Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaciel z pracy a chłopak

Polecane posty

Gość gość

Od 3 miesięcy pracuję w nowej firmie. Od razu złapałam kontakt z jednym ze starszych pracowników. Fajnie mi się z nim rozmawia, od razu traktował mnie jak równą sobie, a nie jak praktykantkę. No i w końcu powiedziałam mu, że mam chłopaka. Nie zareagował, w zasadzie nic nie powiedział. Zawsze, gdy potrzebuję pomocy, pomoże, pogada ze mną. Mamy podobne poczucie humoru. Jak powinnam zareagować? Nie wziął nawet mojego numeru telefonu, nie zaprosił mnie na facebooku. Nie ma w jego rozmowach także podtekstów seksualnych, ale potrafi mnie sprowadzić na ziemię, gdy głupio gadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zareagować na co? Bo chyba widzisz rzeczy, których nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chodzi o sposób jak do mnie mówi, jak mnie traktuje, jak na mnie patrzy. Po prostu nie wiem, co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic, ciesz sie, ze masz fajnego kolegę w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co chodzi z tym tekstem potrafi sprowadzić mnie na ziemię gdy głupio gadam? Rozwiń to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przykład gdy pomyliłam się dość mocno w pracy i zaczęłam panikować. Sprowadził mnie na ziemię, powiedział, że wszyscy się czasami mylą i uspokoił. Zawsze tak robi, gdy panikuję lub boję się, że nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce cie bzyknac pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myślisz? Bez przesady. Nie rozumiem tylko, dlaczego nie działa w sposób bezpośredni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać że jesteś pobudza seksualnie ale on nie ma zamiaru z ciebie przelecieć tak samo mój mąż jest mi wierny i ja jemu. A równe w pracy mówią sobie wszyscy na ty do tego dobrze mieć bratnią duszę. Mąż jest zawsze we wszystkim pomocny i szybko rozwiązuje problemy nawet poza pracą prywatne. Koleżanka chciała by ją zawiózł gdzieś i nie było problemu jak i w innych sprawach. A jak masz ochotę by cię ktoś przeleciał to powiedz i zaproponuj chłopakowi trójkąt lub wymianę partnerów i po sprawie wtedy przestanie Cię swędzić cipka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sie boi ze sie obrazisz i tak sie kamufluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktuje Cie jak koleżankę, nie wiem po co dorabiasz do tego ideologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem w nowej pracy i tez mi tak koledzy czy kolezanki mówią. Nic odkrywczego. Jeden pomaga mi bardziej lub czasami robi cos za mnie w pracy, ale nie uwazam ze cos do mnie czuje czy coś. Jestes nowa chcą abys sie dobrze czula w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×