. U mnie najgorzej jest rano po przebudzeniu i wieczorem jak się położe. Wiem przyczyną tego bólu może być moja nadwaga dlatego staram się ją zmniejszyc nie zawsze mi wychodzi tak jak bym chciała ale cały czas próbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Hej. Mi tak samo najgorzej rano, w nocy nie mogę się przekrecić i ciężko mi dzieci podnosić. Zaraz jakieś śniadanko i ide na rynek po świeże warzywka. Miłej soboty dziewczyny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te 30kg zajmie ci na pewno sporo czasu, może nawet rok wyrzeczen i diety, ale na pewno warto. Ja schudłam już 10kg na diecie z cateringu dietetycznego warszawski dzień by gessler. Bardzo odpowiada mi ta dieta, jest smaczna i zdrowa, a przede wszystkim daje świetne rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ile trzeba zarabiać żeby pozwolić sobie na taka dietę pudełkową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Cześć dziewczyny. Jak tam w was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Hej dziewczyny u mnie dziś lekka załamka. Wczoraj byl gril u znajomych nie było zbyt dietetycznie plus ostatnie perypetie. Tak mi się zrobiło ciężko i ciasno znów w ubraniach. Stanęłam na wadzie i prosze bardzo 85kg czyli powtórka z rozrywki zaczynamy od początku. Taka jestem zla na siebie. Ale teraz już wiem że nie mozna sobie odpuszczać i jak się zaczyna to trzeba ciągnąc do uzyskania efektu koncowego. Muszę się przygotować na rok ciężkiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Moje menu na dzis jeszcze nie do konca ustalone ale napewno nic niedozwolonego. Śniadanie 2 kromki grahama z białym serkiem wędliną i ogórkiem . Drugie śniadanie ma£y jogurt naturalny i duza soczysta brzoskwinia. Obiad nie mam jeszcze pomyslu może jajko sadzone plus warzywa Podwieczorek zrobie jakis zdrowy koktajl A kolacja to jeszcze zobaczymy może jakas lekka sałatka albo jog nat albo serek wiejski. Pozdrawiam miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Ja dziś na śniadanie dwie kanapki i pomidory na drugie jogurt obiad ziemniaki kotlet z piersi i mizeria na podwieczorek sałatka z kaszą kuskus a kolacja się zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Na razie się nie ruszam za dużo to i na wagę nie wchodzę nie chcę się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Hej u mnie pod względem diety wszystko ok. Nie ćwiczyłam jeszcze bo narazie cięzko mi się wyrobic muszę sobie bardziej zorganizowac dzien. Duzym plusem zauważylam przynajmniej u mnie jest zjadanie śniadania. Wiem że moze to zabrzmiało dziwnie ale ja bardzo żadko jadałam śniadania a wszędzie piszą że to najważniejszy posiłek i cos w tym jest. Po śniad mam bardziej zorganizowany dzien i co mnie bardzo cieszy popołudniowo-wieczorne podjadanie mi tak nie dokucza. A wczesniej już od 16 chodzilam ciągle za czyms najlepiej słodkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go Ewka
hej dziewczęta dziś 1 sierpień warto zacząć starać się na nowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go Ewka
u mnie także naprzemienne wloty i upadki trzeba zacząć wierzyć że będą tylko wzloty bez upadków ... ja wracam do jadłospisów i aktywności fizycznej, będę skrupulatnie notować co zjadłam i ile było w danym dniu aktywności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Cześć dziewczyny. Nowy dzień nowy miesiąc nowe postanowienia. Wczoraj popołudnie z mężem i z dziećmi, pospacerowaliśmy trochę. Na rynku mamy postawioną taką kurtynę wodną żeby się ochłodzić, pobawiłam się z dziećmi. od razu lepiej się człowiek czuje jak się wyjdzie z domu. Trochę była zakazana kolacja, bo dałam się namówić na hamburgera, ale nie jadłam ani podwieczorku ani kolacji. A kalorie spaliłam wieczorem z mężem:-) Dziś na śniadanie jajecznica z pomidorami, na drugie jogurt, obiad pomidorowa ze świeżych pomidorów, podwieczorek sałatka a kolacja ciemna bułka i serek wiejski. MIŁEGO DNIA:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Hej. Zgadzam się z wami nowy miesiac nowe możliwosci. Zero porażki. Moim priorytetowym postanowieniem jest cały sierpień bez słodyczy. U mnie dziś śniadanie 2 parówki z szynki z ketchupem. 2 śniadanie cukinia grilowana na patelni Obiad gołąbek Podwiczorek koktail pietruszka zielona pomarańcza truskawki Kolacja jogurt naturalny Miłego dnia i oby ten miesiąc sprzyjal naszym postanowieniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Cześć dziewczyny. U mnie słabo zatrułam się czymś wszystko co zjem zwracam, nawet kawy nie piłam rano bo mi niedobrze. Oby szybko minęło bo się wykończę. Nawet nie planuję menu na cały dzień bo nie wiem czy cokolwiek zjem. Tyle dobrego że już mnie plecy tak nie bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
