Seks w mieszkaniu siostry

Cześć, Mam pytanie jak odniesiecie się do opisanej sytuacji. Nocowałam z chłopakiem w mieszkaniu mojej siostry. Spaliśmy w łóżku jej dziecka, oczywiście dziecka nie było. Uprawialiśmy seks. Siostra oburzyła się na ten fakt. Jak uważacie? Złamaliśmy jakieś sacrum kochając się w łóżku jej dziecka?

Czemu, seks jest normalną potrzeba człowieka. To samo zdrowie dla ciała i umysłu, pozwala się rozluźnić zrelaksować i pozbyć stresów. Może jej seksu brakuje i zazdrości Tobie przyjemnosci i miłych chwil z chłopakiem.

A moze siostra tez chciala zeby ja twoj chlopak wyroochal i dlatego robila problemy bo ciipcia ja swedziala i chetnie by dala a tu nic

To chyba normalne że ludzie uprawiaja seks. Może po prostu jej brakuje faceta i nie ma kto jej wypełniać.

Młody chłopak to może was dwie zadowolić jak nic

Może trochę nie na temat ale mam pewien problem. Otóż przytrafiło mi się już dwa razy zakleszczenie w trakcie stosunku z obecnym partnerem. Mieliśmy to szczęście że moja sąsiadka jest Lekarzem i przyniosła nam lek rozkurczowy. Przyczyną skurczu a właściwie zakleszczenia w pierwszym przypadku był nagły stres szok. Kiedy uprawialiśmy sex w okno naszego mieszkania na 7 piętrze uderzały szerszenie. Myśleliśmy w na początku że ktoś nas podgląda Gdyż kochamy się zawsze przy oświeconym świetle by moglibyśmy widzieć swoje podniecenie . W drugim przypadku do zakleszczenia doszło rano i o dziwo nie było nagłego szoku. Do zakleszczenie doszło w chwili kiedy doszedł w mim wnętrzu. W tym samym momencie ktoś zapukał do naszych drzwi ale nie wystraszyłam się. Nasza znajoma mówiła że to rzadki przypadek i do zakleszczenie dochodzi właśnie pod czas zaskoczenia nagłego czy szoku. Czy ktoś z was miał taki przypadek??

Jak to było to łóżeczko z barierkami to podziwiam XD

Ale w sumie też to chore trochę

Normalne łóżko małżeńskie. Może wydawać się wam to dziwne ale mojemu partnerowi nawet się to podobało chociaż odczuwał trochę bólu gdyż skurcz był mocny!!

W sumie spoko w tym lozeczku , gorzej by bylo jak by jakas grajaca zabawka w tylek wlazla a bateryjki swiezutkie ,zyc nieumierac grajaca d**eczka :)

Dziękuję za wasze odpowiedzi, podbudowaliście mnie :) Nie, to było zwykłe łóżko, rozkładana kanapa jak dla dorosłego. Fifirifi94 - Chora sytuacja którą opisałam?