Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bea89

Koleżanka z pracy mojego męża. Wyolbrzymiam?

Polecane posty

Gość gość
nazywasz jego żonę „sztywną” hahaha no ty jesteś luźna i taką też masz pochwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pochwa nie staje się luźna, chyba nie zdałeś z biologii do następnej klasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:14 nie rozumiem takich desperatek. Po co Ci to? Po co wchodzić w jakieś relacje z żonatym 40 latkiem? Co w tym fajnego? Nie pojmuje. Mało wolnych w twoim wieku? Aha i pamiętaj że zaraz ty tez będziesz mieć 40 lat. Czas szybko zapieprza. I co wtedy? Milo ci będzie gdy twój mąż będzie się tak zachowywać jak twój szef? Powinnas właśnie powiedzieć panu żeby był uczciwy w stosunku do zony i ze nie jesteś zainteresowana. Karma wraca. Tez będziesz kiedyś wysuszoną 40 tka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.29 Przykład zwalania winy na kochankę :) A przed chwilą było, że to wina facetów, nieprawdaż? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.32 Kolejny popis hipokryzji. Dlaczego doszukujesz się winy we mnie? To szanowny mąż się za mną ugania, dzieciaty, pod okiem żony. Głupie przekupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja nadal uważam, że jak facet zdradza to jego wina. Tylko zdradzane żony twierdzą inaczej. Zaraz napiszą, że te kochanki gwałcą ich mężów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:34 po prostu uczciwa wartosciowa 25 latka (zakladam ze tyle masz lat) by takiemu panu powiedziała że nie jest nim zainteresowana i niech będzie uczciwy. Niech najpierw rozwiedzie się z 40 letnią żoną a potem podrywa 25 łatki. Proste prawda? Ale ty widać że jesteś dnem skoro chcesz z nim w tango. Ale wiedz że kiedyś tez będziesz stara i wszystko do ciebie wróci. Twoj przyszły mąż tez cie będzie zdradzał i tego ci życzę. Kobiety są coraz bardziej wyuzdane. Zobacz co się dzieje, wszędzie golizna, kiedyś tego nie bylo. Jak ty będziesz mieć 40 lat to 20 łatki będą chyba chodziły z ci/p/a/mi na wierchu. I twojemu mężowi łeb będzie latać. A wtedy przypomnisz sobie jak kiedyś bylas kochanką. Wszystko do ciebie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.41 Współczuję ci, szczerze :) Jesteś z tych, co to uważają facetów za niezdarne dzieci, które trzeba za rączkę prowadzać a całe zło zwalają na inne "złe" dziewczyny. Żyj sobie dalej w swojej wymarzonej bańce, podejrzewam, że swojego faceta tez niańczysz, mówisz co ma robić itp. Tacy to dopiero lubią wyskoki w bok, lepiej trzymaj go jeszcze krócej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:30 A ty nie rozumiesz sarkazmu k****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, że k***o to tez sarkazm? :) Dziwny masz próg sarkazmu czy ironii, na poziomie brajana drapiacego się po d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo większość bab to hipokrytki, gadają co innego a robią co innego. Same by wlazły sąsiadowi do wyra ale na forum to wzór cnót :D Dlatego nie znoszę pracować z babami, fałszywe plotkary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe że od 25 latki wymaga się umoralniania męzów, a żonie gratuluje że żyje w małżeństwie, choćby w nie wiadomo w jakim bagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo małżeństwo w naszym kraju to ŚWIĘTOŚĆ kurła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem świętoszek na kolanach ze łzami w oczach, chyba w imieniu żony, błaga żeby się przypadkiem wszycy nie dowiedzieli co wyrabiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:46 Jesteś obrzydliwą istotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja jestem 10 lat po slubie i gdybym sie dowiedziala , ze maz mowil takie rzeczy o Tb i tej jego kolezance to chyba bym go zabila. Awantura by byla taka , ze szyby by lecialy z okien. Twoj maz to gnojek i z tego co piszesz wynika ze cie zdradza. Zbieraj dowody na roochacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pisałam do kolegi niby tak o mój facet zabrał tel przeczytał i zapytał co nas łączy powiedziałam że nic ale ze mnie kręci i że mogli byśmy się spotkać we troje np na początku kazał się wynosić a później że ok zaprosiłam go do nas wypilismy trochę i nie wiem co się stało że już w ręce miałam jego penisa był duży mój facet zabrał się że moja szparka kochałam się z nimi na wzajem brałam do buzi członka kolegi skończył mi na ustach czułam jak spływa po mnie sperma nie wiem jak to się stało że już niedługo po raz kolejny mnie bzykal skończyli we mnie mój facet powiedział że to jest strasznie k***wskie ale ze względu nu się podobało to jeszcze się spotkamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszczę takiego faceta, ale nie można porównywać