O to Kasiu wracaj szybko do zdrowia. U mnie dzis i wczoraj ok nie bardzo regularnie posiłki nad czym muszę popracowac ale przede wszystkim zero słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pączuś89
Cześć dziewczyny, chciałabym się dołączyć, mój początkowy cel to 15 kg , chociaż wiem ze 30 by się przydało ale powiedziałam sobie ze po 15 zobaczę jak skora będzie wyglądać i wtedy podejmę decyzje o dalszej walce lub odpuszczeniu sobie. Zaczęłam od 22.07 narazie mam -2,6 kg Moje przykładowe menu: Śniadanie-1 jajko na miękko z kromka chleba z benecolem i kawa z mlekiem i łyżeczka cukru. Obiad- jem właściwie wszystko tylko w bardzo małych ilościach ( nakładam sobie mniej niż mojemu 9 letniemu synowi) Kolacja- np 1 lub 2 kromki ciemnego chleba z wędzonym łososiem i mozzarela light Chodzę na basen 2 x w tyg w tym jest 20 min na olimpijskim, 20 min siedzenia na mocnych bąbelkach w celu poprawienia kondycji skory i 20 min zabawy z synem Wieczorami jeżdżę na rowerze Ok 3x w tyg po 1-1,5 h wychodzi mi prędkość średnio 11km/h i Ok 13 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pączuś89
Aha, i nie jadam słodyczy itp ale w zamian wypijam dziennie jeden izotonik a one są same w sobie słodkie i tym sobie te braki cukru wypełniam po za tym napojem to tylko woda. Jeżeli mimo wszystko jestem głodna bo bywają i takie dni to wyciskam sok z czerwonego grejfrta i wypijam go razem z całym miąższem lub podgrzewam szklankę mleka i wypijam to daje mi poczucie sytości. Raz w tygodniu mam wolne od diety tzn w ciągu dnia się trzymam ale wieczorem pare drinków i jakieś dobre jedzenie ale w rozsądnej ilości tak dla zresetowania się po ciężkim tygodniu i wyluzowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grubaski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Witaj pączuś89. Powodzenia i wytrwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Cześć pączuś89 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Hej. Dziś dużo lepiej się czuje, mam siłę i ochotę cokolwiek robić:-) już wczoraj wieczorem było lepiej zjadłam na kolację jajko na twardo i sałatkę z pomidorów. Dziś na śniadanie kanapki z szynką i zielonym ogórkiem. Później się coś wymyśli. Miłego dnia dziewczyny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pączuś89
Witam witam, Weszłam dziś na wagę a tam 0,5 więcej , jestem trochę załamana , wiem ze zle robię ważąc się codziennie ale nie daje rady tego nie robić to silniejsze ode mnie. Wczoraj odpuściłam rower bo byłam wyczerpana w zamian odwiedziłam solarium :p ale dzisiaj znowu mam zamiar zasowac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Ja na początku też ważyłam się prawie codziennie i poprasiłam męża żeby schował gdzieś wagę i ważyłam się co tydzień co dwa tygodnie, a teraz waga leży na wierzchu i nie korci mnie ważyć się codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipcio89
Co do wagi to tez tak miałam był taki okres że ważyłam się 3x dziennie. Ale to nie ma sensu wkoncu to zrozumiałam. Moj plan na dzis Śniadanie 2 kromki grahama z bialym serkiem i pomidorem 2 śniadanie grilowana cukinia z patelni Obiad gotowane mięso z indyka z dipem z jog nat i musztardy plus jakieś warzywka Podwieczorek i kolacja jeszcze nie wiem muszę coś wymyślic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go Ewka
witajcie dziewczyny :) melduję się z wagą 103,7 zaczynałam z Wami z wagą 106 potem doszło nawet do prawie 108 dzisiaj jest 103,7 cieszę się i motywuję do walki kolejny krok dwie cyfry , zaraz napiszę co zaplanowałam zjeść muszę pomyśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość KASIA
Hej. U mnie dziś waga pokazała 95,6 czyli bez zmian. Na śniadanie dwie kanapki z białym serem i sałatka z pomidorów, na drugie będzie jogurt na obiad krupnik i knedle ze śliwkami dla mnie z jogurtem bez cukru, na podwieczorek mam sałatkę z kaszą kuskus a kolacja ta nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×