czy to rzeczywiscie prawda ze kobieta wybiera sobie faceta

zgadzacie sie z tym? Na wszelkich kursach i szkoleniach z podrywu mowia ze wystarczy pewnosc siebie i dobra gadka by kazda byla twoja

Tak kobieta wybiera jednak ,nawet o tym nie wiesz.

:D :D

kobieta wybiera sobie sposrod tych, ktorzy sie nia zainteresowali,a moze podkochiwac sie w jakims zajetym, albo takim ktory nie zwraca na nia uwagi i wtedy nic jej wybieranie nie pomoze facet jeszcze tyle o ile, jak nie przypadnie kobiecie na pierwszy rzut oka, moze cos zdzialac gadką, charakterem itp, a kobieta jak sie nie podoba od razu mezczyznie, to nie zrobi nic, i nie nadrobi tego niczym a te szkolenia z podrywu to sciema wiadomo, sa laski ktore maja duza tolerancje na wyglad faceta, sa ogolnie otwarte i jezeli dobrze sie z nim rozmawia to pojda w tango, ale takich jest mniejszosc i to raczej te mniej urodziwe, przecietne. te bardziej 'wyględne' jednak w pierwszej kolejnosc***atrza na wyglad i samo gadane nie pomoze z jednej strony maja lepiej, bo nie musza sie wysilac, z drugiej nie do konca moga do niej podchodzic ci, ktorych by chciala zeby cos wychodzilo z takeigo zaczepiania lasek na ulicy, to bys musial hurtowo zagadywac do 15 dziennie i moze po tygodniu bys byl umowiony na kilka randek

Kobieta zainteresowanemu mówi tak, bez jej tak nie ma związku, o to chodzi z tym wyborem.

Te wszystkie kursy może są przydatne ale jeśli chce się wyrwać na szybko i to jakaś karyne. Nie wiem jak ulomnym trzeba być żeby zapłacić innemu ulomnemu za coś takiego.

Ona tych kursach uczą Jak wyrywać modelki i zaliczać najpiękniejsze kobiety świata to ludzie sukcesu którzy wiedzą jak postępować z kobietą

wybieranie przez kobiete ma sens jak i facetowi sie podoba inaczej wszystko w upę!

te wszystkie kursy to wyciaganie kasy dla frajerow i tyle

najgorzej jak zle wybiera i pudło:P

Prawda. Wybiera faceta z tych co ja podrywaja. Nieliczne sa w stanie wybrac sobie faceta z pozostalej puli i same sobie go uwiesc, rozkochac w sobie. Widac to zazwyczaj u kobiet 35+ ktore maja faceta ktotego wybraly z tych co je adorowali a nabieraja pewnosci siebie, bardziej akceptuja siebie i wdaja sie w romanse z facetami ktorzy im sie podobaja odbijajc sobie lata mlodziencze. Niestety czesto to juz mezatki. Dlatego nie oplaca sie uwodzic biernych kobiet bo wybiora Cie nie koniecznie z milosci a braku innych wartosciowych kandydatow a po latach to wyjdzie.

gość dziś Dokladnie tak! Popieram wpis. Potwierdzone to zyciowo.

20:40 ma rację. Chociaz u mnie było tak,ze zainteresowalam sie facetem,on byl zajęty, czesciowo go zapomnialam a nagle okazalo sie,ze on odwzajemnia zainteresowanie. Czyli w sumie obustronny wybór

Wybierz kobietę, którą autentycznie kochasz, która cię rozczula i wzrusza, która cię wkurza jak żadna, by zachwile wzruszyć, którą cenisz, której ufasz, nie tę która chwyta cie za rękę i nie chce puścić, wybierz te, która potrafi żyć bez ciebie, ale nie chce, z którą łączy cie coś więcej niż seks, bo nawet najbardziej wyuzdany się znudzi i Hogata, którą dzisiaj widzisz piękną jutro stanie się prawdziwa Hogata.Bądź mężczyzną a nie zauroczonym, zakompleksionym chłoptasiem, który poleciał na pierwszą, która go zechciala i dała się wymacać na wszystkie p****lowe sposoby, mężczyzna wybiera tę, którą pragnie i tylko wtedy jest szczęśliwy, po całości. Ważne by być jej ostatnim a nie ilu miała wcześniej, jedna czeka na jedynego, inna wiąże się z wieloma, by trafić na jedynego. Może tak laknela miłości i bliskość (seks) z nią myliła? Może potrzebowała akceptacji, że nie jest aż tak brzydka? Jeżeli krzywdziła kogoś tym, to tylko siebie, nikt nie mówi o niej, że jest prostaczką i chamką, że poniża pracowników, czy chcesz czy nie ale takie zachowania świadczą o człowieku. Całe życie szukała miłości, moze dlatego zmieniala parynerow? Czy to ci kogoś nie przypomina? Chłopaka, który przeszedł trudna emocjonalnie drogę, by być tu gdzie jest i taki jak jest, przystojny, ładnie zbudowany, zamożny ale ciągle szukający miłości? Jedna wredną małpa czepią się go, że ma wiszące podgardle, nogi nie takie jak trzeba i itp, ale to puste złośliwości tylko, z jakiegoś tam powodu;). Uwierz w siebie i bierz to, czego pragniesz, walcz o to a nie to co co samo włazi tobie w ręce a inni śmieją się, że tego nie wyrzucasz tylko brudzisz sobie tym ręce. Uśmiechnij się i powoli zmierzaj do celu, nic co łatwo przychodzi nie jest ani wartościowe ani trwałe.

dziś Ładnie napisane i nic więcej

Chciałbym walczyć ale nie umiem.

11.30 wszystko a nie nic, trzeba realizować marzenia a nie rezygnować z nich.

9:27 Jakie to wszystko proste. Jednak podstawa zwiazku jest swiadomosc swoich potrzeb i oczekiwan a takze wad i niedoskonalosc***artnera oraz to w jakim stopniu mozemy isc na kompromis. Ty natomiast piszesz jak nastolatka ktora mysli ze sama milosc wystarczy. Jakze to romantyczne ale nie zyciowe. I znow wracamy do punktu wyjscia czyli ze szukajac na sile milosci mozna sie tylko pograzyc bo kompletnie nie bierze sie pod uwage swoich oczekiwan i partnera . Milosc musi byc swiadoma a nie naiwna na zasadzie kochaj mnie a ja Cie bede kochac. Potem sie rodza krotkotrwale zwiazki bo niema fundamentow dla milosci, brakuje paliwa by ogien milosci dalej plonal. A bedac w takim zwiaku tracimy czas i prawdziwa a nie wymuszona milosc moze nas ominac.

A jak wybiera kobieta?