tego do sytuacji z kochanką, prawdopodobnie z jej perspektywy, jeśli żona nie wie to ich małżeństwo to i tak fikcja i powinien być rozwód, a jeśli wie to też powinien być rozwód i potem konsekwentnie starają się egzekwować swoje oczekiwania, a mąż zdziwiony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 15.32 Kolejny popis hipokryzji. Dlaczego doszukujesz się winy we mnie? To szanowny mąż się za mną ugania, dzieciaty, pod okiem żony. Głupie przekupy. X Ale powiedz w czym Ty jesteś lepsza od tego k****arza? Tak samo wiesz, że ma żonę i dzieci, a jednak kiedy tylko przytrafi się okazja, rozlozysz nogi pusta dziolcho. Tak, ja np jestem z tych co odeslalaby dziada do rodziny, bo na co liczysz? Że będziesz kimś więcej? Por**** łatwy towar, a do żony i tak wróci. Masz wizję awansu czy drogich prezentów wlazac mu dzifko przyszłościowo pod biurko? Aż żal się tym chwalić, poważnie nie masz czym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bea, podejdz do tego na spokojnie. Twoj maz wymienil kilka wiadomowsci z kolezanka ale to jeszcze nic nie znaczy. Nie nakrecaj sie. Powiedz mu ze sprawia Ci to przykrosc i zeby w ten sposob z nia nie rozmawial bo wg Cb nie jest to ok. Nie daj.sie nakrecic. Przeczytalam.ten watek od poczatku i problem tylko narasta jak kula sniegowa. Tutaj wszystkie laski Ci odrazu zdrade wywrozyly i rozwod, a on tylko wymienil kilka wiadomosci. Nawet jesli flirtuje to nie robmy z tego zdrady. Tez jestem zdania ze nie jest to w porzadku, ale jest roznica pomiędzy zdrada a flirtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3.16 Jesli uwazasz, ze kobieta jest od rozkladania nóg, to ci bardzo wspolczuję smutnego zycia ;) Ty juz pewnie odlezyn dostajesz? ;) Ja zaspokajam swoje potrzeby, biorę co chcę i nie zamierzam niańczyć cudzych męzów. Nie będę nikogo umoralniać, każdy ma swój rozum i podejmuje własne decyzje, nawet kosztem rodziny. Wie co może stracić a mimo wszystko się łasi. Przeanalizuj sobie jeszcze raz sytuacje w tej swojej małej główce i zastanów się kto jest mniej wart. Zdradzi ze mną albo z inną, taki facet. A, że jest przystojny a ja sama, nie mam zamiaru się zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno, na prezenty nie liczę, pracuję i mam bogatych starszych ;) Tylko na dobre chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zwykłą szmatką. Nie dorabiaj sobie ideologii o tym jaka to jesteś niezależna i bierzesz co chcesz. Jesteś tylko kawałkiem egoistycznej, pustej i brudnej szmaty. Dlatego pasuje do tego szmaciarza, twojego "szefa". Dwa k***wskie charaktery się spotkały, więc zaiskrzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:22 Kobieta może nie, ale taka szmata jak Ty na pewno :-D o odlezynach mówisz? Ty już pewnie przetarte kolana masz. A przystojnych, wolnych facetów już nie ma? Zarzucasz tu coś innym, ale kogo Ty chcesz oszukać? Jesteś łatwa, plytka i tyle, tego nie zmienisz. Trzymam kciuki by Twój przyszły partner/mąż i ojciec dzieci też wybral jakaś mlodke, która rzuci się na niego, wiedząc, że ma rodzinę. Niunia na nic nie liczy, bo ma bogatych starych. Weź gowniaro dorosnij, bo jesteś śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze są te już dorosłe które myślą, że są "kimś więcej" bo ktoś je w małżeństwo bez miłości wciągnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrzydliwa, wyrachowana osobka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.20 Ciiiii, wytrzyj juz ta piane z ust :) Naprawdę nikt nie wymaga, abyś przejmowała się cudzym życiem, przekupko. Tak sobie to tłumacz i wierz dalej, że jesteś księżniczką swojego księcia. Ciekawe, co zrobisz jak ci przyprawi rogi? Nie masz poczucia własnej wartości, więc go będziesz błagać na kolanach a kochankę obsmarujesz na FB i obwinisz o wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale te baby są głupie facet ich zdradza, a te są gotowe wydrapac oczy kochance, bo to ona uwiodła ich biednych misiów, którzy nic nie mogli zrobić, a potem się jeszcze cieszą, że ten mąż po tych wszystkich kochankach do nich wraca. Nie wiem czy to jeszcze głupota czy już choroba psychiczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zjem ciebie" ? To jest bardzo mocne! To już ostatnie stadium przed zdrada! Zakładając, oczywiscie, że zdrady nie było. Po takich słowach od dziewczyny, do seksu jest praktycznie o krok i to z górki. Ilu facetom coś takiego powiedziałaś, a potem ich skarb nie wylądował w twoich ustach? Tak, że jeśli się jeszcze nie bzykali, to twój facet bez ogródek dał jej znać, że "jak suka da, to pies weźmie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak na razie widać "suka" nie daje, a pies jest napalony i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×