Czy pokazywanie sobie z bratem bez dotykania można uznać za w miarę normalne?

Kilka lat wcześniej zrobiłam taką rzecz z ciekawości. Interesowało mnie jak naprawdę wygląda męski "ptaszek" ;D Jestem starsza od brata więc udało mi się go namówić bez problemu. Dziś zastanawiam mnie czy byłam zboczona (kazirodztwo). Jak sądzicie?

Jak nie bylo nic wiecej to ok nie przemjmuj sie

Prawdziwe oglądanie powinno się zakończyć na obciągnięciu bratu z połykiem. Oczywiście z twoimi cycuszkami i ci/pką na wierzchu. I to nie jest zboczony seks tylko lekcja poglądowa skoro nie było penetracji.

To nic złego są rodziny gdzie od dziecka wszyscy chodzą nago. Fajnie ze mu pokszalas też to uczciwie.

Zaraz, chwilka, mam wrażenie, że chyba nie zrozumieliście do końca. To nie było tak, że zaproponowałam mu pokazanie intymnych sfer więc opuściliśmy sobie majtki, popatrzyliśmy, naciągnęliśmy majty z powrotem na tyłki i cześć. Po pierwsze, rozebraliśmy się przed sobą całkiem do naga. Po drugie, jemu stał. Myślę, że całość trwała dobrych kilka -kilkanaście minut. Nie mierzyłam czasu. Przez cały ten czasy byliśmy nadzy, obracaliśmy się dokoła i przez cały czas bratu stał.

a ile mieliście wtedy lat?

Jeżeli o mnie chodzi to cale zapytanie autorki jest dziwne. Pewnie panowała u was mocna pruderia. Też mam brata. Mieliśmy osobne pokoje. Jednak zdarzało się że jedno, drugie widziało nago. I nie mówię tu o dzieciństwie. Wtedy to chyba co dzień. Ale mowa jest o czasach bardziej "dorosłych". Takie pokazywanie specjalnie wydaje mnie się dziwne.

Wez go do raczki

9:44 Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc o pruderii. Jeszcze bardziej dziwi mnie, że widywałaś brata nago a on Ciebie i jeszcze uważasz to za normalne. U nas nie było to normalne i wiedziałam o tym nawet w tak młodym wieku. To była nasza tajemnica. Poza tymi sytuacjami gdzie sami się nawzajem rozbieraliśmy to nie widzieliśmy się nago.

Ja też mam brata starszego o dwa lata, mieliśmy wspólny pokój i często widziałam jak się przebierał jego przyrodzenie, nie ukrywał go wcale. Raczej robił to by mi go pokazać, ja nie odważyłam się na coś takiego. Teraz mamy swoje rodziny i rzadko się widujemy.