Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Neo_nówka

Zakochuje się w koledze z pracy

Polecane posty

Mam kłopot, ale od początku... Jakiś czas temu pojawił się w mojej pracy ON. Na początku mieliśmy sporadyczny kontakt i wydawał mi się totalnym dziwakiem, nawet myślałam, że jest gejem... Ale obok fajnej fryzury, bardzo zdrowego odżywiania się nie widzę innych symptomów. No i zdarzyło mu się kilka razy na mnie spojrzeć w sposób, który nie pasuje do układanki "gej". Teraz mamy więcej kontaktu ze sobą ze względu na realizowany projekt. Co z jednej strony mnie cieszy, ale z drugiej budzi moje obawy. Staram się podchodzić do wspólnych działań profesjonalnie / unikam dwuznacznych sytuacji / skupiam się na pracy choć jest to dla mnie coraz trudniejsze. Nic o nim nie wiem, czy ma żonę / dzieci / partnerkę. Codzienny kontakt face to face lub tele sprawia, że coraz bardziej mi się podoba :/ Nie odkrywam kart ponieważ boję się ośmieszyć, choć czasami mi się wydaje, że on wie o co chodzi. Czasem bacznie mi się przygląda np. paznokcie, zegarek. Kilka razy też zdarzyło mi się podczas rozmowy patrzeć mu prosto w oczy i wcale nie uciekł wzrokiem tylko też bacznie patrzył. Jestem atrakcyjną kobietą, ale o normalnym podejściu do życia, raczej wesołą i głośną. Wydaje mi się, że zwraca na mnie uwagę, ale nic poza tym z tego nie wynika? Czasem tylko przechadza się kilkanaście razy po korytarzu, aby zerknąć do mojego pokoju - zawsze się patrzy... Przede mną ciężki czas... Projekt się rozwinie na kolejny etap i już wiem, że będę z nim pracować codziennie. Nie wiem co z tym fantem zrobić. Jestem w związku od kilku lat. Nie układa nam się od jakiegoś czasu przez wyjazdy mojego partnera, ale nie sądziłam, że tak łatwo się zauroczę :/ Powinnam się cieszyć, że mój partner wraca już za 2 m-ce po pół roku, a ja zasypiam myśląc o innym mężczyźnie. Nie mam 20 lat i raczej zawsze kierowałam się rozsądkiem w życiu, ale ta sytuacja mnie przerosła. Zaczynam wątpić w swój związek i tęsknie za pięknymi oczami i głosem tego drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj się porwac, temu uczuciu,zycie jest jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tj wyżej plus czekaj na jakas imprezę służbowa. Ja dopiero na trzeciej dowiedziałam się, że wpadłam w oko koledze, ktory od poczatku mi sie podobal. Niestety ma żonę. Skoro on Ci wprost okazuje zainteresowanie to pewnie jest wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×