Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy między nimi jest coś jeszcze czy związek przechodzony?

Polecane posty

Gość gość
Zastanów się dlaczego oboje mają dobre figury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, To ty próbujesz wszystkim wmówić,że ma się źle. Najbardziej próbujesz wmówić to sobie. Pierścionek zaręczynowy i wiele lat wspólnego życia, mieszkanie razem, czułe gesty to dla Ciebie zbyt mało. Ciekawe jak zniesiesz wieść o jej ciąży lub ich ślubie.(o ile go chcą)wtedy wmówisz sobie,że ona go zmusiła i specjalnie zaszła w ciążę. Fajnie się czyta to provo ale takich kretynek niestety nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gwarantuje Ci że w momencie jej ciąży albo ślubu już dawno odpuszczę. Ale czemu miałabym nie spróbować ? Czym jest dzisiaj pierścionek zaręczynowy? Czułym gestem nazywasz odrzucenie połączenia od ,,Kochanie" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw słyszałam że lekarz łączy się tylko z lekarzem jak napisałam że ona nie jest lekarka nagle wszystko ok. Chciałbym wiedzieć jak jest między nimi. Żeby wiedzieć jak działać. Ale materacem nie zostanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam żadnego poważnego człowieka, który odbierał by telefon przy pacjencie/kliencie czy ogólnie w pracy. Nawet jakby sam Papież dzwonił to klient/pacjent jest w tym momencie ważniejszy. Mógłby przeprosić Cię na chwilę jakby ktoś jeszcze był w poczekalni by powiedzieć narzeczonej, że się spozni, a skoro byłaś ostatnia pewnie oddzwonil do niej jak wyszlas. Dorabiasz na siłę ideologie, by wyszło na twoje. Ja też od męża nie odbieram w pracy, mąż ode mnie rowniez nie odbiera jak jest na spotkaniu i wiele par tak robi. Nie widzę tutaj żadnego związku między nieodebraniem połączenia, a wypaleniem związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez odrzucam połączenia od mojego kochanie (zapisany w telefonie jako Moj Słodziak ;) kiedy jestem w pracy, a po pracy jak wracam do domu to nie mogę sie od niego odkleić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wogole po co zapisuje narzeczoną jako kochanie w telefonie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumcie mnie. Fajny facet, przystojny, świetna sylwetka, widać obecność testosteronu. Mam wrażenie że 30 dodała mu uroku. Nie wiem jak on to robi. Może ma dobre geny ? Podczas badania jest delikatny, mówi co robi. Nie zrobiłby na Was wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozum ze cala ta magia polega na tym ze on jest lekarzem, do tego mlodym i jeszcze nie zonatym. Reszte sobie stworzylas sama. Mysle ze wielu pacjentkom sie wydaje ze lekarz je traktuje w " specjalny" sposob i stad o zauroczenie nie trudno. Mysle ze to prowo, my tu piszemy swoje a ty w kolko czemu i czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie bardzo. Jestem zrównoważona psychicznie. Może i jest przystojny ale nie znasz go, ma narzeczona, jest twoim lekarzem i to wystarczy by się nie podkochiwac w nim. Jakby Cię chciał poderwać, to by to.zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam fakt,że ma ją w telefonie jako ''kochanie'' powinien dać Ci do myślenia. inne gesty to ten wspomniany pocałunek w czoło i trzymanie za rękę. O innych nie masz nawet zielonego pojęcia. Wiele osób Ci napisało abyś spróbowała, więc próbuj. Pamiętaj tylko że ośmieszysz się. Nawet jeśli Ci się jakimś cudem oda to on Cię bzyknie i porzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ,,lecę" na niego bo jest lekarzem. Jeśli zależałoby mi na pieniądzach zainteresowalabym się jego kolegą. Gdyby nie jego narzeczona... Dla mnie nie ma znaczenia kto jak ma zapisaną osobę w telefonie. Tylko zobaczyłam, że dzwoni ona, bo telefon ma zawsze na biurku. Ma duży telefon i wyświetliło się jej zdjęcie. Słyszałam o przypadkach gdzie ginekolog zakochuje się w swojej pacjentce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O proszę, nawet zdjęcie ma ;-) częściej niestety zakochują się pacjentki. To taka romantyczna, dogłębna miłość, przecież ten facet zna twoje wnętrze ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może się zakochać w pacjentce, ale będzie to raczej kobieta przez duże K, z klasą, a nie takie coś jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twierdzę, że jego narzeczona jest okropna itp. Bo po pierwsze aż tak jej nie znam. Po drugie jak 2 lata temu chodziła ze mną na zajęcia dała się poznać jako sympatyczna osoba, ale raczej z trudnym charakterem, bo walczyła do końca. Dlatego dziwie się że zrezygnowała z treningów. Ale wygląda dużo dużo lepiej niż kiedyś. Na codzien elegancka kobieta. On też zawsze w koszuli do pracy. Który ginekolog tak chodzi ? 15.35 wnętrze swojej narzeczonej zapewne też zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:39 Pewnie,że zna bo to jego narzeczona;-) przed chwilą upierałaś się,że u nich te sprawy nie tego ;-) Jesteś tak tępa,że nie widzisz różnicy między muszelką ukochanej a organem pacjentki? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo dalej twierdzę, że jako zapracowany człowiek i do tego ginekolog nie ma siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszelka jprdl. Wszystkie jesteście nawiedzone w tym temacie ostro. Autorka typowa psycholka która by nawet g****o zezarla swojej "konkurencji" byle Pan doktor na nią spojrzał. Żałosne. I te psychoanalizy naciągane jak guma w gaciach. Zamknąć do choraszczy w p**du.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:50 po co się udzielasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak nie widzę różnicy między wnętrzem moim a jej. Ją pewnie też bada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bada, ale i pieści, liże, a twoją ogląda, bo musi. Gdyby nie musiał, to by tego nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdl, c**a lepiej? :-D przecież wiadomo,że to jest provo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją kocha i uprawia z nią seks oralny, robi jej minetkę a Tobie przeprowadza badanie ginekologiczne. Ona wcale nie musi być jego pacjentką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy on czasami sam nie zdecydował że chce zostać gienkologiem ? Więc nie ogląda bo musi. Skąd wiadomo że liże i pieści... nigdy nie wiadomo. Myślisz że jak się naoglada kobiet w pracy ma jeszcze ochotę oglądać narzeczoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może kocha może nie. Nie mamy dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lubię wiedzieć że istnieją p****y na tym świecie o jakich się filozofom nie śniło. Poza tym się nudzę. A bo co? Mogę? Mogę. Provo pewnie się rozwinie na 500 odpowiedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała, żeby to była historia prawdziwa, żeby autorka zagadała do niego i zaliczyła taką zgachę, jak nigdy w życiu :D Bo podejrzewam, że ten doktorek, nawet gdyby był wolny, to nie chciał by takiej żałosnej baby (nawet raz bzyknąć) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:05 Myślisz, że wybrał ten zawód tylko i wyłącznie z powodu oglądania tzipy? masz 22 lata a wypowiedzi na poziomie 15 latki. Staraj się, nawet provo musi mieć poziom,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo,że liże i pieści swoją narzeczoną? Hm. Uprawiałąś kiedykolwiek seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.15 chodziło mi o to że wiedział z czym wiąże się ten zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×